Members adas Napisano 3 Lipca 2014 Members Napisano 3 Lipca 2014 Cześć. Takich tematów już pewnie było wiele. Moja historia zaczeła się tak, że włosy zaczęły lecieć podczas pobytu za granicą. Do tego doszedł łupież i swędzenie głowy przez co zwaliłem to na zmianę klimatu, wody etc. Niestety po przyjeździe do Polski udałem się do dwóch dermatologów (wg rankingu najlepszych z dwóch różnych miast). Zabuliłem niemało. Pierwszy na łojotok przepisał Itrax, Diprosalic i Zoxiderm. Polepszyło się na trochę. Pierwszy zapytany o Propecie stwierdził, że nie ma ŻADNYCH skutków ubocznych (będąc już w Polsce zacząłem czytać wszystko o łysieniu z początku myślałem, że ŁZS jest powodem, no, ale cóż... Łudziłem się przez jakiś czas, że zadziała skrzypowita, prostatan albo grzebień laserowy, któego nie kupiłem po lekturze wielu forów. Loxonu ani Nr-07 mimo, że mam nie zacząłem używać ze względu na to, że już teraz łeb mnie swędzi niemiłosiernie mimo używania szamponu Regenpure Dr i Regenpure NT). Szczerze mówiąc miałbym to w dupie i ściął włosy, ale jestem szczupłym gościem i kształt głowy też nie jest za ciekawy, a do tego ten pieprzony łojotok zostanie i tak. Z tego co czytałem Fin jest w stanie to powstrzymać. Jednak skutki uboczne tego gówna mnie przerażają. CB03-01 to moja nadzieja niestety zacząłem łysieć (dyfuzyjnie) zbyt wcześnie i za te dwa lata nie będzie już czego ratować (w tej chwili jestem już przerażony jak w ciągu 9 miesięcy przeżedziły mi się włsy to wypadanie jest ekstremalne). Drugi dermatolog przepisał jakieś badziewie i stwierdził, że mam lekkie przeżedzenie i zakola (wow 150 zł) przepisał lokson i alpicor E. Oczywiście nie używam tego szmelcu. Wspominała o propeci i tutaj o dziwo zasugerowała, że przed stosowaniem tego leku należy zrobić próby wątrobowe i diagnostyke teścia i dht. W między czasie dowiedział się o RU. Niestety nie wiem jak zadziała na mój łojotok i przede wszystkim to cholerstwo zostało zatrzymane podczas prób klinicznych - o czymś to świadczy. Z drugiej strony FDA aprove propecie, a wiadomo co to potrafi zrobić z ludzkim organizmem. Dziadek ze strony Ojca był NW6, ze strony Matki zakola dosyć pokaże. Jednak zarówno wujek ze strony Taty kiedy żył mniał idealną linię włosów plus żadnych ubytków, podobnie mój Ojciec. Syn wujka, który ze strony matki i ojca ma dziadków łysych jak kolano w wieku 32 lat nie ma nawet zakoli (i oby nie miał). Brat Mamy także nic. To tylko w kwestii historii w stylu, że od Matki się dziedziczy czy inne tego typu brednie. Jak wiadomo jest wiele historii gdzie koleś ma całą rodzinę z bujnymi czuptynami i bęc... Co myślicie o tym RU. Paradoksalnie nawet użytkownicy fina się go obawiają (!?). Czy powinienem spróbować tą truciznę propecie? Cytuj
Members u__ Napisano 4 Lipca 2014 Members Napisano 4 Lipca 2014 Ja wpierw spróbowałbym z Ru. Jak zaczniesz używać fina możesz mieć później problemy z libido itdA Ru jest nawet lepsze niż fin. Cytuj
Members Fido Napisano 12 Kwietnia 2015 Members Napisano 12 Kwietnia 2015 Widze ze masz podobny problem do mojego ...ja dopiero zaczynam kurację finem sabą i czekam na ru , jak sytuacja obecnie wygląda u ciebie ? Cytuj
Members adas Napisano 17 Kwietnia 2015 Autor Members Napisano 17 Kwietnia 2015 Niezbyt dobrze, bo mam agresywne łysienie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.