Kirkland vs Loxon

[fenix 0]

Mam takie pytanie. Od ponad roku uzywam RU w polaczeniu z kirklandem i o tyle o ile jestem zadowolony z korony to od blisko miesiaca, czy dwoch zauwazam pogarszanie sie zakoli. Kirkland 1ml stosuje 2x dziennie z tym , ze stopniowo hamowalem jego uzycie na zakola gdy zorientowalem sie, ze wiecej szkodzi niz pomaga i pozostalem przy samej koronie. Ok moje pytanie, czy warto sprobowac przesiasc sie na Loxon i ladowac nim zakola, czy dac sobie spokoj ?

[Gość]

Tyle, że RU w KB kłóci się wg mnie z Kirklandem.

Baza tego drugiego spowoduje wyciągnięcie RU w głąb, a baza KB ma przecież zatrzymać RU w skórze tworząc w niej filtr (zapobiegając zbyt szybkiej absorpcji RU w krwiobieg).

 

ps. Moim zdaniem różnica między Kirklandem a Loxonem jest niemal iluzoryczna (nieco inne proporcje alkoholu i PPG).

[fenix 0]

Dzięki Lion. To jeszcze dopytam, skoro różnica jest iluzoryczna, to czy w przypadku Loxonu, również będzie mieć zastosowanie Twoja teoria o wchłanianiu się tych substancji?

 

Używając Kirklanda i RU od ponad roku czasu wyhamowałem wypadanie, góra po minoxie zagęściła mi się. Jedynie problem mam z tymi zakolami, bo skoro Kirkland mi je wykosił to czy Loxon również pogorszy sytuację. Widziałem po prostu nie jedną opinię, iż Loxon ma lepsze właściwości.. nigdy go nie stosowałem stąd moja ciekawość

[Gość]

Każdy na bazie hydroalkoholowej kłóci się KB. Bo jaki sens ma KB jak zaraz po nim nakładasz alkohol + glikol + wodę.

 

Nie mówię, że wtedy RU nie działa, tyle, że równie dobrze mógłbyś zrezygnować z KB całkowicie i stosować RU jako dodatek do Kirkland/Loxon.

 

Baza KB ma swój cel - zatrzymać RU na dłużej w skórze, wydłużając jego skuteczność i ograniczając ryzyko uboków.

[AngelOnTheEarth 0]

Każdy na bazie hydroalkoholowej kłóci się KB. Bo jaki sens ma KB jak zaraz po nim nakładasz alkohol + glikol + wodę.

 

Nie mówię, że wtedy RU nie działa, tyle, że równie dobrze mógłbyś zrezygnować z KB całkowicie i stosować RU jako dodatek do Kirkland/Loxon.

 

Baza KB ma swój cel - zatrzymać RU na dłużej w skórze, wydłużając jego skuteczność i ograniczając ryzyko uboków.

 

Idac Twoim tokiem myslenia, najlepiej stosowac ru w kb 2x dziennie... Rozumiem , ze nic oprocz niego nie stosujesz takze to mialo by sens. Jezeli ktos stosuje minox od 7 lat tak jak np. ja to nie ma innego wyjscia jak tylko jego kontynuacja.

[ziom1990 0]

Już to kiedyś opisywałem. Są dwa wyjścia:

 

1. Jeśli ktoś koniecznie musi stosować minoxidil 2 razy dziennie (powiedzmy 2x 1ml) to zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest najzwyklejsze wymieszanie RU z minoksidilem. Nie ma wtedy sensu rozdzielać tych dwóch substancji i tracić pieniądze na KB solution. Zrobić mieszkankę 2-5% RU w minoksie i wtedy dzienna dawka RU wyjdzie w granicach 40-100mg. Z doświadczenia użytkowników forum dawka wyższa jest dużo bardziej skuteczna (ale i droższa oczywiście)

 

2. Jeśli ktoś stosuje minox 1 raz dziennie to stosować wtedy RU w KB, który wydłuż jego czas wchłaniania i rozdzielić stosowanie tych dwóch substancji.

[AngelOnTheEarth 0]

Już to kiedyś opisywałem. Są dwa wyjścia:

 

1. Jeśli ktoś koniecznie musi stosować minoxidil 2 razy dziennie (powiedzmy 2x 1ml) to zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest najzwyklejsze wymieszanie RU z minoksidilem. Nie ma wtedy sensu rozdzielać tych dwóch substancji i tracić pieniądze na KB solution. Zrobić mieszkankę 2-5% RU w minoksie i wtedy dzienna dawka RU wyjdzie w granicach 40-100mg. Z doświadczenia użytkowników forum dawka wyższa jest dużo bardziej skuteczna (ale i droższa oczywiście)

 

2. Jeśli ktoś stosuje minox 1 raz dziennie to stosować wtedy RU w KB, który wydłuż jego czas wchłaniania i rozdzielić stosowanie tych dwóch substancji.

 

Aha no to wszystko jasne, mamy wyjasnione:-) Akurat zaliczam sie do nr2 wiec wszystko pasuje:-P