Skocz do zawartości
bbh_blocked_dnftl

Rekomendowane odpowiedzi

  • Members
Napisano (edytowane)

Witam.

Po długim namyśle w końcu zdecydowałem się na HT. Wczoraj poszła zaliczka na konto BHR tak więc nie ma już odwrotu

 

Mam 32 lata. Moim problemem są zakola. Zawsze miałem gęste włosy ( i nadal mam, poza przodem ). W młodości sterczałem przed lustrem i układałem włosy na żel na miliony sposobów. Kilka lat temu przestałem używać wszelkich specyfików do stylizacji fryzur. Zakola robiły się bowiem coraz większe i szersze. Nad czołem pozostawała coraz mniejsza ilość włosów i po ułożeniu fryzury było widać ogromne prześwity. Wtedy zdałem sobie sprawę, że łysieję. Nigdy wcześniej nawet o tym nie myślałem. Od 1,5 roku zacząłem się interesować bardziej tematem włosów i myśleć coraz poważniej o przeszczepie. Spróbowałem też ustalić kiedy to wszystko się zaczęło. Zebrałem praktycznie wszystkie swoje zdjęcia jakie posiadam. Z reguły zawsze nosiłem dłuższe włosy i ciężko jednak mi określić początek łysienia, zwłaszcza że pierwsze ubytki przysłaniałem i maskowałem. Na wielu zdjęciach widać przerzedzenia, ale nie jestem wstanie określić jak powiększały się zakola ( szerokość i wysokość). NA pewno jednak wszystko zaczęło się w wieku około 20 lat ( Mam zdjęcie z dowodu osobistego, i wtedy jeszcze miałem idealna linię włosów). Jednak na zdjęciu w indeksie, gdy zaczynałem już zauważyłem, że coś się zaczęło "dziać". Mniejsza o to. Od kilku lat wydaje mi się, że łysienie wyhamowało. Może zakola troszkę się jeszcze poszerzają, ale nie robią się na pewno coraz wyższe. Mam zdjęcie z przed 4 lat, gdzie akurat byłem ścięty na 3mm i porównując z dzisiejszym stanem, nie widać dużej różnicy. W rodzinie też wszyscy mają włosy. Jedynie ojciec ma takie same zakola (60 lat), jego brat podobnie. Dalsze pokolenie podobnie. Mam więc nadzieję, że dalsze łysienie nie będzie postępować szybko. Nie biorę na dany moment, ani nie brałem żadnych leków na łysienie. Ale powoli zaczynam się nad tym zastanawiać.

 

1,5 roku temu zacząłem myśleć o HT. Chciałem szybko rozwiązać problem i zrobić to w Polsce. Miałem już się kontaktować z jedną z klinik robiących HT, ale postanowiłem jeszcze dokładnie zagłębić się w temat. Wtedy znalazłem też te forum. Postanowiłem więc zrobić HT za granicą, zwłaszcza gdy naczytałem się o zabiegach robionych w Polsce i gdy zobaczyłem wyniki. O BHR słyszałem już wcześniej. Czytałem w necie, że to dobra klinika a doktor Bisanga to świetny fachowiec. Rozważałem jeszcze kilka opcji, ale z czasem utwierdziłem się w przekonaniu co do BHR. Dodatkowymi zaletami to polski konsultant Jan ( od początku bardzo szybki kontakt, bardzo pomocny ). Mam nadzieję, że przeprowadzi mnie do końca przez cały ten proces . Język angielski też był dla mnie sporą barierą. No i kolejnym plusem to odległość ( nie chciałem latać po Azji czy do Turcji ). 20 września byłem na konsultacjach BHR w Wawie. Dr sprawdził donor i zaproponował linie włosów ( zdjęcia na dole ). Linia ok, ale spróbuję "nanieść poprawki" i przedstawić swój "projekt" doktorowi.

 

Tak więc 17/18 lutego czeka mnie zabieg. W tym wątku będę chciał przedstawić cały etap przygotowań, zabiegu i najtrudniejszego okresu po HT.

Mam nadzieję, ze do tego czasu nie stracę pozostałych włosów i nie osiwieję, bo strasznie się denerwuję

 

Włosy normalne

g0nqc8668ztw_t.jpg

 

Wlosy mokre

06f335ni711n_t.jpg

 

Zarys linii na konsultacji u dr Bisangii

g4scs52lq5ps_t.jpg

 

mo9cn2lveed8_t.jpg

Edytowane przez Gość
  • Odpowiedzi 66
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • 2 months later...
  • Members
Napisano

Ok. We wtorek zabieg.

Dziś wieczorem wyruszam do Belgii. W piątek powrót, więc w weekend pojawią się zdjęcia i jakaś relacja.

  • Members
Napisano (edytowane)

Żyję, żyje.

 

Miałem bardzo ciężką podróż do domu. O 12.00 w czwartek opuściłem hotel i po kontroli z kliniki udałem się na lotnisko. Tam oczekiwanie do 18.00 i lot do Wawy. O 20.00 lądowanie. O 23.00 jeszcze 5 godzinna podróż do domu, gdzie dotarłem po 5.00. Tak więc wymęczony strasznie, w stresie, cały czas uważając na głowę.

 

 

Ok. Ale do początku.

 

Zatrzymałem się w hotelu Catalonia ( 2 minuty od kliniki ). Zabieg 2 dniowy, zaczął się o 14.00 we wtorek. W pierwszy dzień trwał 6 godzin. Po przyjściu do kliniki spotkałem się z doktorem i po chwili rozmowy przeszliśmy do projektowania linii. Doktor narysował jak to widzi. Pooglądałem i chciałem troszkę obniżyć. Doktor narysował drugi raz, ale musielibyśmy wejść trochę we włosy które rosną z boku głowy ( doszło by sporo więcej graftów). Do tego stwierdził, że za kilka lat nie będzie to wyglądać naturalnie (mam 32 lata). Przed zabiegiem sporo siedziałem ze starymi fotografiami, od zawsze miałem wysokie czoło i lekkie zakola. Zdecydowałem się więc na propozycję doktora. Zaufałem mu. Na konsultacjach byla mowa o 1800-2200 graftów, ale za zakolami się przerzedza i doktor sugerował żeby to zagęścić. Oszacował na 2500 graftów. Byłem na to przygotowany i się zgodziłem.

 

Po krótkiej rozmowie poszliśmy porobić zdjęcia, przebrałem się w fartuch i udałem się na salę gdzie zaczęliśmy zabieg. Na początku zastrzyki znieczulające, które były dla mnie najbardziej bolesne. Pierwszego dnia jakoś to zniosłem, ale w 2 dniu gdy byłem już bardzo pokłuty bolało dosyć mocno. Pozostała część zabiegu bezbolesna. Kilka razy chyba nawet przysnąłem, tak mi się przynajmniej wydawało. Pierwszego dnia zrobiono mi linie włosów i mały obszar za nią, drugiego resztę.

Drugiego dnia zabieg tez trwał około 6-7 godzin.

 

Ogólnie miałem bardzo obfite krwawienie z głowy. Nie wiem czemu, bo stosowałem się do zaleceń przed zabiegiem. Mam sporo zaschniętej krwi i musiałem to przepłukiwać często. Ogólnie przeglądając fotki kilku dniowe innych u mnie tego jeszcze dużo zostało i trochę się denerwuję tym. Zabieg był wtorek-środa. Dziś jest piątek, liczę że jest to drugi dzien po zabiegu. Pierwszy raz dziś myłem głowe szamponem z kliniki.

 

Ogólnie przeszczepiono 2519 graftow

1 włosowe 519

2 włosowe 1078

3 włosowe 789

4 włosowe 133

 

Nie mam jeszcze zdjęć z kiliniki. Jak tylko dostanę to wrzucę. Wstawię kilka swoich z telefonu. Jakość średnia.

 

1 dzien po zabiegu

xiopiyqahxeh_t.jpg

http://www.tinypic.pl/xiopiyqahxeh

 

 

 

8h3biyv3m8kb_t.jpg

http://www.tinypic.pl/8h3biyv3m8kb

2 dzień po zabiegu

5kg352uvn5rc_t.jpg

http://www.tinypic.pl/5kg352uvn5rc

 

Jak tylko dostanę zdjęcia z kliniki to wrzucę.

Ogólnie dziś spuchłem dosyć mocno. Nawet szczęka i policzka na wysokości ucha ( tam gdzie rosną baczki)

Edytowane przez Gość
Napisano

Kurcze niezle to wyglada , linia bedzie super, czekaj tylko te 6-8 miesiecy a bedzie mega efekt. Jak juz wspomnialem mam bardzo podobny przyklad do twojego i jestem mega ciekawy jaki bedzie efekt koncowy, ale to klasowa klinika wiec musi byc git.

Jezeli mozna wiedziec ile cie bedzie kosztowac calosc z hotelami, podrozami itd??

Dut 0.5 mg E4D

CB-03-01 2% 1ml ED

Witaminy:Biotyna,Cynk,Żelazo,Wapń,Magnez,D3

Zoxin Med

  • Members
Napisano

wejdz na odpowiedz.dodaj załacznik znajduje się poniżej tekstu do pisania.Wybierz plik(tak gdzie na komputerze masz zdjęcia).otwórz,załącz.gotowe:)

  • Members
Napisano (edytowane)

Zdjecia

 

-- 20 lut 2015, 21:11 --

 

Kurcze niezle to wyglada , linia bedzie super, czekaj tylko te 6-8 miesiecy a bedzie mega efekt. Jak juz wspomnialem mam bardzo podobny przyklad do twojego i jestem mega ciekawy jaki bedzie efekt koncowy, ale to klasowa klinika wiec musi byc git.

Jezeli mozna wiedziec ile cie bedzie kosztowac calosc z hotelami, podrozami itd??

 

 

Raczej ile mnie to kosztowało już

IMAG1082.thumb.jpg.f51d5ebd09bff6edc135ba96fd30857f.jpg

IMAG1091.thumb.jpg.5a01cd249894b72240b2efd2a73ab0c8.jpg

IMAG1112.thumb.jpg.c5f88734e962a61aa03c97d5944fcd14.jpg

Edytowane przez Gość
  • Members
Napisano

Cena 3 euro za graft FUE jest zajebistą ceną .Do tej pory Bisanga brał 3,65 euro za graft. Nie wiem co jeszcze można tu wytargować . Robota fachowca musi kosztować .

  • Members
Napisano

Dziś mija 3 dzień po zabiegu. Spuchłem dosyc mocno. Wczoraj policzki, dzis poszlo na oczy. Zaczyna pobolewać głowa lekko, ale to znak że się goi.

  • Members
Napisano

5 dzień po zabiegu.

W nocy szczypała mnie głowa z tyłu, po smarowaniu kremem z kliniki, trochę piekło, ale o tym mi mówili, więc chyba wszystko się goi.

 

Dużo jeszcze zaschniętej ( duże płaty). Jan mówił że to będzie schodzić w trakcie mycia. Trochę jednak się tym niepokoje, bo przeglądając relację innych, ten obszar był ładniejszy i czystszy. Mam nadzieje, że te włosy pod spodem odduchaja i żyją.

Dziś 4 dzień mycia szamponem Bedatine, za 3 dni będę zaczynał masować podczas mycia. Może wtedy zacznie się to oczyszczać.

1.thumb.jpg.774eca58feef204b4173ba823cd01ef4.jpg

2.thumb.jpg.176a5eaf4aeca670b749221a5dc9c9c8.jpg

3.thumb.jpg.7a30d8184427688c649bcc7614a3e102.jpg

4.thumb.jpg.0bae65e28012d5244a43374d811b764c.jpg

5.thumb.jpg.0dd920cc003544c5ec443aa1914e458f.jpg

6.thumb.jpg.27b7929fc2d29f7267efddb5728347e3.jpg

  • Members
Napisano
Linia jest z jednej strony niesymetryczna, czy to celowy zabieg BHR ?

 

Pytałem o to doktora jak narysował mi przed zabiegiem linię. Pomierzył odległości centymetrem od brwi i z boku głowy, powiedział że nikt nie ma symetrycznych dwóch połowek twarzy, a po jednej stronie mam bardziej wystająca kość. Tak więc tak to doktor widział.

  • Members
Napisano

Kurcze, szczerze mówiąc to myślałem że po 5 dniach to już lepiej wygląda.Tym bardziej ża za nieco ponad 2 miesiące moja kolej ...

  • Members
Napisano
Kurcze, szczerze mówiąc to myślałem że po 5 dniach to już lepiej wygląda.Tym bardziej ża za nieco ponad 2 miesiące moja kolej ...

 

 

Chodzi o przeszczepione miejsca? Miałem obfite krwawienie i zostaly takie duze zaschniete strupy.

Dziś po umyciu zauważyłem że robia się coraz bardziej jasniejsze i odczepiaja się od skóry. Nic nie dotykam, ale pewnie jutro, albo za 2 dni powinno odpadać ładnie.

  • Members
Napisano

Dziś mija 12 dzień od zabiegu. Strupki już prawie poodpadały. Kilka zostało, ale one były największe. Z każdym myciem są coraz mniejsze, myślę że za 2 dni zejdzie wszystko.

Nic już nie boli. Samopoczucie ok. Włosów podczas mycia leci sporo, mimo wszystko dużo też się utrzymało. Najwięcej włosów leci teraz razem z tym największymi strupami ( są sklejone i jest ich tam po kilkanaście nawet).

Na razie myję głowę cały czas szamponami z kliniki,2 razy dziennie.

Czasem pobolewa mnie tył głowy, ale to chyba od poduszki, takie lekkie zaczerwienienie zostało, ale od niedawna zacząłem spać na boku to już coraz mniej.

 

Poniżej zdjęcia, zrobione zaraz po umyciu głowy.

1.thumb.JPG.6eb31cc3c6acc3420460fb3aa99b25fc.JPG

2.thumb.JPG.340f21d0cb6cd800f288e0a346963185.JPG

3.thumb.JPG.2a87c4c8b839a400fb850fbef7189609.JPG

4.thumb.JPG.9d226539c612f0bfba81d3c256e35142.JPG

565737824_5kopia.thumb.JPG.8d78993860b8d624ed8f3cccab1b28ca.JPG

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
  • Dodaj nową pozycję...