Czy jest szansa na zabieg

[klekoo91 0]

Witam Panowie

 

Mam pytanie,czy u mnie jest szansa na zabieg ? Wstępnie konsultowałem się z chirurgami w Polsce,ale dwóch odmówiło.. powód ? jasne i cienkie włosy.

 

 

Przedstawiam wam zdjęcia robione z pół roku temu jak miałem o wiele krótsze i zdjęcia robione dzisiaj. Z tyłu mam krótsze troche włosy w paru punktach (jaśniejsze) ponieważ są przetarte nawyk opierania się o ścianę w pokoju

 

Również zaznaczyłem jakie punkty mnie interesują,jak widać na zdjęciach dzisiejszych z tyłu (zdjęcie robione z przodu ) widać brak włosów,chciałbym zakryć te miejsca. Czy wystarczy 600-700 graftów ?

[AngelOnTheEarth 0]

Przestan opierac sie o sciane a problem zniknie max po 1-2 tygodniach _'_

P.S. Jakbym wiedzial, ze wszystko przez te sciany to bym je kurna kazal wyburzyc no!!!

[klekoo91 0]

u dolu z tylu tak bo widze sam po sobie ze nawyk spowodowal lekka utrate i wlosy odrosly,gorzej z tonsura :/ Ale w Polsce chirurdzy nie chca poniewaz wlosy cienkie i blond.. ciekawe jak za granica podejscie ?

[folder 0]

z tą ścianą to pojechałeś (to nawet lepsze od kręcenia się włosów od kasku)

 

-- 24 lut 2015, 0:34 --

 

ile masz lat jeżeli można wiedzieć?

[Radek 3]

Z tego co piszesz, w Polsce lekarze przeszczepiają tylko brunetom ? Jest gorzej niż myślałem.

[klekoo91 0]

Mam lat prawie 25, wiem ze moze brzmi smiesznie z ta sciana ale taka prawda ale Panowie pytanie dotyczylo czego innego No niestety Radek w Polsce tylko brunetom... mają problemy z blond wlosami (za jasne i za cienkie). Za granicą nie miałbym żadnego problemu ? I zeby ten punkt z tyłu,ten obszar zakryc wystarczyłoby 600-700 graftów ? za jakieś 2-3lata jak beda nowe fundusze to zrobilbym góre bez zakoli

[folder 0]

Mam lat prawie 25, wiem ze moze brzmi smiesznie z ta sciana ale taka prawda ale Panowie pytanie dotyczylo czego innego No niestety Radek w Polsce tylko brunetom... mają problemy z blond wlosami (za jasne i za cienkie). Za granicą nie miałbym żadnego problemu ? I zeby ten punkt z tyłu,ten obszar zakryc wystarczyłoby 600-700 graftów ? za jakieś 2-3lata jak beda nowe fundusze to zrobilbym góre bez zakoli

 

czy nie wydaje Ci się dziwne, że wytarcie dotyczy tylko obszaru z którego zwykle wypadają włosy podczas łysienia . Te jaśniejsze, cieńsze i krótsze włosy to po prostu miniaturyzacja (wycierając włosy możesz je skrócić ale nie osłabić). Włosów masz jeszcze całkiem sporo także może spróbuj je odzyskać farmakologicznie, jest tutaj kilku speców w tym temacie. Na moje oko (a w ogóle się na tym nie znam ) przed tobą łysienie na pełną skalę, także robienie sobie ciapek po 700 graftów nie jest zbyt dobrym pomysłem. Musisz poszukać dobrego fachowca z pomysłem żeby za kilka lat nie wyglądać jak łysiejący plackowato. Pozdrawiam

[nord 0]

Mam lat prawie 25, wiem ze moze brzmi smiesznie z ta sciana ale taka prawda ale Panowie pytanie dotyczylo czego innego No niestety Radek w Polsce tylko brunetom... mają problemy z blond wlosami (za jasne i za cienkie). Za granicą nie miałbym żadnego problemu ? I zeby ten punkt z tyłu,ten obszar zakryc wystarczyłoby 600-700 graftów ? za jakieś 2-3lata jak beda nowe fundusze to zrobilbym góre bez zakoli

 

to przefarbuj na czarny i sprawa załatwiona

[klekoo91 0]

do kolegi FOLDER:

 

Wiesz co identyczną sytuację miał w moim wieku mój tata mam po nim włosy, rzadkie jak cholera cienki i nie tyle co maxymalnie wyłysiał co mu wypadają włosy. Teraz ma 47lat i nie jest totalnie łysy lecz ma bardzo rzadkie włosy,szczegolnie z tyłu (tonsura).

A co do leczenia tabletkami to tak szczerze mowiac srednio widzi mi sie ten pomysl poniewaz z tego co sie orientuje to tylko inwestycja majaca na celu przesuwanie lysienia w czasie Więc lipa Juz wolalbym to zainwestowac w przeszczep i przy okazji bym nie truł organizmu.

 

 

Nord:

haha a wiesz ze tez myslalem by tak zrobic

[folder 0]

do kolegi FOLDER:

 

Wiesz co identyczną sytuację miał w moim wieku mój tata mam po nim włosy, rzadkie jak cholera cienki i nie tyle co maxymalnie wyłysiał co mu wypadają włosy. Teraz ma 47lat i nie jest totalnie łysy lecz ma bardzo rzadkie włosy,szczegolnie z tyłu (tonsura).

A co do leczenia tabletkami to tak szczerze mowiac srednio widzi mi sie ten pomysl poniewaz z tego co sie orientuje to tylko inwestycja majaca na celu przesuwanie lysienia w czasie Więc lipa Juz wolalbym to zainwestowac w przeszczep i przy okazji bym nie truł organizmu.

 

 

Nord:

haha a wiesz ze tez myslalem by tak zrobic

 

no nic, będę się jednak upierał przy tym, że nie da się wytrzeć włosów o ścianę do takiego stanu jak masz Ty i to najzwyklejsza w świecie miniaturyzacja albo przerzedzenie. Dla mnie farmakologia też jest bez sensu (w sumie i tak niczego by u mnie nie zmieniła NW7) bo to w sumie lek na prostatę . Mój dziadek na czoło nad brwiami, ojciec lekkie zakola, a ja jestem łysy jak kolano (tzn przed zabiegiem) także reguły nie ma. Naprawdę powinieneś iść do dobrego chirurga, który powie Ci co Cię czeka i co możesz a co nie. Poswal, Bisanga czy Lupanzula często mają u nas konsultacje i chyba warto się wybrać . Pozdrawiam

[klekoo91 0]

o proszę dzieki a można gdzies wyczytać/dowiedziec sie kiedy Ci fachowcy maja konsultacje u nas ?

 

Bo nie ma co sie truc,jak i tak wypadnie czy za 5lat czy teraz.. przedluzanie w czasie to tez kiedys oznacza ze wyłysiejemy wiec ta kase wole odlozyc na cos co bedzie na stale

[ziom1990 0]

o proszę dzieki a można gdzies wyczytać/dowiedziec sie kiedy Ci fachowcy maja konsultacje u nas ?

 

Bo nie ma co sie truc,jak i tak wypadnie czy za 5lat czy teraz.. przedluzanie w czasie to tez kiedys oznacza ze wyłysiejemy wiec ta kase wole odlozyc na cos co bedzie na stale

 

Mówienie że włosy przeszczepione są na stałe, nie jest do końca prawdą. W ich przypadku również może dojść do postępującej miniaturyzacji w miejscu przeszczepienia

[kabum 0]

klekoo91 zbyt lekkomysnie podchodzisz do tematu, najpierw wybierasz polskich rzeznikow bez poczytania na ich temat na forum, teraz powtarzasz numer. Uwazaj zebys sobie krzywdy nie zrobil. Porownanie tych fachowcow masz na forum.

Edytowane 25 Lutego 2015 przez Gość

[klekoo91 0]

Dzieki za rady ale ja tylko orientacyjnie dopytuje chirurgow by powiększyć swoją wiedzę

 

Czy lepiej zrobić sobie tam gdzie mam włosów najmniej ? czyli jak widzicie na tym zdjęciu tonsure ? czy po całości robić ? zagęszczać poprostu włosy ? np ze teraz przeszczep i znowu np za 3-4 lata jak uzbieram kase teraz mnie stac na 600-700 graftow

[tadek 0]

jeśli stać ciebie na 700 graftów to odpuść sobie przeszczep. Przecież masz cały przód do roboty na jakieś 2500 graftów

masz 25 lat i zaawansowane łysienie + leci tobie tonsura w tym wieku.Nie wróżę tobie dobrze i dojdziesz do NW 5 około 30-ki, albo i wcześniej

Jak chcesz zaczynać to musisz być przygotowany na min 5000 graftów w ciągu 5 lat,albo i więcej.

Z 600 graftami więcej szkód sobie narobisz niż pożytku, chyba że chcesz sobie rzęsy zagęścić?

[klekoo91 0]

dlaczego więcej szkód ? Jakbym sie zdecydowal na zabieg, to chcialem tak,by Bisanga czy inny fachowiec zrobil mi ta tonsure,za jakis okres czasu bym zglosil sie z górą częscią głowy,a trzeci zabieg by to wszystko zagęścić jak już będzie maxymalne przeswity,a teraz zająć sie najwiekszymi ubytkami nie liczac zakoli bo mi nie przeszkadzaja.

[folder 0]

dlaczego więcej szkód ? Jakbym sie zdecydowal na zabieg, to chcialem tak,by Bisanga czy inny fachowiec zrobil mi ta tonsure,za jakis okres czasu bym zglosil sie z górą częscią głowy,a trzeci zabieg by to wszystko zagęścić jak już będzie maxymalne przeswity,a teraz zająć sie najwiekszymi ubytkami nie liczac zakoli bo mi nie przeszkadzaja.

 

bo przed Tobą poważne łysienie i tak jak pisałem wcześniej zrobisz sobie wysepki gęściejszych włosów a na pokrycie reszty zabraknie Ci donoru. Sytuacja jest taka, że przy takim łysieniu trzeba zaplanować równomierne rozmieszczenie graftów, uwzględniając możliwości donoru. Idź na konsultacje, dobry fachowiec prawdę Ci powie. 800 graftów to naprawdę mało, gdybyś już nie łysiał może byłoby ok ale Ty łysiejesz i będziesz łysieć, a przeszczep często przyśpiesza ten proces.

[sugaar 0]

Na twoim miejscu wstrzymałbym się z przeszczepem.

Poczekaj , aż się linia cofnie . Uzbieraj przez ten czas kasę i zrób wysoką linię + gniazdko , które za 2-3 lata będzie większe .

W tym momencie te 700 graftów nic Ci nie daje . Poza tym będzie Ci trudno znaleźć klinikę, która podejmie się transplantacji 700 graftów . Może jedynie Praga i Mwamba .

[klekoo91 0]

a jaka jest cena za graft w Pradze?

[tadek 0]

a jaka jest cena za graft w Pradze?

ponad 3 euro,ktoś z forum płacił3,15,ktoś inny 3,65 euro.

Jedz do BHR i tam doktor najlepiej przedstawi tobie czy jesteś kandydatem lub nie.

[nobo 0]

28 lutego są konsultacje BHR w Warszawie.

Jak jest miejsce to się umów i dowiesz się od doktora jak wygląda sytuacja.

[folder 0]

sam chcę zrobić zabieg w Czechach, niestety jak na razie lipa z kasą, ale w Twoim przypadku popieram moich przedmówców, BHR to chyba najlepsze rozwiązanie. Pozdrawiam

[mali118 0]

Dr Bisanga zapewne bedzie radzil wstrzymac sie z zabiegiem dla twojego dobra. Folder ktory to juz zabieg bedzie u Ciebie?

[sugaar 0]

Bisanga powie , żeby brał fina , a po roku się zobaczy co dalej . Taka to będzie konsultacja .

Ale niech jedzie, Bisanga oceni przynajmniej gęstość donoru .

[klekoo91 0]

a jeżeli jesteśmy na górze totalnie łysi a mamy zapasy donoru to jak zaczyna sie zabieg ? Pierwszy polegałby np na zapelnieniu wszystkiego ? czy wybrane punkty ?