free web hit counter Skocz do zawartości
pawelp

Skutki uboczne (jeśli chodzi o włosy) leków

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Chciałbym porozmawiać o skutkach ubocznych, ale nie chodzi o skutki uboczne wpływające na cały organizm, a jedynie skutki uboczne jeśli chodzi o włosy, spotkałem się z opiniami że Ru powoduje duże linienie z dużą szansą że włosy które wypadły nie odrosną... chciałbym może usłyszeć od Was, co sądzicie na ten temat o środkach na wypadanie co złego mogą spowodować ( o ile mogą )

 

- RU, AHK, ASC, Spiro, Nizoral i inne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ale jeśli chodzi o linienie to wynika one ze zmiany faz wzrostów włosów, które to spowodowane jest działaniem leków na mieszki włosowe.

Każdy lek (stymulator czy bloker) ma zaś działać na mieszki włosowe. Włosy po linieniu nie mogą nie odrosnąć, bo mieszki je produkujące nigdy nie umierają.

Jednak w przypadku łysiejących włosy rosną z każdym cyklem coraz cieńsze, aż zmieniają się w takie włoski jak te pokrywające czoło, czy twarz.

 

Oczywiście jak zastosuje się dobrze dobraną kurację, to włosy po linieniu odrosną raczej mocniejsze niż słabsze.

Nie można jednak linienia z góry uniknąć, wykluczyć. To jest coś niezależnego od nas i coś czym nie należy się specjalnie przejmować.

 

Co do innych lokalnych efektów ubocznych, to na pewno miedź może odbarwić włosy (chodzi o peptydy miedzi AHK-Cu, GHK-Cu).

 

Co do innych środków, jeśli chodzi o ich działanie lokalne działanie, to... zacytuję FDA:

 

Azelaic acid can cause hypopigmentation in darkly pigmented patients. It can also make the skin where it is applied more sensitive to sunburn.

 

Retinoic acid (tretinoin) can cause burning and stinging of the skin, lightening of the skin in the treated area, peeling, redness, an unusually warm feeling and unusual dryness.

 

Ketoconazole in a shampoo can cause hair discoloration and abnormal hair texture, removal of the curl from permanently waved hair, itching, skin burning sensation and contact dermatitis, alopecia, rash, urticaria, skin irritation and dry skin.

 

Salicylic acid can cause mild, temporary burning, itching, irritation, or stinging.

 

Źródło: Opinia FDA po kontroli w Regrowth, LLC, prowadzonej przez dr. Richard'a Lee pod adresem minoxidil.com

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Włosy po linieniu nie mogą nie odrosnąć, bo mieszki je produkujące nigdy nie umierają.

 

Tyle w teorii, a w praktyce bywa inaczej. Przynajmniej tak mi się wydaje sądząc na moim przykładzie.

W pierwszym etapie łysienia włosy wypadały mi garściami przez ok. 4 miesiące, w tym czasie fryzura przerzedziła się okrutnie. później sytuacja się unormowała, ale włosy się nie zageściły ani trochę.

Tak samo obcecnie, biorę fina już 10 miesięcy, do 8-go miesiąca nie odnotowałem żadnych zmian ani na plus ani na minus. W 8 miesiącu przez kilka/kilkanaście dni stosowałem minox. Efekt jest taki, że dosyć znacznie przerzedził mi się przód. A nowych krótkich włosków nie ma.

 

Wydaje mi się, że mieszki wrażliwe na DHT po wypadnięciu włosa mogą już w kolejnym cyklu produkować włosy podobne do meszku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie też to ciekawi, jak to jest

 

Lion - Nizoral ma w skutkach ubocznych wypadanie włosów...?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Lion - Nizoral ma w skutkach ubocznych wypadanie włosów...?

 

Nie tylko Nizoral. Co o wiele bardziej zabawne, na ulotce Regaine 5% (minoxidil), jako jedno z możliwych działań niepożądanych jest także wyszczególnione łysienie.

Oba te leki stanowią składniki słynnego BIG3 (wielka trójka), czyli "finasteryd (Propecia) + minoxidil (Rogaine, Regaine, Loxon, Piloxidil, Kirkland) + ketokonazol (Nizoral), uważanego przez niektórych (zwłaszcza nowych) za sztandarowy zestaw do walki z łysieniem androgenowym (AGA).

 

Jednak o ile ketokonazol nie jest lekiem oficjalnie zatwierdzonym do walki z AGA, o tyle minoxidil tak.

W jego przypadku łysienie jako możliwy skutek uboczny, może brzmieć trochę jak kiepski żart i naigrywanie się z pacjenta.

 

Odpowiedź na ten paradoks, pojawia się gdy wgłębimy się w mechanizm działania leków. Należy pamiętać, że ketokonazol i minoxidil to są nie tyle leki zapobiegające łysieniu, co po prostu środki wzmacniające włosy (wydłużające ich fazę wzrostu oraz pogrubiające ich średnicę i poprawiające charakterystykę).

Wzmacnianie włosów, które doświadczają łysienia, przypomina zaś trochę szprycowanie odżywkami, czy proszkami, chorego. Czasem może to przynieść pożądane efekty, ale na krótko. Czasem zaś może tylko pogorszyć chorobę.

Tak jest i z włosami - wzmacniamy je z jednej strony, ale z drugiej strony przyspieszamy pewne procesy chemiczne zachodzące w mieszkach, które w konsekwencji zmieniają także cykle wzrostu włosów oraz mogą przyspieszyć przebieg łysienia.

Ale to nie jest tak, że minoxidil lub ketokonazol mogą powodować łysienie. One tylko przyspieszają łysienie naturalne danej osoby.

Dlatego też, to co ja i ziom1990 zawsze powtarzamy: najpierw leczyć przyczynę, a potem wzmacniać włosy i stymulować ich odrost.

Ketekonazol i minoxidil, zaliczyć zaś należy do stymulatorów wzrostu włosa (z uwagi na mechanizm ich działania), a nie do leków zapobiegających łysieniu androgenowemu, do których zaliczamy np. finasteryd, dutasteryd, flutamid, spiro, czy RU.

 

Oczywiście w przypadku łysienia na innym tle niż androgeny (np. niedoczynność tarczycy, czy grzybica), sytuacja będzie analogiczna - ketokonazol, czy minoxidil, mogą przyspieszyć łysienie, zamiast je spowolnić, dopóki właściwa jego przyczyna nie zostanie uprzednio usunięta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uważam go za jeden z mocniejszych blokerów i dodatkowo łatwo dostępny (ale tak jak wspomniałem mogą wystąpić nieprzyjemne skutki uboczne podczas stosowania),

 

To w końcu bloker, czy nie ?

 

Z tego co czytałem (plus jakieś badania) ketoconazol ma właściwości blokujące DHT, w przeciwieństwie do minixa który głównie stymuluje, ale zdania są podzielone.

 

PS. AHK, ASC - to stymulatory, czy raczej blokery?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprawdzić tematy o asc i ahk to będziesz miał szczegółową odpowiedź na pytanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
To w końcu bloker, czy nie ?

 

Z tego co czytałem (plus jakieś badania) ketoconazol ma właściwości blokujące DHT, w przeciwieństwie do minixa który głównie stymuluje, ale zdania są podzielone.

 

Ketokonazol jako substancja jest antyandrogenem (podobnie jak np. spironolakton), ale w przypadku szamponu, trzymanego krótko na głowie, jest bardzo wątpliwe by wnikał on dość głęboko w skórę, by efekt antyandrogenowy mógł zadziałać.

 

Sądzę, że na jakiekolwiek działanie antyandrogenowe możemy liczyć tylko w przypadku kremu nizoral, bądź w przypadku tabletek z ketokonazolem. Te ostatnie jednak, kompletnie nie nadają się do leczenia łysienia, gdyś systemowe antyandrogeny są zabójcze dla mężczyzn.

Systemowo możemy sobie pozwolić co najwyżej na inhibitory 5-AR (DHT), takie jak finasteryd lub dutasteryd.

 

Oczywiście pozostaje pytanie na ile silne jest lokalne działanie ketokonazolu w przypadku kremu. Moim zdaniem nie będzie to żadna rewelacja i raczej będzie to bonus w stosunku do jego działania przeciwgrzybiczego.

Zaznaczam, że inne środki przeciwgrzybicze mają również zbliżony do ketokonazolu efekt stymulujący mieszki włosowe, pomimo, że nie są antyandrogenami - pisałem o tym już tu.

Co tylko potwierdza, że nie należy do działania antyandrogenowego ketokonazolu przywiązywać zbyt dużej "nadziei" i należy dodać do kuracji inne środki antyandrogenowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niedługo prawdopodobnie dojdzie do wycofania z obiegu w UE ketokonazolu w postaci tabletek ze względu na jego toksyczność dla wątroby:

 

Europejska Agencja Leków (EMA) podała do wiadomości publicznej rekomendacje, zgodnie z którymi leki na bazie ketokonazolu należy wycofać z całego rynku europejskiego.

 

"Korzyści płynące z (zażywania) ketokonazolu drogą ustną nie rekompensują ryzyka uszkodzeń wątroby" w przypadku leczenia grzybic lekami zawierającymi ten składnik - głosi komunikat EMA.

 

"Agencja wszczęła procedurę, która ma na celu wprowadzenie ograniczenia stosowania tych medykamentów w całej UE" - poinformował rozmówca agencji AFP.

 

EMA zaleca osobom leczonym takimi lekami, by zwróciły się do swoich lekarzy, aby "przedyskutować leczenie alternatywne".

 

Agencja zwraca uwagę, że wskazane jest zastąpienie doustnych leków na bazie ketokonazolu lekami miejscowymi, a stosowanie preparatorów doustnych może być kontynuowane w przypadkach szczególnych, jak leczenie zespołu Cushinga.

 

źródło: http://biznes.onet.pl/doustny-lek-przeciwgrzybiczny-nizoral-zostanie-zak,0,5568853,1,news-detal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...