Z dupy wyjętę

[kotwil52]

Ostatnio zastanawiałem się dlaczego tak majętne osoby jak Jeff Bezos czy Timothy Ferris a nawet Bruce Wilis nie zrobią sobie przeszczepu. Zaakceptowały to i nie chcą nic zmieniać czy może jest jakaś inna kwestia.

[Gość]

A czemu mieli by w sumie robić. Do czego takim osobom miało by to być potrzebne?

Przecież to nie jest doskonałe rozwiązanie na zasadzie - nie miałeś włosów i masz włosy, tylko zawsze pewien kompromis.

[kotwil52]

A czemu mieli by w sumie robić. Do czego takim osobom miało by to być potrzebne?

Przecież to nie jest doskonałe rozwiązanie na zasadzie - nie miałeś włosów i masz włosy, tylko zawsze pewien kompromis.

 

Można to pytanie obrócić w drugą stronę i zadać pytanie dlaczego my biedacy chcemy je mieć i robimy sobie przeszczepy. Bo uważamy że z włosami będziemy atrakcyjniejsi dla kobiet i dlatego przez to mamy kompleksy. Bogaci ludzie mają możłiwość zrobienia przeszczepu ale jak widać mają w dupie czy się komuś podobają czy tez nie. Bogaty też człowiek z tym że z większą gotówką.

[Gość]

Wciąż myślisz, że po przeszczepie tak po prostu odzyskasz włosy. Chyba obejrzałeś o jedną reklamę za dużo.

Przeszczepy są fajne, jak masz zakola, naprawalę linii włosów, itp. Wtedy są super.

Przy łysieniu na poziomie Bruce'a Willis'a to jest mega kompromis i po przeszczepie nadal będzie źle to wyglądało, nawet bardzo źle.

Wiesz takie kompromisy to czasem w oczach osób postronnych wręcz podkreślenie kompleksu i daje gorsze wrażenie niż zgolenie się na zero.

Pomijam, że Bruce'a pół świata by komentowało a nawet nabijało się z niego.

[Gość]

Gdyby terroryści , z którymi walczy dzielny Bruce, zobaczyliby go z 2500 graftami od Bisangi to poznaliby jego słabe strony i rzeczy, na których mu zależy. Przy następnym pojmaniu dzielnego Bruca mogli by to wykorzystać i szantażować go perspektywą wyrwania świeżo wszczepionych graftów , jeśli nie odda zapalników. Robi więc to dla świata; tak naprawdę każdego wieczora łka przed lustrem , liczy wypadające włosy i zbiera je do worka:)

[AngelOnTheEarth]

Gdyby terroryści , z którymi walczy dzielny Bruce, zobaczyliby go z 2500 graftami od Bisangi to poznaliby jego słabe strony i rzeczy, na których mu zależy. Przy następnym pojmaniu dzielnego Bruca mogli by to wykorzystać i szantażować go perspektywą wyrwania świeżo wszczepionych graftów , jeśli nie odda zapalników. Robi więc to dla świata; tak naprawdę każdego wieczora łka przed lustrem , liczy wypadające włosy i zbiera je do worka:)

 

Widze Stachu, ze masz go tez dodanego na FB, taki komentarz wlasnie czytalem na jego profilu. Dobrze, ze sie do tego chociaz potrafi przyznac!