Czy branie fina przez miesiąc ma sens?

[eryk 0]

Ru będę miał dopiero za jakiś miesiąc, a włosy mi lecą po samym minoksie. Czy jest sens zaczynać brać fina i po miesiącu odstawiać? Dodam, że ostatnim razem miałem dobre efekty po finie, szybko zauważalne.

Od tygodnia stosuję nizoral krem, ale wątpię w jego skuteczność, a nie chciałbym dalej psuć tego co mi jeszcze zostało...

[ziom1990 0]

nie ma sensu. Za krótki okres czasu

[Gość]

To zależy. Jeśli rozpoczniesz kurację RU, odstawiając jednocześnie fina (choć raczej nie robiłbym tego nagle, lecz stopniowo zmniejszając dawkę), to efekt antyandrogenowy będzie kontynuowany.

 

W końcowym rezultacie, mechanizm działania fina i RU jest podobny - oba mają ograniczać działanie androgenów na mieszki włosowe.

[eryk 0]

Otóż to. Od jutra wracam do fina.

[gregory212 0]

Czy w początkowej fazie (ok. miesiąc czasu) brania finasterydu ( nie stosuje minoxidilu) może wystąpić wzmożone wypadanie włosów i czy jest szansa , że te włosy w późniejszej fazie odrosną?? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

[ziom1990 0]

zależy od indywidualnych dyspozycji, oraz tego w jakiej fazie wzrostu masz włosy. Więc tak może takowe wzmożone wypadanie wystąpić, ale te włosy powinny odrosnąć

[gregory212 0]

Mam jeszcze jedno pytanie mniej więcej po jakim czasie od momentu brania finasterydu widać poprawę włosów??

Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

[ziom1990 0]

jak wyżej - zależne od indywidualnych predyspozycji (przeważanie 6-12 miesięcy)

[romek1 0]

Czy branie fina razem z RU 2% ma sens?

[ziom1990 0]

ma sens, oba środki działają na zupełnie innej zasadzie. RU blokuje testosteron i jego metabolity (DHT) w skórze głowy w miejscu stosowania, natomiast finasteryd oddziaływuje na Alfa Reduktoze Typu II przez co zmniejsza konwersje testosteronu do DHT