free web hit counter Skocz do zawartości
kuba4388

Suplementacja /pytanie/

Rekomendowane odpowiedzi

Serwus,

 

kupiłem sobie MSM (w proszku), biotynę (Vitapil) Magnez z cynkiem (Olimp) i wiem, że ten zestaw mogę śmiało stosować w celu poprawy jakości włosów. Mam też Spirulinę. Ostatnio kupiłem w Holandii, była w dobrej cenie, a podobno właśnie holenderskie algi są najlepsze. Czy do w/w witamin/suplementów mogę dorzucić spirulinę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chce cie martwić, ale suple nie działaja. Poszukaj sobie na necie przewodnika "examine.com" odnośnie poprawy jakości włosów, bardzo ciekawa lektura. Np. na tą chwilę brak jakiegokolwiek dowodu, że biotyna sam z siebie coś da, chyba, ze masz jej niedobór w organiźmie, a to ponoć baaardzo żadkie przypadki. Podbnie z cynkiem magnezem i spiruliną.

 

Mam kumpla 30+, który dziennie wciaga z gram amfy. W ciągu kilku miesiecy wychudł na szczapę i wygląda jak typowy ćpun. Gdy ostanio oglądałem jego włosy z bliska to ręce mi opadły - gęste jak szczecina u małego psiaka, ani śladu minimlanego prześwitu skóry a ma je krótkie (3 cm?). Tyle w temacie genetyki vs suplementacji...

 

Jedyne preparaty, które naprawde działaja sa na receptę albo na czarnym rynku... Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Serwus,

 

kupiłem sobie MSM (w proszku), biotynę (Vitapil) Magnez z cynkiem (Olimp) i wiem, że ten zestaw mogę śmiało stosować w celu poprawy jakości włosów. Mam też Spirulinę. Ostatnio kupiłem w Holandii, była w dobrej cenie, a podobno właśnie holenderskie algi są najlepsze. Czy do w/w witamin/suplementów mogę dorzucić spirulinę?

 

gratulacje właśnie wyrzuciłeś kasę w błoto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie chce cie martwić, ale suple nie działaja. Poszukaj sobie na necie przewodnika "examine.com" odnośnie poprawy jakości włosów, bardzo ciekawa lektura. Np. na tą chwilę brak jakiegokolwiek dowodu, że biotyna sam z siebie coś da, chyba, ze masz jej niedobór w organiźmie, a to ponoć baaardzo żadkie przypadki. Podbnie z cynkiem magnezem i spiruliną.

 

Mam kumpla 30+, który dziennie wciaga z gram amfy. W ciągu kilku miesiecy wychudł na szczapę i wygląda jak typowy ćpun. Gdy ostanio oglądałem jego włosy z bliska to ręce mi opadły - gęste jak szczecina u małego psiaka, ani śladu minimlanego prześwitu skóry a ma je krótkie (3 cm?). Tyle w temacie genetyki vs suplementacji...

 

Jedyne preparaty, które naprawde działaja sa na receptę albo na czarnym rynku... Pozdrawiam

 

 

Dzięki za odpowiedź. Ja też sceptycznie podchodzę do sprawy sumpelementacji, oczywiście zaraz sprawdzę examine.com. Kiedyś zrobiłem sobie kurację MSM, biotyna, magnez + cynk i kondycja moich włosów się poprawiła, cudów suplementy nie czynią, ale wspomagają różne procesy w organiźmie, przez co wygladamy i czujemy się lepiej. Co do opisanego zestawu, to MSM, magnez, cynk, spirulina są dobre dla aktywnych osób - magnez z cynkiem z Olimpa mogę szczerze polecić, bo sporo biegam i naprawdę czuje się lepiej, wydajniej, konar płonie jak zły

 

-- 07 cze 2016, 19:34 --

 

Serwus,

 

kupiłem sobie MSM (w proszku), biotynę (Vitapil) Magnez z cynkiem (Olimp) i wiem, że ten zestaw mogę śmiało stosować w celu poprawy jakości włosów. Mam też Spirulinę. Ostatnio kupiłem w Holandii, była w dobrej cenie, a podobno właśnie holenderskie algi są najlepsze. Czy do w/w witamin/suplementów mogę dorzucić spirulinę?

 

gratulacje właśnie wyrzuciłeś kasę w błoto.

 

Dlaczego tak uważasz? Biorę te witaminy z nadzieją, że włosy polepszą swoją kondycję (co zauważyłem kiedyś, więc powtarzam kuracje), ale też przysługują się do lepszej jakości życia.

 

-- 07 cze 2016, 19:49 --

 

Nie chce cie martwić, ale suple nie działaja. Poszukaj sobie na necie przewodnika "examine.com" odnośnie poprawy jakości włosów, bardzo ciekawa lektura. Np. na tą chwilę brak jakiegokolwiek dowodu, że biotyna sam z siebie coś da, chyba, ze masz jej niedobór w organiźmie, a to ponoć baaardzo żadkie przypadki. Podbnie z cynkiem magnezem i spiruliną.

 

Mam kumpla 30+, który dziennie wciaga z gram amfy. W ciągu kilku miesiecy wychudł na szczapę i wygląda jak typowy ćpun. Gdy ostanio oglądałem jego włosy z bliska to ręce mi opadły - gęste jak szczecina u małego psiaka, ani śladu minimlanego prześwitu skóry a ma je krótkie (3 cm?). Tyle w temacie genetyki vs suplementacji...

 

Jedyne preparaty, które naprawde działaja sa na receptę albo na czarnym rynku... Pozdrawiam

 

 

Co do Twojego kolegi to jest to sprawa genetyki, dla mnie nawet nie ma o czym gadać, ale suplementy wspomagają różne procesy i tego się trzymam. Nawet teraz przeglądam swoje zdjęcia sprzed roku, kiedy robiłem sobie kuracje i mam dużo grubsze, jakościowo lepsze włosy niż teraz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Prawda jest taka że witaminki mogą poprawić kondycję włosów, ale tylko jeżeli organizmowi brakuje tych witamin. Do takich sytuacji dochodzi np. podczas chorób, głodówki lub intensywnych ćwiczeń. Wtedy organizm może oszczędzać na włosach, bo te nie są na wysokiej pozycji przy korycie.

...a Kolega od amfetaminy mógł również stosować suplementację.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...