Members charlie123 Napisano 13 Czerwca 2012 Members Napisano 13 Czerwca 2012 Witam wszystkichPiszę po raz pierwszy na tym forum, jednak czytam je od pewnego czasu.Pokrótce postaram się opisać moją sytuację. Gdy miałem jeszcze długie włosy zauważyłem że mam sporo siwych włosów. 10 lat temu zaczęło się moje łysienie, jeśli pamiętam po tym jak przefarbowałem się na blond (szczeniacki wybryk)Łysienie posuwało się stopniowo, falami przychodziły kolejne etapy łysienia.Jestem na około 5 stopniu w skali Norwooda.Przez kilka lat nic z tym nie robiłem.Teraz gdy mam 28 lat i więcej czasu i funduszy postanowiłem coś z tym zrobić,opisze jakie ruchy już wykonałem. 4 miesiące temu przerwałem kurację dermeną ( żel i szampon) stosowane codziennie przez 8 miesięcy – bez efektów Od 3 miesięcy używam Loxonu 2% oraz ,szamponu DX2Od bardzo dawna biorę suplementy poprawiające kondycje skóry,paznokci i włosów (skrzypowita)(paznokcie szybciej rosną , te włosy które zostały również) poza tym nic się nie zmieniło Moja codzienna dawka suplementów diety ,oczywiście wszystko według wskazań ulotek:-czosnek w kapsułkach-skrzypowita-tran w kapsułkach okresowo Hepatil na odbudowę wątroby Odżywiam się zdrowo, codziennie warzywa, owoce, ryby, chude mięso, uprawiam sport. Robiłem badania na :obecność pasożytów -negatywneBadania krwi- wszystko w normieKompleksowe badania pod kątem Testosteronu itd. - w normie Od dłuższego czasu mam problemy ze skórą twarzy i głowy, na twarzy mam zaczerwienienia, skóra jest szara ,mało elastyczna ,pory rozszerzone, głębokie zmarszczki na czole .Gdy podniosę brwi na linii tam gdzie kiedyś były włosy widać że skóra jest czerwona(wyglądam jakbym miał czepek) ogólnie skóra głowy świecąca , łojotok.PSOd paru lat codziennie pije hektolitry zielonej herbaty ( idealna waga) Cytuj
fighter Napisano 13 Czerwca 2012 Napisano 13 Czerwca 2012 Po pierwsze nie ten dział więc admin będzie musiał przenieść to do "Opowiedz swoją historię". Skoro masz już nw5 to nie wiem czy jest sens walczyć, jeśli interesuje Cie zatrzymanie tego stanu + może małe odrosty to warto spróbować. Rozumiem, że masz łysienie androgenowe? Jeśli tak to cała kuracja, którą dotychczas stosujesz to pieniądze wyrzucone w błoto- jedyny rezultat jakiego możesz się po niej spodziewać to bardzo dobra kondycja włosów, niestety nie mająca wiele wspólnego z procesem łysienia Jeśli rzeczywiście chcesz walczyć to ja polecałbym Ci klasyczny big3- czyli szampon i krem z ketokonazolem (na przykład nizoral. Szampon conajmniej 3x w tygodniu, krem najlepiej codziennie) do tego wzmocniony minoxidil 5% (na przykład kirkland z dodatkami, które sam musisz zmieszać) oraz finasteryd. Są to produkty, które bez problemu dostaniesz w polskiej aptece- finasteryd i minoxidil 5% jest na receptę, warto jednak zaznaczyć, że owa kuracja może spowodować poważne skutki uboczne, które oczywiście nie muszą wystąpić. Można też walczyć bezpieczniejszymi i lepszymi środkami eksperymentalnymi- jednak cenowo jest to bardzo obciążające i ciężko sprowadzić do Polski, przy Twoim stanie na głowie chyba nie ma sensu. Najważniejsze, żebyś przeczytał o każdym preparacie zanim zaczniesz stosować. Obecną kurację możesz wywalić- no chyba, że masz za dużo kasy Cytuj Aktualna Kuracja (data rozpoczęcia) RU 5% w KB 2 ml dziennie ( 9.08.12) Biotyna 10 mg (22.01.14)MSM 1.5g (15.01.18)
Members bejker Napisano 13 Czerwca 2012 Members Napisano 13 Czerwca 2012 Przy NW5, jedynym wyjściem jest chyba tylko przeszczep(droga zabawa), sam nie wiem ile graftów trzeba do dobrego zakrycia takiego obszaru. Choć fakt kuracja BIG3/ ewentualnie eksperymentalna, może dać jakieś odrosty i fajne rezultaty (choć to loteria), ale zawsze najpierw można spróbować farmakologi, a potem przeszczep (jak ta pierwsza zadziała, zawsze jakaś oszczędność) Cytuj
Members charlie123 Napisano 13 Czerwca 2012 Autor Members Napisano 13 Czerwca 2012 Dziękuję za odpowiedzi.Przepraszam za złe umieszczenie mojego tematu.Jeśli chodzi o kurację Big3 to najbardziej obawiam się skutków ubocznych.Jestem w stanie wiele poświęcić, jednak zdrowia nie.Przeszczep odpada.(nawet gdyby było mnie na niego stać) Wstawiam foty , chciałbym zatrzymać ten stan na głowie ( być może polepszyć)Pozdrawiam Cytuj
Members ja1922 Napisano 13 Czerwca 2012 Members Napisano 13 Czerwca 2012 Ksiązkowe łysienie,swiecąca skóra głowy,zbytnio nie ma tu co ratowac,zapewne nie chcesz sie bawić w finasteryd(ja bym probował ) itp z tego co piszesz,spróbuj minoxidilu minimum 5% ,loxon 2% to nawet dla wielu kobiet zbyt małe stezenie ja bym na twoim miejscu zamowil minoxidil 15% bez PG,jak dobrze reagujesz na niego to jeszcze mozesz cos ugrać,tu masz sytuacje podobną do twojego stanu : Powodzenia! Cytuj
fighter Napisano 13 Czerwca 2012 Napisano 13 Czerwca 2012 No tutaj już masz pozamiatane. Jeśli rzeczywiście masz wolę walki to polecam Ci big3- jednak przy takim stanie ja nie ryzykowałbym zdrowiem (chociaż to naprawdę nie musi być duże ryzyko, ale czy u Ciebie warto?). Mówisz, że zatrzymanie by Cie usatysfakcjonowało? Tak naprawdę przy takiej długości włosów chyba nie byłoby za dużej różnicy między nw5, a nw7- jeśli chodzi Ci tylko o czarne "plamki" to zapoznaj się z tym tematem: viewtopic.php?f=27&t=100 Może akurat to będzie rozwiązanie dla Ciebie Cytuj Aktualna Kuracja (data rozpoczęcia) RU 5% w KB 2 ml dziennie ( 9.08.12) Biotyna 10 mg (22.01.14)MSM 1.5g (15.01.18)
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.