Members bejker Napisano 15 Czerwca 2012 Members Napisano 15 Czerwca 2012 Witam,Ostatnio przeglądając sklep internetowy natknąłem się na PGD2 solution, czy ktoś może wie coś więcej, jest to na rynku? Ktoś testował? Jak to działa?Bo gdzieś czytałem z PGD2 wiązano naprawdę wiele nadziei Co do PGD2 - "W łysiejącej tkance odkryto wyższy poziom hormonu - prostaglandyny D2 (PGD2). Naukowcy zauważyli też, że hormon ten blokuje wzrost włosów w obecności cząsteczek receptora GPR44. Cząsteczki te - jak się podejrzewa - mają swój udział w reakcjach alergicznych, dlatego koncerny farmaceutyczne już od lat szukają leków, które mogą blokować ich działanie. Być może teraz takie leki pomogą też powstrzymać łysienie." "Na koniec badacze za pomocą metod inżynierii genetycznej wyhodowali myszy wyposażone w wyjątkowo aktywny gen, który jest odpowiedzialny za produkcję PGD2. To sprawiło, że gryzonie, od narodzin aż do śmierci, były kompletnie łyse. Zdaniem Cotsarelisa i Garzy wszystkie eksperymenty potwierdzają tezę, że to właśnie prostaglandyna D2 odgrywa kluczową rolę w łysieniu - nie tylko u mężczyzn, ale też u kobiet. Co więcej, naukowcy odkryli, że głównym przekaźnikiem pomiędzy prostaglandyną a komórką mieszka włosowego jest znajdujący się na nim receptor GPR44. To właśnie do niego musi się przyczepić cząsteczka prostaglandyny, by zniszczyć mieszek. Zdaniem badaczy z Filadelfii wystarczy więc stworzyć - w formie kremu czy maści - lek zdolny zablokować działanie receptora, by zahamować nadmierne wypadanie włosów. I ostatnia dobra informacja: takie środki już istnieją, są obecnie testowane u chorych na astmę." Cytuj
Members Joseph Napisano 22 Sierpnia 2012 Members Napisano 22 Sierpnia 2012 Chłopaki na Niemieckim forum bawią się Zyrteckiem (zawiera Cetirizine)Tutaj macie wątek z hairsite gdzie przyglądają się poczynaniom Niemców: http://www.hairsite.com/hair-loss/board ... ml#p107946 Cytuj
Members V.V. Napisano 29 Sierpnia 2012 Members Napisano 29 Sierpnia 2012 Związek z prostyglandynami mnie ciekawił swojego czasu. Zyrtek jest bodaj lekiem antyhistaminowym - co ciekawe dwóm moim znajomym (nie posiadają już całkiem włosów) pomaga na alergię na kota. Ktoś na angielskim forum (na co też jako laik wpadłem) stosował aspiryne i odradzał niacyne (powodującą uwalnianie histaminy). Szkoda że nikt z forum nie drąży tego tematu bo wydaje się być prawdopodobny. Prostyglandyny odpowiadają ponoć za wzrost włosów na całym ciele co by tłumaczyło częste przypadki że ktoś ma masę włosów na ciele i niewiele na głowie...mimo różnych stanów zapalnych skóry włosy przestają im tylko rosnąć na głowie. Cytuj
Members ombre90 Napisano 3 Września 2012 Members Napisano 3 Września 2012 Zyrtek jest bodaj lekiem antyhistaminowym - co ciekawe dwóm moim znajomym (nie posiadają już całkiem włosów) pomaga na alergię na kota Zyrtec jest lekiem przeciwalergicznym dlatego twoim znajomym pomaga (sam go stosowałem), a wracając do tematu PGD 2 jest o tyle istotne, że stanowi kolejny element układanki zwanej łysieniem. Jeszcze kilka lat temu, kiedy to dowiedzieliśmy się, że DHT odpowiada za łysienie, myśleliśmy że znaleźliśmy sposób na wypadanie włosów i postępowe łysienie, jednak przekonaliśmy się że jest to za mało. Dziś właśnie blokada DHT, stymulacja wzrostu, hamowanie stanów zapalnych skóry oraz hamowanie PGD 2 może okazać się jednym ze skutecznych sposobów na walkę z łysieniem a nawet na powrót czuprynki:D Biosynteza PGD2Po zadziałaniu na komórkę czynników fizjologicznych takich jak hormony i neuroprzekaźniki, lub patologicznych, takich jak toksyny, czynniki drażniące, mikroorganizmy, następuje uwalnianie hormonów tkankowych Dlatego może zdrowa dieta pomagała łagodzić objawy łysienia Cytuj
Members cinuch Napisano 4 Września 2012 Members Napisano 4 Września 2012 też jestem zaciekawiony tym zyrtekiem. kiedyś, jeszcze na początku swojej drogi z łysieniem, byłem u takiego dermatologa, niby niezłego specjalisty, który zapisał mi m.in. zyrtec. miałem wtedy oprócz wypadania włosów, problem z łupieżem, do tego czerwone plamy, które schodziły na policzki, czoło i plecy. dostałem też ketokonazol węwnętrznie. razem była to naprawdę niezła kuracja. przez pierwsze dwa tygodnie masakra, tam gdzie skóra była zaatakowana, jeszcze bardziej się wszystko zaczęło się jątrzyć. ale po tym czasie wszystkie objawy zniknęły jak ręką odjął. ten stan utrzymywał się przez około 6 miesięcy. później niestety musiałem zaprzestać kuracji, bo dermatolog brał zbyt dużo kasy. tak czy inaczej brałem wtedy zyrtec i zastanawiam się czy nie spróbować teraz, choć już raczej zewnętrznie. Cytuj
Members ombre90 Napisano 4 Września 2012 Members Napisano 4 Września 2012 Ja to na pewno kupię sobie albo zyrtec albo tańszy zamiennik, głównie ze względu na katar sienny i zaczerwienione oczy, ale będę obserwował ten lek także w kontekście wypadania włosów. Cytuj
Members ja1922 Napisano 3 Stycznia 2013 Members Napisano 3 Stycznia 2013 Z naturalnych silnych blokerów dodatkowo do OC000459 mozna do kuracji dodać np. Nigella sativa, Evening Primrose, Resveratrol. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.