Zdjecia z przeszczepów po latach

[mbeelas 0]

Witam,

 

Ciekawia mnie efekty Waszych przeszczepów po dlugim czasie. Jak ktos ma ochote to zachęcam do wklejania zdjec. Napiszcie po jakim czasie zdjecie zostalo zrobione. Pozdrawiam

[AngelOnTheEarth 0]

Bardzo dobry temat. Czesto sie zastanawiam jak ludzie po latach sobie radza z tym problemem, bedac po przeszczepie. Niestety wiekszosc znika na amen...

Ktos napisze, ze ciesza sie wlosami i zapomnieli o problemie. Tyle, ze ht nie eliminuje problemu a lysienie postepuje nawet pomimo stosowania kuracji.

Reszty/faktow nt. mam nadzieje dowiemy sie tutaj....

[Nerd 0]

Za parę lat wrzucę foty

[ninjaturtle 0]

myślę że raczej mało kto byłby "dumny" z postępu gównianego łysienia. Ja sam wkleję foty po przeszczepie wkrótce, poprzedni przeszczep wystarczył na ok.5lat, od dwóch lat robi się chujowizna-tuż za HT -rozrzedzenie. Ergo- temat uważam dość bzdurny...

[kloocu 6]

Tu coś się dzielą wrażeniami z HT po dłuższym okresie , w komentach też, ale zdjęć nie ma..

https://www.realself.com/review/miami-f ... s-bad-idea

[AngelOnTheEarth 0]

myślę że raczej mało kto byłby "dumny" z postępu gównianego łysienia. Ja sam wkleję foty po przeszczepie wkrótce, poprzedni przeszczep wystarczył na ok.5lat, od dwóch lat robi się chujowizna-tuż za HT -rozrzedzenie. Ergo- temat uważam dość bzdurny...

 

Dla Ciebie bzdurny , bo jestes w takiej sytuacji , dla tych co sie wahaja badz rozwazaja za i przeciw, temat jak znalazl.

Wystarczylo Ci to na 5 lat przy stosowaniu jakiejs kuracji czy na zywca czekales co bedzie dalej to bedzie ??

Wrzucilbys zdjecia?

[Gość]

ninjaturtle ma rację. Mało kto będzie chciał się publicznie chwalić postępem łysienia tylko po to żeby ktoś inny miał relację, potrzebną do podjęcia decyzji.

 

Identyczna sytuacja byłaby gdybym otworzył temat o spapranych zabiegach i polecał ludziom wklejać zdjęcia oszpeconych łbów, żeby wiedzieć których klinik unikać.

 

Pewne tematy po prostu nie mogą wypalić.

[ninjaturtle 0]

myślę że raczej mało kto byłby "dumny" z postępu gównianego łysienia. Ja sam wkleję foty po przeszczepie wkrótce, poprzedni przeszczep wystarczył na ok.5lat, od dwóch lat robi się chujowizna-tuż za HT -rozrzedzenie. Ergo- temat uważam dość bzdurny...

 

Dla Ciebie bzdurny , bo jestes w takiej sytuacji , dla tych co sie wahaja badz rozwazaja za i przeciw, temat jak znalazl.

Wystarczylo Ci to na 5 lat przy stosowaniu jakiejs kuracji czy na zywca czekales co bedzie dalej to bedzie ??

Wrzucilbys zdjecia?

 

przeczytaj jeszcze raz na spokojnie. Nikt nie będzie się za bardzo chwalił czymś co nie wygląda zby "OK".

O kuracjach pisałem wcześniej, nie łykam żadnego gówna bez potrzeby które manipuluje przy organizmie. Myślę że robienie HT jest zaprzeczeniem łykania antyhormonów, nie po to się wydaje kupę kasy żeby walić dragi dla transwestytów.

[centurion 0]

Dla Ciebie bzdurny , bo jestes w takiej sytuacji , dla tych co sie wahaja badz rozwazaja za i przeciw, temat jak znalazl.

 

Oczywiście, masz 100 % racji.

Efekty przeszczepów po latach to jak dla mnie - najważniejsza sprawa w całym temacie HT.

Głównie chodzi o stan wszczepionych włosów oraz donoru bo to, że proces łysienia prawdopodobniej będzie postępował nadal to chyba dla każdego jest oczywiste...

 

Świetny jest ten zacytowany wątek : https://www.realself.com/review/miami-f ... s-bad-idea - mnóstwo wypowiedzi na ZA i PRZECIW HT w dłuższym okresie czasu. Szkoda że nie ma zdjęć.

[ninjaturtle 0]

no to w tym przypadku mogę opdowiedzieć - stan przeszczepionych włosów jest lepszy niż natura Dlatego pisałem że to inwestycja w dziesiątkę.

[centurion 0]

no to w tym przypadku mogę opdowiedzieć - stan przeszczepionych włosów jest lepszy niż natura Dlatego pisałem że to inwestycja w dziesiątkę.

To super. A jak dawno miałeś zabieg?

Czy osłabienie włosów będących w bezpośrednim sąsiedztwie do wszczepionych nastąpiło wg Ciebie szybciej niż naturalnie?

[ninjaturtle 0]

1. będzie z 8 lat temu.

2. Skąd możesz to wiedzieć (?) dupizm to dupizm, postępuje sobie, u mnie zarówno od przodu jak i od korony. Gen mam bezp po starym, jemu jedyne co wyszło w życiu to włosy. Puste kieszenie i pusta glaca. Ja jednak walczę z tym syfem.

[AngelOnTheEarth 0]

ninjaturtle ma rację. Mało kto będzie chciał się publicznie chwalić postępem łysienia tylko po to żeby ktoś inny miał relację, potrzebną do podjęcia decyzji.

 

Identyczna sytuacja byłaby gdybym otworzył temat o spapranych zabiegach i polecał ludziom wklejać zdjęcia oszpeconych łbów, żeby wiedzieć których klinik unikać.

 

Pewne tematy po prostu nie mogą wypalić.

 

 

To nie zgadzamy sie. Kazdy temat cos wnosi. HT jest na topie teraz PONAD kuracje, stad uwazam, ze jest na miejscu.

 

przeczytaj jeszcze raz na spokojnie. Nikt nie będzie się za bardzo chwalił czymś co nie wygląda zby "OK".

O kuracjach pisałem wcześniej, nie łykam żadnego gówna bez potrzeby które manipuluje przy organizmie. Myślę że robienie HT jest zaprzeczeniem łykania antyhormonów, nie po to się wydaje kupę kasy żeby walić dragi dla transwestytów.

 

Uwierz mi, ze 101% z nas lyka cos z "musu". Myslisz, ze chce lykac duta i robie to z przyjemnoscia? Nikt na forum nie robi tego, bo ma taka zachcianke, tylko po to, po co Ty robisz ht- zeby utrzymac owlosienie i nie dac sie tej chorobie, Niestety powtarzam sie, ale taka mamy farmakologie i srodki do walki. Podejmujemy sie tego badz idziemy w samo ht(to jest dopiero wyzwanie moim zdaniem ). Innego wyjscia nie ma , inaczej by nas tu nie bylo, bo mowa o maszynkach, mikoropigmentacjach, systemach itd to juz ostatecznosc jak 2 w/w sposoby przegrywaja i nie daja rady.

Kazdego indywidualna decyzja i kazdy podejmuje je wlasne. Skoro uwazasz ze HT jest zaprzeczeniem lykania antyhormonow to jestes gotowy na walke samym ht ? To jest tez sciezka kolcami uslana.

Nie ma rozwiazania, tonacy brzytwy sie chwyta wszyscy tu podtopoieni jestesmy, ale wciaz plyniemy a dopoki bedziemy walczyc w jakikolwiek sposob (ht, kuracja itd) mozliwe ze doplyniemy do momentu kiedy wreszcie wynajda zlotego grala;] Tego zycze wszystkim .

[tramek 0]

Niestety taka walka za pomocą samego ht nie jest dla wszystkich. Jeżeli ktoś zaczął łysieć w młodym wieku lub postępuje ono w zawrotnym tempie, wtedy robienie co chwila ht jest bez sensu.

Z drugiej strony wejście na silne leki hormonalne również jest poważną decyzją, która ciągnie ze sobą konsekwencje.

 

Wydaje mi się że z perspektywy czasu wygranymi będą ci robiący same ht, chociażby ze względu na klonowanie.

 

PS. "dragi dla transwestytów" - równie dobrze można powiedzieć że są to dragi dla karków z siłowni, a prawdą jest że leki są przeznaczone do walki z rakiem prostaty i łysieniem.

[ninjaturtle 0]

spoko, tylko mała uwaga nie wierz zbyt dosłownie w ulotki podane na lekach. Majstrowanie przy hormonach nie dotyczy jedynie prostaty i zwykłego inhibitora 5a. Sam czynnik marskości wątroby od którego zaczyna się "zabawa" z podobnymi lekami.

[marcinekk 0]

Tak sobie myślę panowie że dyskusja jest z gatunku "udowadniania wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocnymi". Nie ma jednoznacznej odpowiedzi czy samo HT, czy sama apteka, czy kombinacja tych dwóch metod.

[Aisop 2]

Z perspektywy kilku lat po przeszczepie... mam takie wnioski

- mam wrażenie że przeszczepione włosy z biegiem lat stają się słabsze... odrost który jest świeży po przeszczepie, to na ogół bardzo silne i grube włosy... z czasem mam wrażenie, że są dużo cieńsze.... być może to efekt dodatkowego przerzedzenia czyli postępiowania łysienia lub nieodpowiedniej kuracji.

- włosy po bht przez ok 2 lata po przeszczepie były wyraźnie wyczuwalne pośród zwykłych włosów... zarówno w dotyku jak i wizualnie... obecnie, nie jestem w stanie już ich zlokalizować albo odróżnić... wiem, że na bliźnie mam przeszczepione wyłącznie BHT, więc będę musiał kogoś poprosić by ocenił te właśnie włosy.

- musicie pamiętać, że mimo przeszczepów ... wasze natywne łysienie z latami będzie dalej się posuwać aż do osiągnięcia pełni... dla waszego formatu łysienia... to tylko kwestia czasu... stąd temat przeszczepów wraca co kilka lat.

[AngelOnTheEarth 0]

Aisop wystarczy spojrzec na kogos kto ma nw5-6 i to co mu zostalo w wieku 30-40 lat jakos jeszcze wyglada a pozniej bardzo rzadko, ze nawet na takim wianuszku przerzedzenia widac. Stad patrzac przyszlosciowo widac, ze takie ht nie spelni swojej roli. Jednak jezeli ktos uzywa kuracje i dzieki niej najprawdopodobniej zatrzyma(zaleznie od wielu czynnikow wiadomo , jak agresywnosc lysienia i jak wczesnie sie ono zaczelo itd, jednak w wiekszosci przypadkow tak bedzie) przod stracil po latach kuracji a reszte utrzymal to wtedy ht ma sens, bo zatrzyma wszystko poza nw 3-4 i dzieki niej tez jakosc wlosow, w szczegolnosci tych z obszaru biorczego bedzie lepszej jakosci do czasu az bedzie na kuracji. Takze kuracja bedzie sprzyjac nie tylko zatrzymaniu lysienia , ale takze wzmocni efekt ht na lata/czas uzywania srodkow.

Wiem, ze fin/dut to nie jest za fajna sprawa na lata 1-5 lat mozna sobie tym pomoc. Takze wciaz bede trzymal sie zdania, ze powinno sie wyprobowac na sobie chociaz to CB

i jezeli jest zatrzymanie, to sporo latwiej podjac sie ht i miec jakis plan na przyszlosc.

Wiele osob robi ht , bo liczy sie tu i teraz, i cieszenie sie chwila. W naszym przypadku to droga do nikad, bo szybko mozna wpasc z deszczu pod rynne(kwestia czasu).

Chcac utrzymac wlosy latami czy to samym ht, kuracja czy obydwa sposoby , to trzeba miec tez plan walki na 10-20-30 lat.

Walcze 10 lat a czasami mam wrazenie, ze coraz mniej wiem i coraz ciezej jest zamiast odwrotnie... Takze co by mi bylo z tego 10 lat jezeli nie mialbym sil i ochoty walki na kolejne 10...( a po ht nie ma praktycznie odwrotu)

[Gość]

mam wrażenie że przeszczepione włosy z biegiem lat stają się słabsze...

 

Sam fakt, że włosy są przeszczepione nie spowoduje, że stają się słabsze. U mnie np mam odwrotne wrażenie - tzn im dalej od zabiegu tym lepsza jakość przeszczepionych włosów.

 

Trzeba jednak pamiętać o tym co pisał Angel - włosy na wianku też cieńczeją, co można łatwo sprawdzić obserwując osoby poważnie wyłysiałe.

A ponieważ pobieramy włosy z wianka, to one nie uzyskują jakiejś większej odporności niż miały wcześniej.

[kloocu 6]

Chyba z HT jest jednak nie najgorzej, skoro żaden kolega po latach nie wpadł nas ostrzec w stylu "nigdy tego nie róbcie"

[marcinekk 0]

Albo każdy jest tak sfrustrowany niepowodzeniem ze nie zagląda już tutaj

[kloocu 6]

Albo każdy jest tak sfrustrowany niepowodzeniem ze nie zagląda już tutaj

 

[ninjaturtle 0]

chyba że komuś przeszczepili na policzki po pijaku, albo Prandecki zrobił stripa na miarę swoich możliwości.

[marcinekk 0]

chyba że komuś przeszczepili na policzki po pijaku, albo Prandecki zrobił stripa na miarę swoich możliwości.

Akurat z tematem przeszczepu na policzki to już się zetknąłem. Gość miał super włosy ale nie pasowała mu broda. Była nieregularna a chciał mieć 3 dniowy zarost jak od linijki. No i właśnie jemy przeszczepili na gębę... Da się?? Da się...