fighter 5 Napisano 1 Marca 2018 Cześć, prawie miesiąc temu miałem mały wypadek czego efektem była niestety rana cięta na czole. Zszyli mi to i teraz mam bliznę (ok. 2/2.5cm długości i raczej taka kreska wąska). Naczytałem się już wiele na temat "usuwania" (bardziej można rzec sprawienia, ze blizna jest prawie niewidoczna): są maści/plastry silikonowe, maści z cebuli typu Cepan, dermarollery, biooile i lasery frakcyjne z ostrzykiwaniem fibryna bogatopłtykową. Czy ktoś z Was korzystał z laserów? Pierwszy chirurg, u którego byłem stwierdził, że na blizny pomaga tylko czas i ochrona przed UV (ew. Cepan może lekko przyspieszyć ten proces), a lasery to jest scam i może nawet zaszkodzić. Drugi chirurg za to powiedział, że lasery bardzo pomagają (sam miał w ofercie lasery- pierwszy chirurg u którego bylem nie miał, aczkolwiek nie wydawał się osobą, która nie poleca, bo sam nie ma w ofercie). Także drugi chirurg zalecił po miesiącu od wypadku laser frakcyjny z ostrzykiwaniem i po każdym takim zabiegu po wygojeniu plastry lub maść silikonowa. Co Wy sądzicie? W internecie są różne opinie. Niektórzy zachwalają, że lasery dużo dają, ale są też opinie że nie tylko nic nie dały, ale pogorszyły stan i oszpeciły jeszcze bardziej (może to też zależy od osoby, która to wykonuje). Jak wiemy na naszym forum nie ma miejsca na scam reklamowy więc pytam czy ktoś może coś powiedzieć z własnego doświadczenia lub osób, które widziały na żywo przed i po zabiegu? Myślicie, że MSM w dawce 3g dziennie może spowodować nadmiar kolagenu za czym idzie powstanie bliznowca? Pozdro Cytuj Aktualna Kuracja (data rozpoczęcia) RU 5% w KB 2 ml dziennie ( 9.08.12) Biotyna 10 mg (22.01.14)MSM 1.5g (15.01.18) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Radek 3 Napisano 1 Marca 2018 Lion pisał, że blizna po stripie potrafi się zmniejszyć po rolowaniu dermarollerem czy jak to się nazywa. Cytuj Fin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach