HairAvenger 0 Napisano 8 Listopada 2012 Witam wszystkich poniżej chciałbym zamieścić link do mojego postu z lysienie.info: http://lysienie.info/forum/viewtopic.php?p=110649 Co robić? Od czego zacząć? Z góry dziękuję za pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
HairAvenger 0 Napisano 25 Grudnia 2012 Witam, Podbijam temat. Co polecalibyście na początek? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fighter 5 Napisano 25 Grudnia 2012 Ja Ci polecam to co sam stosuje i nie zamierzam tego zmieniać do maja. RU, SABA żel (betametazon+retina A) oraz VPA i ewentualnie biotyna 5mg dla pielęgnacji. lub drugie wyjście, ciut tańsze, według mnie mniej bezpieczne: finasteryd, minoxidil, nizoral krem + biotyna 5mg Cytuj Aktualna Kuracja (data rozpoczęcia) RU 5% w KB 2 ml dziennie ( 9.08.12) Biotyna 10 mg (22.01.14)MSM 1.5g (15.01.18) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
HairAvenger 0 Napisano 26 Grudnia 2012 Wielkie dzięki za odpowiedź. O drugiej słyszałem i przyznam szczerze wolałbym się jeszcze wstrzymać od fina, natomiast czy mógłbyś mi jeszcze minimalnie naświetlić kwestię tej pierwszej metody? Lub ewentualnie podesłać jakiś link? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tom555 0 Napisano 26 Grudnia 2012 Co tu naświetlać. O każdym ze środków masz opisany osobny temat na forum. Więc sam możesz ocenić co jest dla Ciebie dobre. I trzeba próbować, bo na każdego, różnie różne środki działają. Poczytaj szczególnie o żelu SABA, teraz jest jednym z lepszych środków używanych na forum. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
HairAvenger 0 Napisano 28 Grudnia 2012 Żeby nie zaśmiecać forum pytam w moim temacie. Jako że zaczyna się nowy rok, właśnie z początkiem stycznia chciałbym rozpocząć terapię gdyż łatwo byłoby prowadzić dziennik i obserwować sytuację mając jakiś punkt odniesienia. W związku z tym: 1. Czy na początek miałoby sens zaatakować codziennie biotyną 5mg i np. daktarinem lub nizoralem w kremie? I właściwie pytanie do zioma1990 o ile tutaj zaglądnie, mianowicie: 2. Jestem zainteresowany RU 58841, SABA, VPA, różnymi wcierkami których sam nie miałbym jak przyrządzić a gdybym nawet miał to jestem biszkoptem w temacie i nie wiem co i jak. Czy posiadasz zatem jakieś zasoby do odsprzedania? Czy będą jakieś zamówienia na powyższe w najbliższym czasie? Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ziom1990 0 Napisano 28 Grudnia 2012 RU58441 właśnie doszło do Polski. Myślę że będzie 10g do odsprzedania, bo musiałem kupić ze swoich więcej jako że nie było chętnych. VPA musisz już na swój rachunek sprowadzać, ale napisz do mnie na PW to coś wymyślimy Co do SABA to przekazałem instrukcje wykonania jednemu z użytkowników zaawansowanych i wkrótce będzie organizowane kolejne zamówienie, znaleźliśmy także tańsze źródło składników i tym razem cena będzie nawet 2x niższa Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
HairAvenger 0 Napisano 28 Grudnia 2012 Serdecznie dziękuję za odpowiedź - już mniej więcej wiem co i jak. Co do RU to chyba bym się pisał. Tylko pytanie czy to będzie w gotowej do użycia postaci? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
HairAvenger 0 Napisano 11 Lipca 2013 Witam, Po ponad pół rocznej przerwie zamieszczam zdjęcia. Prawdę mówiąc nie widzę żeby sytuacja wiele się zmieniła. Przez ten czas stosowałem tylko biotynę i mikonazol 2% w daktarinie na zakola i około centymetr wgłąb. Rzeczą która mnie natomiast martwi jest znaczna ilość wypadających włosów (co widać zwłaszcza gdy prysznic się co chwilę zatyka). Jestem prawdę mówiąc w kropce bo nie wiem czy to jest moja naturalna linia która się utrzyma (kto to może wiedzieć?...), z drugiej strony jest mnóstwo miniaturyzujących się włosów które w ogóle nie chcą rosnąć i skóra w okolicach zakoli zaczyna się "świecić", co widać zwłaszcza przy skrajnym świetle. Poza tym mam wrażenie jakby włosów było objętościowo mniej. Nie wiem czemu obraca te obrazy... Zależy mi w każdym razie na zatrzymaniu tego co jest, ewentualnie choć w jakimś stopniu przywróceniu tego co było, ale głównie żeby powstrzymać miniaturyzację.Cobyście tutaj zastosowali? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mali118 0 Napisano 14 Lipca 2013 Hey.Moze wyda Tobie sie dziwne to pytanie ale jczy moglbys mi napisac jak czesto myjesz wlosy i ile ich wypada podczas mycia? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
HairAvenger 0 Napisano 14 Lipca 2013 Nie wydało się dziwne być może wyglądają na tłuste ale na zdjęciu są uczesane na mokro W każdym razie włosy myję codziennie ponieważ używam lakieru i podczas dnia mam nałożoną maść. Ile ich konkretnie wypada to trudno jest stwierdzić, jednak w ostatnim czasie wypadają garściami nawet z tyłu głowy i z boków, także podejrzewałem że jest to związane z sezonem (w jesieni również dużo ich wypada). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
enigma 0 Napisano 14 Lipca 2013 Musisz z grubej rury przywalić nim będzie za późno. Linie masz NW2 czyli tragedii nie ma. Też taką miałem nim zacząłem chodzić na siłke (23 lata). Teraz mam NW 2.5 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
HairAvenger 0 Napisano 15 Lipca 2013 No właśnie, zaczyna się robić źle, a jak przekroczy NW2 to będzie już naprawdę poważnie, zważywszy że czoło zawsze miałem wysokie więc jak się jeszcze posypią to sobie nie wyobrażam. No i tutaj rodzi się zasadnicze pytanie czym zaatakować? Szperałem trochę po forum ale prawdę mówiąc, trudno mi coś konkretnego dostosować do mojego indywidualnego przypadku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
enigma 0 Napisano 16 Lipca 2013 Obczai mój wątek, ziom1990 (admin tego forum) mi odpisał:viewtopic.php?f=6&t=788 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
HairAvenger 0 Napisano 25 Sierpnia 2013 Nie chcę zaśmiecać odrębnych wątków dotyczących RU58841 i stymulatorów, a że moje wątpliwości dotyczą mojego indywidualnego przypadku, wszystko zamieszczam tutaj. Być może z niedoczytania bądź z przeoczenia rodzą się liczne pytania. Byłbym niezmiernie wdzięczny gdyby wypowiedzieli się starzy wyjadacze w kwestii różnorakich terapii. Mianowicie: RU 58841 1. Jaką dawkę i proporcję powinienem użyć?2. Jaki jest najlepszy pojazd i jak go dostać/przyrządzić?3. Jak długo trzymać? (12 czy 24 godz.)4. Jaki obszar pokryć?5. Czy przy dozowaniu strzykawką, za każdym razem używać nową czy można użyć tę samą kilkakrotnie?6. Jak rozprowadzać? (pozostawić, wmasowywać, wcierać?). Jak coś istotnego przeoczyłem to proszę mi powiedzieć. Stymulatory 1. Czy stymulator może w moim przypadku odbudować/przywrócić to co się posypało?2. Jaki stymulator wybrać, Minoxidil czy Loxon? (znajomy sprowadzał z zagranicy wyżej procentowy i miał dobre efekty a łysiał agresywnie)3. Czy RU może zachować to co przywrócił stymulator? Bardzo prosiłbym o konkretne instrukcje. Przeczytałem chociażby cały wątek o RU a nadal mam takie podstawowe pytania.Aha, no i pogrubiacze. Co oprócz Biotyny powinienem brać? Z góry dziękuję za odpowiedź. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
HairAvenger 0 Napisano 22 Czerwca 2014 Witam po dłuższej przerwie. Zamieszczam aktualne zdjęcia mojej czachy. Od grudnia do końca maja stosowałem Loxon 5% z małymi przerwami (opuściłem kilka dni). Myłem głowę również w Nizoralu do marca no i oczywiście biotyna (Vitapil, Puritan's Pride, Zdrovit do ssania) + tabletki ze skrzypu. Zabierałem się również do konkretnego blokera (RU) ale ciężko u mnie w tym roku z finansami i nawet w dotychczasowej kuracji mam przerwę. Ogólnie włosy nabrały lepszej jakości i objętości. Loxon 5% wcierałem tylko w okolicach zakoli i do 1-2 cm wgłąb. Jak przyjrzeć się dokładnie, to odrosły miniaturowe włoski w miejscach gdzie kiedyś przebiegała linia. I teraz pytanie za 100 punktów: czym te "mikrowłoski" aktywizować do pełnoprawnych włosów? - Czy Loxon 5% kontynuować czy lepiej odstawić? - Czy sam SABA może pomóc? Być może jest to u mnie kwestia stanu zapalnego. Boje się trochę pchać w RU a i cena mnie trochę przerasta. Szperam po całym forum uczciwie szukając informacji, nie że czekam na gotowca ale najlepiej jak ktoś się wypowie. Taj jak wspomniałem zależy mi na aktywizacji tych małych włosków wzdłuż linii i trochę w głąb. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach