getFUE.com

[ziom1990 0]

no cos w tym moze byc, zrobic sobie podklad a pozniej dopracować u lepszych chirurgów. Ale na poczatku poczekałbym na efekty. Oraz chciałbym zobaczyc ich wiecej dobrze udokumentowanych

[Robert_4you 0]

cena jest niska bo to jest fue mechaniczne , używają jakis micromotor który szybciej pobiera grafty ,dlatego to co inne kliniki robią manualnie 2- 4 dni oni kładą w kilka godzin , pytanie na ile kosztem jakośći - tego nie wiadomo gdyż przykładów brak

[Gość]

Przyklad jest na forum,za kilka miesiecy bedzie wiadomo wszystko,jak narazie wyglada to bardzo obiecujaco i na tym etapie nie ma mowy o zadnym spartoleniu sprawy.Jesli efekt koncowy bedzie taki sam jak poczatek to ja nie widze sensu placenia 4x tyle w bardziej znanych klinikach.

[Robert_4you 0]

widziałem , jak na początek wygląda to dobrze , napewno lepiej niż te odwierty u niektórych kamikadze którzy sie zdecydowali na zabieg w polsce , ale to nadal tylko jeden przykład , znajdz jakąś fotorelacje na zagranicznych forach z tej kliniki która działa siedem lat - ciężka sprawa z tym

[Gość]

cena jest niska bo to jest fue mechaniczne , używają jakis micromotor który szybciej pobiera grafty ,dlatego to co inne kliniki robią manualnie 2- 4 dni oni kładą w kilka godzin , pytanie na ile kosztem jakośći - tego nie wiadomo gdyż przykładów brak

 

To mnie właśnie najbardziej zastanawia, bo jak wiadomo włosy rosną chaotycznie. W dodatku w jednym punkcie mogą być bardziej, w drugim mniej skupione.

Z tych powodów, z tego co czytałem, chirurdzy wkładają wiele pracy m.in. w wyszukiwanie graftów wielowłosowych oraz optymalne wydobywanie graftów z donoru. Nie jest przecież tajemnicą, że w różnych klinikach różne ilości udaje się z niego wyciągnąć.

Szkopuł polega na tym, żeby wyciągnąć jak najwięcej, jednocześnie przerzedzając go w taki sposób, żeby nadal wyglądało to tak jakby z boku i z tyłu rosły w miarę normalne/naturalne włosy.

Jak wiadomo jest to dobro ograniczone i jeśli ktoś ma pieniądze, to powinien nim rozsądnie gospodarować.

Z drugie jednak strony, u wielu kasa jest jeszcze większym ogranicznikiem niż ograniczenia obszary dawczego. Wtedy więc mechaniczne FUE rzeczywiście wydaje się jakimś sensownym wyjściem - tak żeby mieć jakikolwiek sensowny przeszczep na lata młodości.

[nord 0]

Ja osobiście przód radziłbym zrobić u dobrego chirurga bo to najbardziej rzucający się w oczy obszar. Reszta można już zrobić mechanicznie.

[bejker 0]

Nord,

Tylko że przód to mogą nawet tam zrobić super, raczej chodzi o to że powiedzmy masz dostępne 6000 graftów przy uważnym manualnym wyciąganiu i donor wygląda okej, a mechanicznie po 4000 może wyglądać średnio...

[Robert_4you 0]

tutaj macie dyskusje na temat używania mechanicznego fue gdzie wypowiadają sie też ludzie z BHR :

 

http://www.hairsite.com/hair-loss/board ... ory-0.html

[Gość]

To jest dyskusja sprzed 5 lat

[Robert_4you 0]

ok , to tutaj już bardziej aktualny i konkretniej opisany temat :

 

http://www.hairrestorationnetwork.com/e ... hread.html

[wakatu 0]

jakoś nie doszukałem się pod tym linkiem niczego o getfue :/ moe przeoczyłem

[migdal 0]

Jeśli pooglądacie filmiki dokładnie to zauważycie jak wielka precyzja jest potrzebna do manualnego pobrania graftów, żeby pumptak czy jak go tam zwą nie poruszał się na boki a wchodził dokładnie pod założonym kątem chirurg pomaga sobie kciukiem drugiej ręki, jeśli robi to od lat wprawę ma dość dużą i napewno nie uszkodzi graftów ale niestety jest to meczące i czasochłonne, jak to wygląda przy 1500 poborze grafta? Nie wiadomo , może ręce mu chodzą jak drzwi na dworcu albo robi sesje po 500 każdego dnia. Przy mechanicznym FUE sytuacja jest dokładnie taka sama z tym że facet ma tyko trafić a nie utrzymywać narzędzia pod kątem z jednoczesnym obracaniem go w prawo i lewo, dlatego ja osobiście uważam że Ci którzy jeszcze nie używają mechanicznych pobieraków zrobią to wkrótce, bo jest to lepsze, wygodniejsze, precyzyjniejsze i co najważniejsze obniża koszty zabiegu na czym zyskują potencjalni klienci czyli MY. A co jeszcze ciekawego to wnosi, ano to że zbliżamy się do czasów kiedy zabieg przeszczepu włosów będzie łatwy, tani, dostępny i naturalny jak wstrzyknięcie botoksu czy fotoodmładzanie laserami frakcyjnymi.

[bejker 0]

Migdał grafty nie pobiera jedna osoba, zazwyczaj jest to cały zespół, dodatkowo przy manualnym poborze jest mimo wszystko zdecydowanie większa precyzja. Zresztą gdyby było to takie wydajne to Bisanga, Feriduni i masa innych wybitnych chirurgów by się na ta przerzuciła, skoro jest to wydajniejsze.

[migdal 0]

Migdał grafty nie pobiera jedna osoba, zazwyczaj jest to cały zespół, dodatkowo przy manualnym poborze jest mimo wszystko zdecydowanie większa precyzja. Zresztą gdyby było to takie wydajne to Bisanga, Feriduni i masa innych wybitnych chirurgów by się na ta przerzuciła, skoro jest to wydajniejsze.

 

Jasne - grafty pobiera pielęgniarka, sprzątaczka i pan woźny:) Nikt przy zdrowych zmysłach nie udał by się do Bisangi, Feriduniego czy Cole'a gdyby grafty miał pobierać ktoś z persobnelu, to najtrudniejsza i najbardziej niebezpieczna część zabiegu i właśnie za to ma płacone specjalista poza tym dodatkowo to doktor prowadzący zabieg robi również nacięcia a personel co najwyżej umieszcza grafty w wykonanych otworach:)

 

Ale nie martw się wrócimy do tematu za rok albo dwa, kiedy Bisanga, Feriduni i inni zaczną wychwalać mechaniczne wiertarki pod niebiosa jak tylko zakupią sprzęt:)

[tadek 0]

z tego co wiem to Feriduni testował mechaniczne FUE i stwierdził że zostaje przy manualnym bo jest lepsze czucie przy pobieraniu graftów itp, co nie zmienia faktu że za parę lat może zmienić zdanie.

[Robert_4you 0]

jesli chodzi o mechaniczne fue to sa różne rodzaje - poczytajcie sobie najpierw na zagranicznych forach ( gdzies na tej stronie są linki linki do kilku m.in niemieckie alopezie.de i korzystając ewentualnie z translatora) wpisując micromotor w wyszukiwarkach znajdziecie conieco na ten temat - tam jest wieksza baza opinii z tym związana , osobiscie nie jestem jeszcze przekonany do tej metody - są poważne watpliwosci co do niszczenia donoru przy wykorzystaniu tej metody tzn. pierwszy zabieg może wyjsc super jesli chodzi o odrost itd. natomiast przy kolejnym podejsciu może sie okazac ze donor jest tak rozwalony że nic z tego już nie będzie - być może to zależy od rodzaju sprzetu , umiejętnosci chirurga itd.

[Skald 0]

Migdał grafty nie pobiera jedna osoba, zazwyczaj jest to cały zespół, dodatkowo przy manualnym poborze jest mimo wszystko zdecydowanie większa precyzja. Zresztą gdyby było to takie wydajne to Bisanga, Feriduni i masa innych wybitnych chirurgów by się na ta przerzuciła, skoro jest to wydajniejsze.

 

Jasne - grafty pobiera pielęgniarka, sprzątaczka i pan woźny:) Nikt przy zdrowych zmysłach nie udał by się do Bisangi, Feriduniego czy Cole'a gdyby grafty miał pobierać ktoś z persobnelu, to najtrudniejsza i najbardziej niebezpieczna część zabiegu i właśnie za to ma płacone specjalista poza tym dodatkowo to doktor prowadzący zabieg robi również nacięcia a personel co najwyżej umieszcza grafty w wykonanych otworach:)

 

Ale nie martw się wrócimy do tematu za rok albo dwa, kiedy Bisanga, Feriduni i inni zaczną wychwalać mechaniczne wiertarki pod niebiosa jak tylko zakupią sprzęt:)

 

Nie wiem jakie procedury ma BHR, natomiast w klinice dra Poswala grafty rzeczywiście pobierają technicy medyczni - pracując w dwie pary, które zmieniają się po zmęczeniu jednej z nich. Dr Poswal modeluje linię i robi nacięcia.

[bejker 0]

 

Jasne - grafty pobiera pielęgniarka, sprzątaczka i pan woźny:) Nikt przy zdrowych zmysłach nie udał by się do Bisangi, Feriduniego czy Cole'a gdyby grafty miał pobierać ktoś z persobnelu, to najtrudniejsza i najbardziej niebezpieczna część zabiegu i właśnie za to ma płacone specjalista poza tym dodatkowo to doktor prowadzący zabieg robi również nacięcia a personel co najwyżej umieszcza grafty w wykonanych otworach:)

 

Przeciez sa specjalni technicy, zazwyczaj i bardzo czesto to od nich w głównej mierze rowniez zalezy efekt koncowy. U Feriduniego grafty pobierają także technicy, więc możliwe że chodzą tam osoby o nie zdrowych zmysłach

Dobrze wykwalifikowany zespół techników to podstawa.

 

Fue mechaniczne jest mniej dokładne, uważasz że Feriduniego/Bisange czy innych nie byłoby stać na mechaniczne FUE? Zresztą Feriduni używał mechanicznego i stwierdził że jest mniej dokładne, dodatkowo wielu chirurgów twierdzi że mechaniczne Fue nie daje Ci takiego feedbacku odnośnie tkanki, skóry itd... jak manualne. Dodatkowo często jest problem z przegżewaniem się.

 

-Feriduni

-Bisanga

-Mwamba

-Diep

-Maras

-Reddy

-Lorenzo

-Erdogan

-De Reys

-Dr Keser

 

- używają FUE Manualnego

 

Tutaj masz wypowiedź Mwamba:

 

"I used mostly manual FUE but I do have motorized FUE as well ( The FUE extractor from LEAD company with a combination of oscillated mouvements and non oscillated mouvements ).

Manual punch allows you to get a feeling of the difference in tissue resistance , especially when you have curve grafts or splay grafts .resistance of the hair shaft is different from the surrounding connective tissue and with a manual punch you will feel it and stop your penetration.With the motorized punch you are loosing a lot of that feeling .But with time , I know you can have some kind of feeling too .

Second thing is the heating of tissue from the punch .With motorized FUE , when the punch get dull , you don't feel it necessarely , but the machine will still use it forces to cut .With forces , you can heat or get some torsions of the tissue ."

 

Lorenzo

"Motorized and robotic never can achieve the precision and feeling of manual"

 

De Reys

"The feeling is the most important thing to do the extraction. A machine cannot offer you feeling. It is designed to make you work fast. But it takes away all the feeling."

 

Feriduni:

"Dr. Feriduni only tried an automatic device once but it was not a great success since you have much more accuracy with a manual FUE punch."

 

Bisanga:

"Dr.Bisanga believes in using a manual punch, he feels it gives him more control and sensitivity as to what he is doing and is happy with the type of tools he uses and indeed the sizes used.

[migdal 0]

Wcale się nie dziwię że Ci których wymieniłeś wyrazili swoją opinię na temat mechanicznego FUE i w swoich wypowiedziach negatywnie go ocenili oraz o tym jak to doskonale im się pracuje manualnie, bo mają lepszy kontakt ze skórą, lepszy feedback, itd.

 

Nie wyobrażam sobie żeby Feriduni, Bisanga czy Poswal napisał że nie stosuje mechanicznego FUE bo go na to nie stać

 

Ja mówię o przyszłości która chcąc nie chcąc zmusi ich do zmiany podejścia do tego tematu, zostaną wyparci przez kliniki które będą robiły mechaniczne FUE za grosze, a co najważniejsze będą to robiły skutecznie, mało inwazyjnie i bezpiecznie z odrostem blisko 100 %. Tak działa ewolucja i nawet jak czujesz sentyment do trabanta czy syrenki to jeździć chciałbyś mercedesem, takie życie.

 

Wrócimy do rozmowy za kilka lat, teraz ona nie ma najmniejszego sensu:)

 

Pozdrawiam.

[bejker 0]

A może po prostu te gorsze i słabsze kliniki muszą rezygnować z jakości na rzecz ilości i ceny? Szybki pobór 4000 graftów za niską cenę, żeby było szybko, żeby przyciągnąć reszte osób, a już o dalszymi losami się nie interesują?

Tak było z sieciówkami, Armanim, a także z kilkoma Tureckimi klinikami, które robiły efekt łoł pakując masę graftów, a potem zaczynały się dramaty z donorem.

Teraz forum przeżywa getFUE(dla mnie ten ich pobór graftów to niestety bardzo często masakryczna eksploatacja donoru, ale z drugiej strony ciężko żeby za taką ceną szła jakość).

 

Wątpię żeby tańsze kliniki mogły wyprzedzić topowych chirurgów. Dla mnie w HT ostatnim wyznacznikiem jest cena, liczy się jakość, jestem w stanie zapłacić 2 razy więcej za lepszą robotę, za pełen plan mojej terapii, za rozsądne dysponowanie donorem i nawet konserwatywne podejście. Liczy się także dobre modelowanie linii i umiejętności chirurga i jego szczere podejście.

 

Więc po prostu nie stosują mechanicznego FUE bo jest gorsze, bo uważają że dla ich pacjentów jest lepsze FUE manualne, gdyby było inaczej to zapewne używaliby mechanicznego i mieliby takie same kolejki. FUE mechaniczne jest szybsze, ok, ale szczerze ja wole mieć coś zrobione wolniej a lepiej i dokładniej.

[Gość]

Zaciekawiający jest fragment wypowiedzi dr-a Mwamby:

 

My transection rate is equal with both techniques .In terms of speed , I am faster with the manual technique as I got much practice with it .I tend to be more cautious and not in rush when I use the motor to overcome the weakness of the latter technique .

 

I am not fan of the speed gain with the motor that everybody seems to voice out .What matters is the quality of grafts you are producing and if you can get it faster , then fine .I do not think that multiple days of surgery will impair the graft yield.

 

Wynika z niego, że wykonuje on zabiegi szybciej metodą manualną z uwagi na swoją dużą wprawę.

I że nie jest zwolennikiem szybkiej ekstrakcji, kosztem jakości i precyzji, nawet wtedy kiedy używa mechanicznego FUE.

 

A co do meritum tematu, to trudno powiedzieć co przyniesie przyszłość. Z jednej strony urządzenia do mechanicznego FUE będą przecież ewoluować wraz z umiejętnościami chirurgów w posługiwaniu się nimi.

Z drugiej strony, powiedzmy sobie szczerze, wiele klinik preferuje masówkę ponad jakość i kompletnie nie troszczy się o donor i to też trzeba mieć na uwadze.

 

 

Przykładowo cytuję Medical Hair z ich strony:

 

Medical Hair na przestrzeni ostatnich kilku lat modyfikowało metodę FUE wraz z jej rozwojem na świecie - zaczynaliśmy w 2006 roku pobierając włosy trepanem dermatologicznym, od 2008 roku dwuetapową techniką doktora Harrisa, by od 2010 roku zastosować najnowsze urządzenie Follicular Unit Extractor, które zdecydowanie przewyższa skutecznością starsze metody pozyskiwania mieszków włosowych!

 

Jest tylko kilka takich urządzeń w Europie. Większość klinik pobiera dalej włosy „ręcznie” co nie gwarantuje naszym zdaniem uzyskania dobrego materiału do przeszczepu , wydłuża czas trwania zabiegu i powoduje, że osiągnięcie 600-1000 włosów w trakcie jednej sesji jest dużym wyczynem.

 

Oczywiście krytykują manualne FUE jako czasochłonne, przestarzałe, itp. i chwalą swoje urządzenie do "hurtowej" ekstrakcji graftów.

Wszystko brzmi ładnie, pięknie! Ale jak efekty ? Był jeden z naszych kolegów i pokazał obszar dawczy - link

[migdal 0]

Ja bym nie porównywał Kliniki Kolasiński do Feriduniego, Bisangi czy Koraya ale raczej wsłuchał się w wypowiedzi Cole'a, Rahala, Fellera, Umara czy nawet GHO na tematy mechanicznego FUE i tu doszukiwał się "za i przeciw". Czyli świetny fachowiec o swojej metodzie przeciwko świetnemu fachowcowi o swojej metodzie. Jakoś Ci drudzy nie widza problemu w uszkodzeniu donoru czy grzejących się do czerwoności wiertłach:) a jakość pierwsza klasa . Przy okazji można wrzucić zabieg Alexa i dobrze się przyjrzeć czy jakiekolwiek włosy zostały uszkodzone - wszystko widać jak na dłoni, zabieg wykonany poprawnie, bez "białych kropek" pomimo rozległego wyeksploatowania donoru około 4000 nie widać że cokolwiek było robione i w żaden sposób nie można tego porównać do przedstawionego zabiegu u Kolasa:)

[Skald 0]

Ja bym nie porównywał Kliniki Kolasiński do Feriduniego, Bisangi czy Koraya ale raczej wsłuchał się w wypowiedzi Cole'a, Rahala, Fellera, Umara czy nawet GHO na tematy mechanicznego FUE i tu doszukiwał się "za i przeciw". Czyli świetny fachowiec o swojej metodzie przeciwko świetnemu fachowcowi o swojej metodzie. Jakoś Ci drudzy nie widza problemu w uszkodzeniu donoru czy grzejących się do czerwoności wiertłach:) a jakość pierwsza klasa . Przy okazji można wrzucić zabieg Alexa i dobrze się przyjrzeć czy jakiekolwiek włosy zostały uszkodzone - wszystko widać jak na dłoni, zabieg wykonany poprawnie, bez "białych kropek" pomimo rozległego wyeksploatowania donoru około 4000 nie widać że cokolwiek było robione i w żaden sposób nie można tego porównać do przedstawionego zabiegu u Kolasa:)

 

Co do tego, że nie da się tego porównać do zabiegu Kolasa się zgodzę, natomiast co do białych kropek - nie do końca (przyjrzyj się dokładnie zdjęciom Alexa). Być może to po prostu czasowy shock loss po zabiegu, natomiast na tę chwilę jest to wyraźnie widoczne.

[Gość]

Ja bym nie porównywał Kliniki Kolasiński do...

 

Gwoli ścisłości. Zdjęcie dotyczy efektów pracy kliniki Medical Hair, 900 graftów FUE, dr Pietuszko.

Nie mniej jednak oczywiście rozumiem, że to nie ta liga.

 

Ja chciałem co innego podkreślić, że nie zawsze bardziej zautomatyzowane narzędzia, znaczą automatycznie lepiej.

 

Oczywiście się zgadzam, że jeśli efekty mechanicznego FUE (pod względem eksploatacji donoru) byłyby porównywalne do manualnego FUE, to po co przepłacać za starszą, mniej wydajną metodę.

Ale prawda jest taka, że manualne FUE u fachowców jest w miarę pewne, a co do mechanicznego, to póki co są mniejsze lub większe wątpliwości.

Jedynym argumentem za mechanicznym FUE dla klienta końcowego jest cena, bo czas zabiegu dla nas ma małe znaczenie - co za różnica czy spędzę w klinice 1 czy 3 dni, skoro zabieg robię na całe życie.

 

Swoją drogą to dziwi mnie trochę, że np doktorzy mieliby się opierać mechanicznemu FUE tak, dla jakiegoś sentymentu.

Przecież mogliby tylko trochę obniżyć ceny, a zwiększyć średnio-dzienną ilość przeszczepianych graftów (więcej klientów, szybsze zabiegi), co przełożyłoby się na ich zwiększone zyski.

Oczywiście jest też możliwość, że nie mają jeszcze aż takiej wprawy w mechanicznym FUE, a inni mają i ci inni mają jakieś tam swoje patenty na narzędzia. Ale to jest tylko gdybanie.

Prawda jest taka, że chciałbym zobaczyć dowody (pacjentów) potwierdzające, że mechaniczne FUE jest równie wydajne jak manualne w eksploatacji donoru.

[Gość]

Mamy wolny rynek i dlatego jeden wybierze Bisange i zaplaci 60 000 zl za 4k FUE a inny wybierze getfue i za taka sama ilosc graftow zaplaci 12-14 000zl, kosztem nizszej jakosci,ale dla niego wystarczajacej.Co kto potrzebuje,na co kogo stac,najwazniejsze to jest miec wybor.

 

Skald z tymi white dots to nie przesadzaj.Po pierwsze Aleksy ma tyl obciety na bardzo bardzo krotko,przy wlosach o dlugosci 1 cm nie bedzie tego widac nawet na zdjeciach.

Po drugie white dots przy takim krotkim obcieciu widzisz Ty,moge widziec ja czy osoby z forum ktore siedza w temacie.W dodatku widza to na zdjeciach jak sie przypatrza. W rzeczywistosci 99,99% ludzi nie zorientuje sie ze Aleksy mial cos robione,bo nikt normalny nie bedzie mu sie na ulicy wpatrywal w kark i liczyl wlosow.