Members kowal1 Napisano 18 Września 2013 Members Napisano 18 Września 2013 Dlaczego nikt z was nie stosuje zewnętrznie koncentratu kofeinowego, skoro badania stwierdzają bardzo dobry efekt stymulujący wzrost i blokujący androgeny? A może ktoś stosował i mógłby opisać efekty? http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed?list ... d=Retrieve Cytuj
Gość Napisano 21 Września 2013 Napisano 21 Września 2013 Ja stosowałem, ale trudno mi powiedzieć o efektach bo stosowałem wiele rzeczy. Wydaje mi się, że to jednak dodatek jak adenozyna - słabsza od minoxa. Możesz oczywiście spróbować jak działa na ciebie i dorzucić do kuracji. Łatwo ją kupić i jest tania. Wady:- koliduje z adenozyną (adenozyna i kofeina konkurują ze sobą do tych samych receptorów i przez to wzajemnie osłabiają swoje pozytywne działanie na włosy),- obciąża serce (tak jak minoxidil i adenozyna). Cytuj
Members kowal1 Napisano 21 Września 2013 Autor Members Napisano 21 Września 2013 Dziękuję za odpowiedź. Niestety już widzę, że chyba tylko to mi pozostaje. Po minoxidilu, który działał na mnie bardzo dobrze miałem niestety wszystkie skutki uboczne, m.in palpitacje serca. Ze względu na to, że niemal przy każdym leku odczuwam efekty uboczne na pewno nie chcę brać properci i innych świństw, a RU i Spiro także bym się obawiał, bo po pierwsze nie były na nich przeprowadzane testy co do skuteczności a po drugie szkodliwości, więc ryzyko raczej nie warte zachodu. Mogę za to bez problemów stosować Nizoral. Lion, widzę że jesteś jednym z najbardziej doświadczonych użytkowników. Co byś jeszcze polecił dorzucić - skutecznego i bez efektów ubocznych? Patrzyłem na fora zagraniczne i niestety blokowanie PGD2 przy pomocy leków antyhistaminowych nie przynosi oszałamiających efektów. Więc co zostaje?Pozdrawiam Cytuj
Gość Napisano 22 Września 2013 Napisano 22 Września 2013 Właśnie skreśliłeś niemal wszystkie skuteczne metody walki. Niestety lajtami jak Nizoral nie da się nic sensownego osiągnąć. Tą drogą pozostawiasz łysienie naturalnemu biegowi, a jedynie wzmacniasz włosy, by te które zostały trzymały się jak najlepiej (grubsze, dłuższy cykl wzrostu).Być możesz to jest jakaś droga, ale musisz być tego świadom. Ja do walki z łysieniem nikogo nie namawiam, ale środki są jakie są. Wady i wątpliwości są znane. Chcielibyśmy coś lepszego, ale mamy co mamy i nic nie zrobisz - albo bierzesz z całym inwentarzem (wadami), albo rezygnujesz.Pozostaje przeszczep, ale to ciągle najdroższa impreza i pewien kompromis, zwłaszcza jeśli obszar łysienia jest duży. Cytuj
Members kowal1 Napisano 23 Września 2013 Autor Members Napisano 23 Września 2013 A czy AHK-Cu zostało ostatecznie uznane za nieskuteczne czy wręcz odwrotnie? Jakie są jego efekty? Ktoś jeszcze stosuje? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.