free web hit counter Skocz do zawartości
ziom1990

DERMAROLLER nowe badanie

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, bardzo głośno teraz na forach na temat nowego badania z rolką w połączeniu z minoksem. Nie będę się na ten temat rozpisywał ale używano aż 1,5mm w celu stworzenia głębszych "ran" i mocniejszą stymulacje skóry to wydzielania hormonów. Są bardzo obszerne wątki:

http://www.hairlosstalk.com/interact/sh ... s-comments

http://www.baldtruthtalk.com/showthread.php?t=13420

 

Co o tym sądzicie. Fajnie by było jakby na naszym forum znalazły się osoby też to testujące. Jedne co mnie intryguje to połączenie rolki (wounding) z VPA które bespośrednio wpływa na b-catechin -> wnt2a -> fgf9.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jestem na forum nowa , ale mogę wypowiedzieć sie na temat zabiegu nakłuwania skóry i efektywności.

co prawda nie używam dermorollera (gdyż podobnie jak przy zabiegach na skóre innych częsci ciała technika wykonywania sprawia , że na skórze powstają zadrapania , no i zabieg jest mocno nieprzyjemny, podzas gdy używanie innych aparatów powoduje mikrouszkodzenia w kształcie lejka oraz dużo mniejsze odczucie dyskomfortu. Zabieg ten w połączeniu z odpowiednimi preparatami daje bardzo dobre efekty. Skoro osoby z problemem łysienia wierzą, że szampony lub toniki do smarowania skóry głowy są skuteczne, nie rozumiem dlaczego na którymś z wątków ktoś poddał w wątpliwość skutecznośc mezoterapii mikroigłowej.

Nakłuwanie skóry głowy już przy głębokości 0,75 mm daje widoczne rezultaty w postaci wzrostu nowych włosów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
używanie innych aparatów powoduje mikrouszkodzenia w kształcie lejka oraz dużo mniejsze odczucie dyskomfortu.

Domyślam się że na tą opinię nie ma absolutnie wpływu że jest Pani pracownikiem firmy Abacosun która takie urządzenia sprzedaje?

 

Skoro osoby z problemem łysienia wierzą, że szampony lub toniki do smarowania skóry głowy są skuteczne, nie rozumiem dlaczego na którymś z wątków ktoś poddał w wątpliwość skutecznośc mezoterapii mikroigłowej.

Przepraszam bardzo kto tutaj wierzy w "szampony i toniki"? Bo chyba nie to samo forum czytam.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie sprzedaję aparatów firmy ABACOSUN, jedynie na nich pracuję. Nie kryję się z tym, dlatego zalogowałam sie w taki a nie inny sposób. Oczywiście są też aparaty innych firm, które mają podobną zasadę działania jak nasze, jednak wypowiedzieć się mogę jedynie na temat tego co jest mi znane z doświadczenia.

Mam do czynienia z kosmetyczkami oraz klientkami z doświadczeniami z różnymi aparatami do mezoterapii mikroigłowej i akurat te w kształcie rollera dają większe uczucie dyskomfortu (bólu) dla klienta jak i przy zabiegach np. na twarz pozostawiają ślady w postaci zarysowań/zadrapań) na skórze, a nie jedynie kropek

Nie da się ukryć, że nie jest to zabieg przyjemny i jeśli można zniwelować nieprzyjemne odczucia, to dlaczego nie.

Szczególnie, że jest wiele osób, które rezygnują z zabiegu wiedząc/przypuszczając, że będzie on bolesny.

 

Forum, myślę, że czytamy to samo. Przejrzałam dziś kilka wątków i widziałam wypowiedzi osób liczących na to, że smarowanie powierzchowne skóry np. tonikiem może pomóc. Widziałam też opinię, że ktos zdecydował się jedynie na preparat dowcierania w skórę głowy a zrezygnował z mezoterapii twierdząc, że to nic nie daje. Zapewne stosowanie odpowiednich preparatów typu szampon, płyn nie szkodzi, ale w jakim stponiu pomaga?

Wypowiedziałam się, ponieważ na podstawie własnych obserwacji wiem, że są widoczne efekty zabiegów mezoterapii mikroigłowej zarówno przy problemie wypadających włosów jak i innych problemach skóry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś, gdzieś jakiś tonik/szampon?

 

Gdyby Pani przeczytała kilka pierwszych lepszych wątków na tym forum to zauważyłaby Pani, że dominują takie hasła jak RU, SABA gel, CB, finasteryd, minoxidil itp., które z tonikami i szamponami nie mają nić wspólnego.

Chyba, że uważa Pani np. RU w KB solution za jakiś tam tonik, a Nizoral za jakiś tam szampon.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieco forum poczytałam, oczywiście nie neguję wartości szamponu Nizoral, a jeśli chodzi o "tonik"- nie mam na myśli nic konkretnego. Forum jest po to aby wyrazić swoją opinię w temacie o którym ma się pojęcie (lub też nie). Na temat preparatów z powyższego postu nie wypowiadam się gdyż ich nie znam. Jednak z tego co przeczytałam niektóre mają dość poważne skutki uboczne. Oczywiście zawsze decyzja należy do osoby, której problem dotyczy. Na temat mezoterapii wypowiadam sie, ponieważ znam efekty stosowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Nie rozumiemy się w jednej podstawowej kwestii. Mezoterapia nic nie da, nie działa w przypadku łysienia typu męskiego (AGA, MPB) uwarunkowanego genetycznie, a o takowym jest mowa w przypadku 99,9% osób na tym forum.

 

Było to wałkowane na forach wielokrotnie. Proszę więc uprzejmie nie wprowadzać ludzi w błąd (może nieświadomie...) i nie naciągać na wyrzucanie pieniędzy (wcale niemałych) w błoto. Oficjalnych, sprawdzonych środków na MPB jest bardzo mało (właściwie dwa) i nie należy do nich mezoterapia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Co o tym sądzicie. Fajnie by było jakby na naszym forum znalazły się osoby też to testujące.

 

Stosowałem dermaroller 0.2mm i raczej niewiele daje, co najwyżej złuszcza naskórek (raczej czuć drapanie niż nakłuwanie). Wg mnie daje to max tyle co tretinoina lub nawet mniej.

 

Jednak 1.5mm jest zastanawiające. Ale czy jednak niektóre składniki, choćby pomocnicze (jak glikol propylenowy), nie będą powodowały podrażnień lub problemów przy stosowaniu na tak "poranioną" skórę ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam, bardzo głośno teraz na forach na temat nowego badania z rolką w połączeniu z minoksem. Nie będę się na ten temat rozpisywał ale używano aż 1,5mm w celu stworzenia głębszych "ran" i mocniejszą stymulacje skóry to wydzielania hormonów. Są bardzo obszerne wątki:

http://www.hairlosstalk.com/interact/sh ... s-comments

http://www.baldtruthtalk.com/showthread.php?t=13420

 

Co o tym sądzicie. Fajnie by było jakby na naszym forum znalazły się osoby też to testujące. Jedne co mnie intryguje to połączenie rolki (wounding) z VPA które bespośrednio wpływa na b-catechin -> wnt2a -> fgf9.

Ktoś czytał te tematy? bo tam jest ponad 150 stron. Wiadomo może,czy lepsze są derma rollery z 540 czy z 192 igłami? Ktoś wie jakie stosowali w badaniu? Zastanawiam się nad kupnem i nie wiem, czy kupić najtańszy z allegro (czarno- fioletowy, 1,5 mm, 540 igieł, tytan) czy jakiś droższy? Może ktoś jakiś poleci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie używają dermapen, używają zwykłej rolki 1,5mm z 192 igłami ewentualnie dermastamp. I najważniejsze nie kupujcie rolek z allegro bo to badziewie, w polsce najtaniej dobrą rolkę można kupić za 200-300zł, zza granicy najtaniej wychodzi z owndoc.com. Miałem zarówno szmelc z allegro jak i tą lepszą z owndoc i sprawdzałem obydwie mikroskopem i różnica jest ogromna, allegrowe rolki nawet nie są zaostrzone na końcach więc nie są w stanie przebić się przez skórę tylko po prostu ją "ubijają" boleśnie.

 

Wbrew pozorom czym mniej igieł tym lepiej, ponad 500 igieł przy takiej długości będzie działało jak nóż i potnie skórę zamiast robić mikro urazy.

 

Co do przenikania i zwiększonej absorpcji to w badaniu robili 24 godzinna przed i po i nie używali w tym czasie żadnych specyfików, więc efekty nie są związane z absorpcją tylko z działaniem rolki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest tania bo to wysyłka z Czech, z tym że na stronie automatycznie doliczają Ci podatki (ok 22%) przez co przesyłka nie jest zatrzymywana na granicy.

 

Ps. widzę że jest promocja na stornie, gdy ja kupowałem ceny były prawie 2x większe. W takim wypadku warto dopłacić sobie kilka Euro i wziąć ten lepszy DR.Roller, może sam też się skuszę, bo jak wiadomo rolki trzeba zmieniać co jakiś czas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Działanie rolki nie jest związane z lepszym przenikaniem, tylko z mechanizmami obronno naprawczymi zachodzącymi w skórze właściwej po mikrouszkodzeniu. Źle wykonana może doprowadzić do zrostów ( np. na naczyniowej skórze głowy). Trzeba również zwrócić uwagę na jakość rolki. Chiński badziew zostawia igły w skórze. Trochę jednak mam wątpliwości jeżeli chodzi o AGA, ponieważ nie da się zresetować genu łysienia. Mutacja nadal działa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ale to my wiemy, że mutacja nadal działa. Po minoxidil'u też mutacja nadal działa, co nie umniejsza sensu stosowania tego środka.

 

Problem polega na tym, że łysienie można zatrzymać lub mocno spowolnić miejscowymi antyandrogenami, ale mimo to nie występują po nich odrosty (albo występują w stopniu niezadowalającym).

Dzięki rolce i innym stymulatorom, możnaby spowodować, że przybędzie więcej nowych włosów, które będą następnie "chronione" przy użyciu kuracji farmakologicznej.

Nowe badanie dowodzi, że rolka sama w sobie może powodować odrosty / regeneracje mieszków, jeśli jest używana prawidłowo.

 

Wkleję info na temat długości igieł w stosunku do warstw skóry:

 

rolling.gif.31b29541dcd2cad1f704149fe0edf597.gif

 

Warto też zainteresować się czym do dezynfekcji, zwłaszcza w przypadku rolek z dłuższymi igłami. Znalazłem coś takiego:

http://dlapacjenta.pl/sklep/product_info.php?products_id=132

http://www.musicpro.kqs.pl/index.php?p3669,barbicide-koncentrat-1900ml

 

Kolejne pytanie to jaka jest trwałość igieł, bo wiadomo, że tępią się one po jakimś czasie. Jak się domyślam będzie to różnić się u poszczególnych rolek.

 

Sam zamierzam zapatrzyć się w porządną rolkę i stosować wg nowych zaleceń, ale najpierw muszę swoje odczekać (min. pół roku), bo jestem niecały miesiąc po transplantacji włosów na zakola i linię włosów. Nie chciałbym spowodować sobie jakichś problemów z odrostami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o derma rollery z owndoc to:

Always use Chloramine-T to sterilize dermarollers. Alcohols may expand the glue that keeps the needles in place and the roller may get stuck.

Według zaleceń 1% roztwór. Do dezynfekcji skóry w badaniu używano Betadine.

Jeżeli chodzi o trwałość to na stronie jest napisane, że powinno się używać dwa rollery (1,5 mm) na rok, ale przy częstotliwości używania co 3-4 tyg.(taka jest przez nich zalecana), czyli w naszym przypadku nawet więcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja miałem kupować właśnie coś z allegro... podsumowując nie warto żadnego rollera tam zamawiać?

Optymalna długość dla kuracji włosów to 1,5mm ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lepiej nie zaburzać procesu gojenia poprzez stosowanie środków przeciwzapalnych. Ewentualnie jakis antyandrogen

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...