BHR Clinic, 20.04.2016, Dr. Ouriaghli / 2105gr

Witam wszystkich Forumowiczów,

ponieważ wszystkie informacje zasięgnąłem z tego forum, to czuję się zobowiązany do zamieszczenia relacji z mojego zabiegu.

Mam 32 lata i celem moim było likwidacja/zmniejszenie zakoli, głównie po stronie lewej, która była dużo mocniej "postępująca" oraz widoczna, z racji fryzury. Po prawej stronie zakole było mniejsze i dało się je zakamuflować.

Po nawiązaniu kontaktu z polskim konsultantem kliniki BHR, Janem, zdecydowałem się na bezpłatne konsultacje u doktora Bisangi, które odbyły się na początku Marca w warszawskim Hotelu Marriott. Na konsultacjach oprócz dr Bisangi obecna była również Pani Dr. Ouriaghli.

Dr Bisanga poinformował mnie, że szacuje potrzebę około 1800-2100 graftów a gęstość obszaru dawczego to około 73gr/cm2.

W moim przypadku decydującą była kwestia finansowa i nie mógłbym sobie pozwolić na zabieg po standardowej cenie, jednakże Jan poinformował mnie o "specjalnej" cenie za graft w przypadku zabiegu dokonywanego przez Dr. Ouriaghli, która jest od około roku w klinice BHR a wcześniej pracowała w klinice Dr. Ferudiniego. Dostałem informację, że zabieg będzie przeprowadzony na najwyższym poziomie. Jan poinformował mnie również o wolnym terminie 20 Kwietnia.

Po bardzo krótkich przemyśleniach, zdecydowałem się na zabieg u Pani Dr. Ouriaghli i wpłaciłem zaliczkę, z zastrzeżeniem, że posiadam finanse na 1900 graftów. Zarezerwowałem loty do Brukseli po 39zł w jedną stronę linią Ryan Air oraz hotel NH City Center na dwie noce (koszt 750zł). Hotel znajduje się 15 minut spacerem od kliniki BHR.

Do Brukseli przyleciałem 19.04 a zabieg odbył się następnego dnia. Do kliniki przyszedłem na 7:30 rano i wyszedłem o około godzinie 20:00. Na początku zastrzegłem pisemnie, że mogę sobie pozwolić maksymalnie na 2200 graftów i finalnie zostało przeszczepionych 2105g. Nie miałem żadnych przygód podczas pobytu w Brukseli ani w dniach po zabiegu. Wszystko przebiegło spokojnie, ludzie w klinice ekstremalnie życzliwi, opiekuńczy i przede wszystkim profesjonalni. Dzisiaj mija 21 dzień po zabiegu, wszystko jest już od jakiegoś czasu zagojone.

Ważna Informacja: zdaję sobie sprawę z tego, że linia jest wysoko i bardzo chciałbym mieć linie taką, jaką miałem mając lat 16, ale realia są takie, że finansowo mogłem sobie pozwolić na zabieg jedynie dzięki specjalnej "promocji" a celem głównym było zakrycie zakola po lewej stronie, które jest eksponowane i spędzało mi sen z powiek od około 6-7 lat. Mimo wszystko mam nadzieję, że efekt będzie zadowalający. Dam znać za kilka miesięcy o postępach.

1. Po jakim czasie zniknęły Tobie strupki?

2. Po jakim czasie zniknęło zaczerwienienie?

3. Jak zorganizowałeś sobie to, zeby nikt sie nie spostrzegł, ze robiłeś zabieg?

4. Wrzuć juz teraz jakies fotki. Chcialbym zobaczyć jak to sie goi. Mam zabieg za miesiąc niecały.

rezultat będzie bardzo dobry. Choć jakieś spore te dziury jaki to punch ?

Jaka cena za graft u dr. Ouriaghli?

jakis czas temu proponowali 2,5 euro a potem 3 euro jestem ciekawy ile teray za Ouriaghli licza

linia dosc wysoka ale mysle ze bedzesz zadowolony w koncu to BHR

Nerd:

1. Wszystkie strupki zniknęły po około 10-11 dniach

2. Zaczerwienienie też zniknęło w podobnym czasie jak strupki

3. To jest niestety problem. Gdybym ogolił głowę na kilka mm, to nikt by się w tej chwili już nie zorientował. Ja jednak chciałem zostawić część włosów, bo przy bardzo krótkich wyglądam fatalnie i czekam teraz cierpliwie, aż będzie można z nich zrobić jakąś fryzurę. Póki co, niestety do ludzi chodzę w czapce.

4. "Jakieś" zdjęcia postaram się wstawić.

Laikiem jestem, więc nawet nie wiem co to "punch". Jedynie wiem, że zabieg był robiony metodą manulalną FUE.

Co do ceny, to mam z Janem gentleman's agreement, że będę w tej sprawie kierował do niego.

No normalnie jakbym siebie widział, w bardzo podobnym stopniu lysina jak u mnie (może minimalnie wieksza). Bardzo fajnie Ci to zrobili. Też mam zabieg 7 czerwca i dokładnie mam takie same oczekiwania co Ty (też nie chcę obniżać lini). Swoją drogą zamierzasz stosować kuracje finasterydem?

Zastanawiałem się nad finasterydem, ale jeszcze się nie zdecydowałem. Chciałbym to jeszcze z kimś skonsultować. Wiem, że lek jest bardzo skuteczny, ale mam jakieś wewnętrzne obawy. Przeglądając swoje stare fotki stwierdziłem, że stan obecny miałem już jakieś 5 lat temu (w wieku 27 lat). Może było odrobinę lepiej, ale naprawdę nieznacznie i w ostatnich pięciu latach nie było dużych zmian.

No normalnie jakbym siebie widział, w bardzo podobnym stopniu lysina jak u mnie (może minimalnie wieksza). Bardzo fajnie Ci to zrobili. Też mam zabieg 7 czerwca i dokładnie mam takie same oczekiwania co Ty (też nie chcę obniżać lini). Swoją drogą zamierzasz stosować kuracje finasterydem?

A ty koleżko u kogo w końcu na zabieg się zdecydowałeś? Bisanga?

HDC na Cyprze u dr'a Marasa:)

Nerd:

1. Wszystkie strupki zniknęły po około 10-11 dniach

2. Zaczerwienienie też zniknęło w podobnym czasie jak strupki

3. To jest niestety problem. Gdybym ogolił głowę na kilka mm, to nikt by się w tej chwili już nie zorientował. Ja jednak chciałem zostawić część włosów, bo przy bardzo krótkich wyglądam fatalnie i czekam teraz cierpliwie, aż będzie można z nich zrobić jakąś fryzurę. Póki co, niestety do ludzi chodzę w czapce.

4. "Jakieś" zdjęcia postaram się wstawić.

Ad 1 i 2.

Poważnie tak szybko to Tobie poznikało? Ja wziąłem sobie aż miesiąc wolnego w pracy i "boję się", że ktoś zauważy.

Ad 3. Ja to chyba chciałbym, żeby mi ogolono włosy równo całość, żeby potem rosło podobnie.

Do ludzi chodzisz w czapce, ale jakiej? Do ludzi po jakim czasie wychodziłeś? Mam na myśli, że czapka chyba nie ukryje tego donoru, który jednak wygląda dość drastycznie

ad.1 i 2.

Tak, zadziwiająco szybko to się wszystko zagoiło, ale jestem przekonany, że to kwestia indywidualna. Przeglądając forum widziałem zdjęcia ludzi ze strupkami miesiąc po zabiegu.

ad.3.

Też jestem zdania, że ogolenie całej głowy jest lepszym rozwiązaniem i cały czas bije się z myślami, że powinienem tak zrobić, żeby wszystko rosło równo od początku, zwłaszcza że włosy które zostały są osłabione i wypadają przy myciu, co nie miało miejsca wcześniej.

Przez pierwsze 8-9 dni to raczej tylko delikatnie założona chusta na głowę, bo czapka mogłaby wywierać zbyt duży nacisk. Ja chodzę w czapce z daszkiem właśnie od około 10-tego dnia i nie widać nic było z tyłu na donorze.

jesli chodzi o donor to przy dobrze pobranym to od powiedzmy jzu 3ciego tygodnia nie widac totalnie nic ze bylo pobierrane na glowie...

jesli chodzi o strupki to glownie zalezy co bd robil z glowa po HT , jesli nie bd jej dotykal po HT to strupki moga wypascc i po trzech tygodniach dopiero, jesli natomiast uzyjesz jakiegos zmiekczacza po powiedzmy 1wszym tygodniu to po kilku dniach wszystkie wypadną - np. jakis lotion do ciala ktory polecaja po HT, ewentualnie jak bd myl glowe i dluzej trzymal szampon to rowniez strupki szybciej wypadną - nie mogą byc za dlugo (strupki) na glowie, by nie spowodowac ewentualnych nierownosci, z drugiej strony nie mozna za wczesnie dzialac czymkolwiek na grafty by ich nie uszkodzic - Lion wrzucal badania że po 9tym (o ile dobrze pameitam) dniu mozna juz wszystko stosowac bo grafty sa bezpieczne.

co do koloru glowy po HT to wydaje mi sie ze moze miec znaczenie caly proces przeszczepu - punch, technika, smarowanie obszaru biorczego no i predyspozycje genetyczne... sam do konca nie wiem ale chyba jednak genetyka najbardziej tutaj działa że niektorzy po 10 dniach maja juz normalny kolor skory.

ja tez juz 9tego dnia nie miałam żadnych strupków ale zaczerwienienie jeszcze w 3 miesiacu bylo widoczne niestety .......ja wlosow tez całkiem na lyso nie ogoliłem tylko fryzjerka ścięła wlosy na pare cm ,

wydaje mi sie ze wygladalo to troche normalnej ''naturalniej '' w moim przypadku niz golenie do 0 lub paru mm

jakies newsy?

Moze jednak ucmbka tajemnicy co do ceny ?

12 dni temu miałem bardzo podobny zabieg, również u Dr. Ouriaghli i jedynie 1675gr. Nie jest to idealna dziecięca linia na którą w moim przypadku byłoby potrzebne z 2200gr, ale zakola mam od wielu wielu lat i na taka drastyczną przemianę nie byłem też gotowy. Strupki u mnie nadal są ale bardzo minimalne. Byłoby pewnie ich więcej ale trochę im pomagam odpaść

Przeszczepione włosy póki co cały czas się trzymają. No i właśnie. Zauważyłem, że przeszczepione włosy w jednym zakolu są jakby ciemniejsze od środka i od drugiego zakola. Czy powinienem się tego obawiać? Od Słońca włosy mi się rozjaśniają to jak będą już odrosty to z czasem kolor się wyrówna?

Cena była bardzo atrakcyjna. Głównie z tego powodu się zdecydowałem na zabieg a i tak wydałem mniej niż przewidywałem.

To jednak ktos napisze jaka to atrakcyjna cena ?

Ja miałem cenę, którą podaje na początku tego wątku @konrad8000, że była kiedyś (ta pierwsza). Ale rezerwowałem termin na początku roku.

Wybaczcie jakość zdjęć. Postaram się zrobić trochę lepsze, ale tymczasem wstawiam, to co mam.

Z lewej strony miałem spore łyse pole, które zostało zakryte, więc efekt jest ok. Z prawej trochę mogłoby być lepiej, widocznie potrzeba by było więcej graftów.

Mimo wszystko, samopoczucie, komfort, pewność siebie na pewno na plus.

Z prawej strony nie ma tego "zejścia w doł" linii tak jak masz z lewej. Ale z tego co widzę, na fotkach podczas zabiegu powinno też tam coś wyrosnąć