Fin na mnie działa ale też nie ma jakichś bóg wie jakich efektów, po prostu zatrzymało łysienie prawdopodobnie, albo spowolniło o 90% tempo. Właśnie zatrzymanie/spowolnienie było moim priorytetem więc jako tako jestem zadowolony, dziś pewnie glace musiałbym walić już na łyso gdyby nie fin patrząc po rodzinie. Szkoda, że np. prawe zakole mi się dość fajnie zagęściło a lewe niestety nie, i przy układaniu włosów niekiedy trzeba kombinować. Gdyby lewe "odrosło" tak samo jak prawe to by było pięknie, ale to już raczej jak po 7 latach się nie stało to i się nie stanie 😆
Ogólnie są dni, że jest jakoś gorzej, później są dni, że jakoś lepiej te włosy wyglądają. Na pewno dużo robi też fryzjer, jak fryzjer spier.... to...
Co do uboków to ja uboków nie zaobserwowałem. 😊 Badań też nie robiłem pod względem teścia, tylko podstawowe okresowe krew, mocz, wątroba wszystko w jak największym porządku, tylko, że ja też zdrowo się odżywiam i ćwiczę, nie palę, nie piję.
Też mi coraz częściej przez głowę przechodzi przeszczep na zakola, ile to ja razy o tym już myślałem 😌
Jedna fota jak wynurzyłem się z wody, jedna jak włosy ułożone i jedna jak na sucho. Stan glacy na 2023.