free web hit counter Skocz do zawartości

bodzix1809

Members
  • Liczba zawartości

    103
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez bodzix1809

  1. Znacznie dłuższy. Jeśli dobrze pamiętam jakieś pół roku. Ten co kupiłem przed dwoma dutami ma okres ważności do lipca.
  2. Jeśli brałeś 0.1% 1 ml 2 razy w tygodniu to całkiem sporo i jak piszesz przez podrażnienie mogło więcej przejść. Jeśli dobrze kojarzę to widziałem Twój temat na jakimś zagranicznym forum i miałeś bardzo dobre rezultaty. Skoro u Ciebie łatwo widać, że jest wynik to najlepiej tak jak piszesz przejść na bardzo małą dawkę, bo może wystarczy.
  3. Niestety nie wygląda to tak różowo. Według apteki jakieś 3 miesiące, ale jest w tym oczywiście czas dostarczenia itd. Gdzieś obiło mi się o uszy, że trzymając w lodówce czas wydłuża się o jakiś miesiąc. To nie jest tak, że po tym czasie lek przestanie działać, a po prostu osłabnie jego moc i będzie słabnąć z czasem. Można kupić też 60 ml. Przy poprzedniej dostawie zgadałem się z jednym z użytkowników forum żeby podzielić to na pół. Zostało mi jakieś 20 ml 0,5%, bo dodałem 10 ml do poprzedniej dostawy żeby zmniejszyć moc. Gdybyś chciał na własną rękę to w czymś rozpuścić to możemy się dogadać. Według apteki można w etanolu, ale oczywiście wtedy stracisz zalety trichosolu typu mniejsze podrażnianie skóry.
  4. Przeszedłem bezpośrednio na topical duta i z czasem zniknęły. Dosyć szybko.
  5. Co drugi dzień. Z tego co pamiętam uboki miałem po kilku tygodniach typu bardzo niskie libido. Sprzęt działał, ale przyjemność była znikoma.
  6. Miałem przeszczep 12 kwietnia. Przed przeszczepem użyłem jakieś 3 razy (przeszedłem bezpośrednio z wcierki z finem), a potem wznowiłem 2 tygodnie później i używam do teraz, czyli jakieś 8 razy. Innymi słowy łącznie 11 razy 1 mg tygodniowo z około 2,5 tygodniową przerwą.
  7. Ogólnie ilość potrzebnych dawek leków jest raczej indywidualna, ale z tego co gdzieś przeczytałem taka ilość (1 mg tygodniowo) obniża DHT w skalpie o 80-90%, a w osoczu tylko o około 10%. Ogólnie dutasteryd utrzymuje się w organizmie znacznie dłużej niż finasteryd. Jeśli dobrze pamiętam czas półtrwania czy jakoś tak to aż 30 dni. @Grzegorz641 Nie używałem i nie będę używać aż 0,5%. Miałem pozostałość po poprzednim zamówieniu i przelałem część nowego zamówienia do starego. Ogólnie dutasteryd ma dosyć krótki okres ważności, a nie trichosol. Tak to zmieszałem, że wyszło mi około 0,1%, więc teraz używam 1 ml tygodniowo. Póki co 0 skutków ubocznych, a miałem je na finie w tabletkach i w formie wcierki.
  8. Ja zamawiałem samego duta z trichosolem, ale chciałem inne proporcje niż dostępne w aptece, więc napisałem email. Chciałem nakładać 1 mg co tydzień w łatwy sposób na dużą powierzchnię prewencyjnie, więc zamówiłem 0,05% (2ml żeby mieć 1mg). Ostatnio niestety się pomylili i dostałem 0,5% zamiast 0,05%, ale ogólnie 2 zamówienia na 3 były w porządku. Na przesyłkę czekałem najdłużej 3 tygodnie, a najkrócej z tydzień właśnie przy ostatnim zamówieniu.
  9. Gdzieś przeczytałem, że korona odrasta później. Ile później, nie pamiętam. Też robiłem w JSH około 2 miesiące temu i póki co donor bez szału, ale może mam shock loss także czas pokaże
  10. Kiedyś na forum https://www.hairrestorationnetwork.com/ Widziałem wątek o jakiejś polskiej klinice i efekty wyglądały spoko. Poszukaj, a może znajdziesz więcej recenzji
  11. Niestety, ale włosy trzeba skądś pobrać, a jak się ma cienkie słowiańskie włosy to często widać. Ja wychodzę z założenia, że lepiej mieć włosy u góry niż z tyłu. W moim wątku możesz zobaczyć aktualną sytuację donoru u mnie. Ogólnie bardzo średnio to wygląda, ale ja zawsze miałem cienkie włosy, które łączą się w grupy przez co widać różnice w gęstości. Dlatego chcę ocenić donor po tym jak się zgolę na krótko pewnie pod koniec tego miesiąca. Do tego shock loss może też być w strefie biorczej i z tego co pamiętam włosy odrastają po 3-4 miesiącach po shock loss. Jeśli nie będę zadowolony z wyglądu donoru to zrobię sobie mikropigmentację żeby wizualnie to zagęścić. Także dla mnie góra zawsze będzie najważniejsza.
  12. @Plkk123 a u Ciebie jak sytuacja po JSH? Miałeś mi foty wysłać Ogólnie zastanawiałem się nad zrobieniem przeszczepu właśnie w Polsce u dr Przybylskiego, ale patrząc na ten temat cieszę się, że wybrałem JSH. Oczywiście dopiero okaże się co wyrośnie za kilka miesięcy, ale po zdjęciu strupów wynik był świetny.
  13. Sytuacja po 2 miesiącach. Włosy zaczynają powoli odrastać. Ani razu nie obcinałem włosów od zabiegu. Ogólnie nigdy nie mam tak długich włosów z tyłu i boków, bo lubią się "puszczać" na boki haha. I robią takie struktury połączonych włosów jak na zdjęciu przez co jest wrażenie mniejszej gęstości w niektórych miejscach. Za jakiś czas zgolę się na krótko to też wstawię zdjęcia dla porównania. Ogólnie póki co jestem zadowolony tylko wiadomo dopiero za kilka miesięcy okaże się co i jak.
  14. Witam, jakieś 2 miesiące temu miałem przeszczep. Co jakiś czas pojawiają się na mojej głowie krosty z płynem. Przeczytałem na internecie i potwierdziłem to z kliniką, że to normalne. Niektóre zanikają, a niektóre "wybuchają". Zastanawiam się czy może to prowadzić do bliznowacenia, a co za tym idzie włosy nie odrosną już w tym miejscu. Tu wchodzi mikronakłuwanie, które przeciwdziała bliznowaceniu i spowoduje bardziej delikatny "wybuch" krost. Do tego zastanawiam się czy minoxidil może przyspieszyć odrost włosów po shock loss zarówno w strefie biorczej i tam gdzie był przeszczep. Jeśli dobrze rozumiem to po zaprzestaniu używania minoxidilu wypadną jedynie włosy, które minoxidil przywrócił po miniaturyzacji, a nie normalne czy też przeszczepione włosy. Co o tym myślicie?
  15. Jeszcze nie robiłem testu DHT po braniu duta, ale miałem uboki na topical finie i finie w tabletkach. DHT miałem w górnej granicy normy. Według tego co czytałem w internecie topical dut odpowiednik 1 mg co tydzień obniża DHT w skalpie o jakieś 80-90% i DHT w osoczu o około 10%. Innymi słowy jest znacznie lepszy i wygodniejszy od topical fina, którego trzeba używać gdzieś co drugi dzień. Ja zamawiam z trichosolem z tego miejsca: https://www.farmaciaenandorra.com/shop/medicamentos-categorias/alopecia?product_id=7492&limit=100 Można kupić inne proporcje czy też ilość w ml. Ogólnie do tej pory byłem zadowolony, ale w ostatnim zamówieniu zamiast wysłać 0,05% wysłali 0,5% i teraz będę musiał kombinować z rozcieńczaniem.
  16. Według testów najlepsze stężenia topical fina to 0,025%. Używałem i niestety miałem uboki. Teraz używam topical duta 0,05% 2ml co tydzień (odpowiednik 1mg) i mam 0 uboków.
  17. Nie mam zielonego pojęcia. Nie czytałem artykułów o tym. Wychodzę z założenia, że jeśli nie ma uboków szczególnie "na dole" to będzie dobrze.
  18. W sensie, że uboki robią się przez stany depresyjne spowodowane strachem przez ubokami, a nie przez rzeczywiste działanie fina? Bo same stany depresyjne oczywiście wpływają na samopoczucie. Na pewno nie w moim przypadku, bo myśląc o tych środkach mam w głowie tylko korzyści W takich przypadkach nie dziwi mnie depresja U mnie na szczęście nie było aż tak ostro
  19. Najpierw używałem tabletek jakiś czas i gdzieś po dwóch tygodniach weszły uboki. Potem przeszedłem na (tylko) wcierkę i też dopiero po około tygodniu czy dwóch weszły uboki. Tak, też Andora.
  20. Topical fin co drugi dzień 1ml proporcje te same co Ty. Tabletki 1mg co drugi dzień. Skutki uboczne to znacznie obniżone libido, gorsze orgazmy itd. Teraz czuje się normalnie. Czytałem o teorii, że dut ma tak duże cząstki, że ledwo co dostaje się do krwiobiegu przez co obniża dht w skalpie o 80-90%, a w osoczu o 10%.
  21. Siema, przed kuracją miałem DHT w górnej granicy normy i miałem delikatne, ale odczuwalne efekty uboczne na finie w tabletkach i w formie wcierki z tym samym składem co Ty. Teraz od kilku tygodni stosuję wcierkę z dutasterydem 0,05% z trichosolem co tydzień 2ml. Póki co 0 skutków ubocznych. Pisząc dokładniej użyłem wcierki 3 razy przed przeszczepem, który miałem 12 kwietnia. Potem wznowiłem 12 dni po przeszczepie. Nie wiem czy są efekty, bo wiadomo przeszczep trochę miesza. Na finie miałem baby hair na froncie włosów, a teraz tam są przeszczepione włosy, więc nie wiem
  22. Nie podważam ilości graftów. Sam bym poprawił sobie linię gdybym miał na to ochotę. Co podważam to reklamowanie włosów osoby o prawdopodobnie innej narodowości niż polska na polskim forum. Dla mnie to mija się z celem. Jako osoba ze słowiańskimi włosami chce widzieć efekty przed i po osób o podobnych włosach, a nie kogoś kto ma dużo bardziej gęste włosy. Jeszcze można popaść w depresję haha. Przecież napisałem o priorytetach w sensie o sobie. Nie napisałem, że każdy musi mieć tak samo. To jest moje zdanie na ten temat, że mi szkoda kasy na coś takiego. Zrobiłem przeszczep za standardową niedużą cenę w klinice tureckiej polecanej na forum i póki co nie żałuję, ale dopiero minęło półtorej miesiąca, więc tak na prawdę nie wiem jaki będzie efekt. Odnośnie milionów monet oczywiście są osoby, które mogą rzucić 50k luzem. Gdybym właśnie nie kupił mieszkania, które odbieram w nowym roku (jeszcze trzeba je wykończyć) to może bym zastanawiał się nad czymś takim, ale jak pisałem priorytety. Tak w ogóle ktoś się może "chwalić" efektem żeby pomóc innym zdecydować. Ja właśnie tak robię i zamieszczam w moim temacie zdjęcia. Zamieszczę zdjęcia nawet jeśli pójdzie źle
  23. Wynik zabiegu jest świetny, ale jak to się ma do forum gdzie większość osób ma słowiańskie niezbyt gęste włosy? Co do ceny jest to często kwestia priorytetów. Ja wolę zainwestować kilkadziesiąt tysięcy np. w nieruchomość czy coś innego niż wydać je na włosy.
  24. Do tego włosy nie wyglądają na typowo słowiańskie, a zdecydowanie bardziej gęste. W takiej sytuacji trudno o zły efekt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...