faketaxidriver

Uzywam antybiiotyku miejscowego , ale niezbyt pomaga. Bardziej steryd zmniejszył te wypryski, ale tez nie ma jakich spektakualrnych efektów a czasu minęło.

Dobrze to wygląda! Gratulacje

22 godziny temu, bmargeriti napisał:

Mam zrobiony wątek odnośnie mojego HT, znajdziesz na forum. Nie mam jeszcze spektakularnych efektów, ale wydaje mi się, że jednak widać różnicę między 3 a 5 miesiącem.  Miałem tragiczny stan, a teraz chociaż nie wstydzę się włosów i czekam dalej. Tu masz najnowsze zdjęcia z dzisiaj (robiłem 6 lipca, więc 5 miesięcy i tydzień).

Zaczyna fajnie wyglądać, trzymam kciuki za dalsze postępy! Mógłbyś wstawić jak to wyglądało konkretnie w 3 miesiącu?

8 godzin temu, bmargeriti napisał:

Jak teraz patrzę to u mnie wyglądało to podobnie, a różnica między 3 a 5 miesiącem jest ogromna. Moim zdaniem powinieneś poczekać cierpliwie do tych 5-6 miesięcy i dopiero coś ocenić. Nie ruszaj już góry maszynką, czekaj i zobaczysz różnicę. 

Ok, to zostało mi tylko czekać. Juz nie tykam góry ,maszynką zaczne najwcześniej od 6 miesiąca. Masz jakies zdj zeby pokazac jak to wyglądało miesiącami?

12 godzin temu, czeka2 napisał:

Pokaż zdjęcia. Nie porownuj sie do najlepszych (najszybszych odrostow) rezultatow w necie

To moje mizerne efekty...

4 godziny temu, m123456 napisał:

Tu fajny filmik jak niektórzy najlepsze efekty mają dosyć późno

 

Niestety nie mam efektu jak on w 3 miesiącu więc , albo ja będę miał efekty baaaardzo pózno albo zepsułem sprawe używając trymera z przodu od 6 tygodnia... ani razu nie pociągneło mnie za włosy ,ale może to nie mieć znaczenia... Przyznam,że  jestem troche załamany tym, że mogłem to sam zepsuć.

Cholera ja uzywam od mniej więcej 6tygodnia , ale nigdy nie dociskałem do skóry tylko tak przygalam. Nigdy nie zostały włosy pociągniete, ale może juz zniszczyłem swoj przeszczep  i dlatego efektów brak...

Tylko podczs zabiegu dostałem antybiotyk. Doktor zdecydował, że moge odstąpić od przyjmowania antybiotyku w dalszych dniach. Krostki pojawiły się wiele tygodni po zabiegu więc chyba nie ma to ze sobą nic wspólnego.

Witam, jestem 3 miesiące po zabiegu. Efektów póki co zero. Co zaczyna mnie bardzo martwić. Włosy rosną, ale nie te ze strefy biorczej czyli rośnie po bokach i tył a góra pojedyńcze włoski i wyglądam jak dziadek a jestem poniżej 30tki...

Chciałbym zapytać jak radziliście sobie z fryzurą? Moge przejechac maszynką po całej głowie? Czy jest to niewskazane i moge coś uszkodzić? Jak u was wyglądały sprawy ze strzyżeniem i czy po 3 miesiącach mieliście już widoczne efekty?

Długo się utrzymywały? miałeś jakieś inne problemy?

Cześć, jestem 8 tygodni po HT od ponad tygodnia pojawiły mi się na donorze zmiany skórne jakies wypryski na początku jakby pryszcze czerwone a teraz z ropną treścią mam tego sporo, Wygląda okropnie. Mieliście podobny przypadek? Nie wiem czy to powiązane z HT, bo pojawiło się po6-7tygodniach. Pewnie będe musiał się udać do dermatologa, czy macie kogoś sprawdzonego?

Zdjęcie poglądowe w załączeniu.

Pozdrawiam

Witam, dużymi krokami zbliżam się do mojego 1 w życiu HT. Co radzilibyście kupić żeby być przygotowanym na pierwsze godziny/dni po zabiegu? Dmuchany rogal do spania? Jakis atomizer do"pryskania" głowy? Co było waszym zdaniem najważniejsze czy o czym ewentualnie nie wiedzieliście  a wraz z doswiadczeniem byłoby przydatne z waszej perespektywy?

Dziękuje za wszelkie porady

Czy macie kogoś sprawdzonego solidnego najlepiej lekarza który zna się dobrze na trychologii na terenie Warszawy? i przy okazji polecacie zrobić gdzieś w rozsądnej cenie osocze bogatopłytkowe?

W dniu 25.05.2023 o 00:54, looksmatters napisał:

Jeszcze możesz się przyjrzeć takim nazwiskom jak  Dr Pekiner, Dr Bruno Ferreira, Dr Bruno Pinto. 

Pekiner będzie chyba najbardziej korzystny finansowo, jednak czekanie na zabieg to pewnie co najmniej rok obecnie. 

Pytanie czy to jest ta sama półka co Feriduni i Bisagna czy mimo wszystko bliżej do turcji?

Witam wszystkich!  coraz bardziej przeszczep włosów spędza mi sen z oczu, zastanawiam się między tytułowymi Feridunim a BHR u Dr Bisagni. Ceny u obydwu lekarzy są identyczne -5euro!!! za graft, bardzo drogo, ale jeśli są najlepsi to jestem w stanie zebrać takie pieniądze. Czy to są naprawde bezkonkurencyjne kliniki czy w tej cenie bądz niższej można znaleść kogos lepszego/na takim samym poziomie? Czy ewentualnie ktoś z forum  miał przeszczep u jednego z nich i miał mizerne efekty a opinie o nich to kwestia genialnego marketingu? Biore pod uwage każdy scenariusz, i nie wiem na ile można zaufać zamieszczanym filmikom pokazowym na YT gdzie wybierane są najbardziej udane zabiegi...  Słyszałem tez o Dr Couto , ale tam 2 lata na samą konsultacje trzeba oczekiwać w porownaniu do kilku miesiecy na zabieg w BHR.

Byłbym bardzo wdzięczny za wszelkie opinie oraz ewentualne zdjecia waszych zabiegów u Feriduniego bądź Bisagni.

Witam, ostatnio wyskoczyła mi reklama z jednej z klinik med.estetycznej "NOWOŚĆ DUTASTERYD W MEZOTERAPII". Czy jest to rzeczywiśćie nowość? Jesli juz gdzies bylo stosowane to czy realnie są efekty takiej terapii iniekcyjnej ? Efekty jakby przyjmować doustnie ,ale brak niepoządanych objawów? Czy to kolejny scam i naciąganie zdesperowanych ludzi?

I przy okazji zapytam czy realnie komuś pomogła mezoterapia/osocze ?

20 minut temu, dandinho napisał:

Dla Polakow bisanga dawal nawet 3 euro za graft, Feriduni po 1000 graftow nie zmniejsza ceny masz zle info

 

Feriduni jest lepszy od Bisangi we wszystkim, to gorna pólka, Bisanga to sredniak

Kilka minut temu dostałem odpowiedz od konsultanta z BHR i powiedzial ,ze jesli osobiscie Dr.Bisagna wykonuje zabieg to 5euro. I, ze teraz jest to oferta premium. 3,5 euro to oferta jesli robilby zabieg Dr. Kostis.

A co z dr.Couto to tez sredniak czy najwyzsza półka? i kto jeszcze zalicza się do TOP?

1 minutę temu, dandinho napisał:

Feriduni lepszy ale cena okolo 5 euro za graft

Dostałem własnie odpowiedz, ze Dr.Bisagna tez 5 euro za zabieg więc taka sama cena. A moze nawet drozej, bo Feriduni po 1000 graftach obniża cene a Bisagna chyba nie.

Jesli mogłbym prosić o argumentacje to czemu uwazasz, ze Feriduni lepszy? w czym?

Witam serdecznie,

Od jakiegoś czasu staram się śledzić to forum i znaleść odpowiedzi na coraz to więcej pytań pojawiących się w mojej głowie - niestety z powodu nasilającego się łysienia. Mam 28lat i NW3.Stosuje tylko Minox i osocze. Raczej nie zamierzam wchodzić na fina/duta. 

Niestety coraz cięzej kamuflować mi ubytki i coraz intensywniej myśle o HT. Kase zbieram od kiedy zacząłem łysieć, bo wiedziałem, ze będzie to niezbędne. Nie jeden raz odmówiłem sobie wyjazdu czy  kupna nowego auta więc dysponuje teraz budżetem pozwalającym zrobić przeszczep w klinikach typu Bisagna czy Feriduni. Mimo, ze forum jest bardzo pomocne i czytałem już wiele wątków musze zapytać czy uważacie, ze najbardziej warto uderzyć własnie w strone tych dwoch Belgijskich klinik? Myslalem tez o Dr. J.Couto z Fuexpert - ale niestety nie ma on strony internetowej, dzwoniąc tam nie da dogadać się po angielsku. Byłem nawet na miejscu w Madrycie i niestety klinika była zamknięta przez cały miesiąc... więc nie wiem czy to scam czy hiszpański styl pracy.Czy ktokolwiek z forum miał tam przeszczep??

Wracając do sedna sprawy czy Bisagna i Feriduni to dobry trop? Jeśli tak to który z nich jest lepszy? Ew. Czy jest ktoś inny godny uwagi w podobnym zakresie cenowym (3,5-5 euro za graft)

Dziękuje z góry za konstruktywne odpowiedzi, napewno Ci co są juz po HT pamiętają jak ciężki jest to wybór i jak cenna jest pomoc kolegów z forum.