free web hit counter Skocz do zawartości

maciej4

Members
  • Liczba zawartości

    25
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez maciej4

  1. 1mg fina ED 1,5g ru w loxonie na przód ED
  2. Cześć, chwilę mnie tu nie było, ale ciągle - jak każdy tutaj - pracowałem nad poprawą swojego stanu na głowie. W lutym tego roku udało mi się osiągnąć najlepszy stan podczas kuracji, tak że nawet nie miałem prawego zakola: http://imgur.com/a/V1Qyy . Niestety od początku marca zacząłem tracić straszne ilości włosów, i w ciągu dwóch miesięcy wydaje mi się, że wróciłem do stanu z początku kuracji Nie wiem co może być tego przyczyną, bo nie zmieniłem w kuracji nic (jedyne co się zmieniło to typ RU w sklepie). Macie jakieś pomysły co z tym fantem zrobić? W załączniku obecny stan niżej zamieszczam reup wcześniejszych zdjęć, bo widzę że wszystko podało. Reup: Listopad 2013: Przed rozpoczęciem kuracji propecia + loxon http://imgur.com/a/pFkcG Wrzesień 2014: Prawie rok kuracji ogólna poprawa http://imgur.com/a/BEfWm Czerwiec 2015: Dodanie ru do kuracji (z loxonem), przejście na nezyr http://imgur.com/a/MvphO
  3. No to kolejna aktualizacja zapowiada się, że ostatnia na "finie", ponieważ wszystko wskazuje na to, że spróbuję RU w najbliższym czasie. Zdjęcia na mokrych włosach po umyciu i po loxonie. I tak góra: http://img.pl/vLPg.jpg http://img.pl/sLPg.jpg http://img.pl/tLPg.jpg Linia: http://img.pl/wLPg.jpg Prawe zakole: http://img.pl/xLPg.jpg http://img.pl/BLPg.jpg Lewe zakole: http://img.pl/yLPg.jpg http://img.pl/zLPg.jpg Tutaj widoczny jest nowy "nabytek" do czarnej linii niestety raczej nic z niego większego nie będzie. Pozdrawiam
  4. Heh trochę mnie nie było, ale z czasem kiepsko. Kuracja nadal taka sama jak na początku. Z tym, że loxon i nizoral tak w sumie z mniejszym natężeniem. Fotki: http://img.pl/SpGg.jpg http://img.pl/TpGg.jpg http://img.pl/VpGg.jpg http://img.pl/WpGg.jpg http://img.pl/XpGg.jpg http://img.pl/YpGg.jpg http://img.pl/ZpGg.jpg
  5. No to czas na aktualizację. Teraz mam dość słaby okres jak to na jesień wypada dużo więcej włosów niż zazwyczaj no ale jak zawsze mam nadzieję, że po gorszych chwilach przyjdą lepsze. Dzięki mojej nadgorliwej fryzjerce mogę pokazać aktualny stan zakoli "od podstaw" ehh. http://img.pl/bWpg.jpg - prawe (zawsze gorsze) http://img.pl/gWpg.jpg - lewe http://img.pl/cWpg.jpg - z góry http://img.pl/dWpg.jpg - lewe szerszy kadr http://img.pl/fWpg.jpg - prawe szerszy kadr Pozdrawiam
  6. Uboków nie zauważam, a co do kuracji no to w miarę, taka trochę sinusoida raz lepiej raz gorzej i wydaje mi się, że mogłoby być lepiej ale jak patrze na zdjęcia czy do lustra to widać, że jest dużo lepiej niż na początku
  7. Zależy co mam pod ręką kuracje zaczynałem od propeci, teraz mam robione przez kolegę farmaceutę tabsy po 0,5mg fina (z Zasteridu).
  8. Nic niepokojącego nie zanotowałem. Może dlatego, że 0,5mg biorę na dzień, choć w sumie jak wypadały ostatnio, to i po 1,5mg/dzień brałem i również nie czułem różnicy.
  9. Ostatnio znowu włosy przestały wypadać strasznie to wszystko sezonowe. Kilka fotek z przed kuracji i aktualnych (8m-cy różnicy) -gniazdo(mokre włosy) --Przed: http://img.pl/QBzd.jpg --Teraz: http://img.pl/gsbg.jpg -Z góry(mokre włosy) --Przed: http://img.pl/PBzd.jpg --Teraz: http://img.pl/hsbg.jpg Na zdjęciach przed miałem trochę dłuże włosy niż teraz
  10. Trudno zrobić zdjęcie góry głowy pod włosami dlatego tylko z przodu jest. @gimbus3000 Ty też brałeś izo co nie? To w sumie może mieć z tym związek. Jak na razie wydaje mi się, że znowu dostałem łupież pstry (z tego co widze dziwne zmiany na klatce), więc możliwe, że na głowie też to mam. Wróciłem do szamponu co mi pomógł ostatnim razem ( Oliprox ) zobaczymy za jakiś tydzień czy coś się zmieni.
  11. Ostatniego czasu zaczęło mi lecieć coraz więcej włosów, dlatego lekkie zmiany i powróciłem do propeci zamiast dzielonego fina. (Co prawda te lecące włosy są w dużo lepszej kondycji niż dawniej no i są ciemniejsze od większości na głowie - ciekawe). Dodatkowo na skórze głowy mam dużo krostek, tak jakby wrastające włoski czy coś, coś polecacie na to? http://img.pl/WBSf.jpg
  12. Choćby zmniejszyć dawkę fina. Chodziło mi bardziej czy powinienem się martwić i wybrać się do endokrynologa czy nie. Norma jest średnią, także wiadomo nie wszystkie badania w normie są ok dlatego pytam. Odnośnie izo, wydaje mi się, że i on się przyczynił u mnie do poprawy włosów podczas stosowania.
  13. No to czas na kolejne wieści z frontu. Sytuacja wygląda wydaje się jak ostatnio, choć wydaje mi się, że mam lekkie pogorszenie tz. że wypadają mi coś włosy, ale może być to spowodowane, tym że skończyłem izotretynoine i włosy zmien nie lubią , jako, że mam kapsułki z finem po 0,5mg zwiększyłem dawkę do 2x 0,5mg zobaczymy czy pomoże. Dodatkowo zrobiłem badania kontrolne, teść mi wyszedł 10,45ng/ml chyba powinienem próbować z nim zjechać co sądzicie?
  14. Już trochę ponad 2m-ce na finie, i kilka fotek porównawczych: Przed leczeniem (paź, listopad): http://img.pl/KpBf.jpg http://img.pl/HpBf.jpg Obecnie(wczoraj): http://img.pl/JpBf.jpg http://img.pl/GpBf.jpg Jak na razie jestem zadowolony z rezultatów.
  15. Kilka fotek z ostatniego czasu: 12-10: http://img.pl/52b75495e5994/ 12-22: http://img.pl/52b7557b036b6/ Wydaję mi się, że z lewej strony coś się ruszyło, natomiast z prawej niewiele nowego widzę.
  16. Ok, więc tak dziś mija tydzień na finie, dwa tygodnie na loxonie i miesiąc na nizoralu. Kilka fotek z ostatnich dni(zdjęcie z góry jest przy mokrych włosach, włosy są przynajmniej połowę krótsze niż na wcześniejszych zdjęciach ): http://img.pl/52a4e84392d76/ Efekty uboczne: -wypadające brwi
  17. Zobaczymy, badania miałem robione na wątrobę przed izo i później po jakimś czasie na razie było OK. Ale ze względu na hiperwitaminozę możliwą, ograniczyłem dość mocno spożycie prod. z wit. A. Jak wypadały włosy po izo to, tak jak pisałem podwójnie i sobie mogłem wyciągać z każdego miejsca na głowie. Teraz na szczęście nie wypadają, tz wypadają ale nie tak jak chce "wyrwać" z głowy to się musze postarać choć czasami jest słabszy dzień i troszkę wypadnie. Czytałem twoje posty tu i na izo .pl i widziałem, że było napisane o łupieżu pstrym, też go miałem to to właściwie pewnie przez niego mi wypadły te włosy na górze może jakoś je osłabił czy coś no ale po tym nie widzę by odrosły. Ale teraz nie wypadają tak jak to było, że po kąpieli potrafiłem być cały we włosach, w sumie może dlatego nie wypadają bo jest ich dużo mniej.
  18. Tak Izotretynoine, gdzieś po 2 tygodniach zażywania tak przez tydzień dość mocno wypadało, a tak to cały czas na razie spokój. Dodam, że wtedy jak wypadały to w większości wypadało po 2 włosy z jednego meszka, także sporo ubyło.
  19. Myślę, że na Saba jeszcze czas, poza tym biorę retinoidy doustnie.
  20. Zrobiłem badanie Trichoscanem, i tak obszar o najmniejszej liczbie włosów: http://img.pl/pGZd.jpg (2 cm nad linią włosów zaczołem) wyszło 150 włosów /cm2 z czego 40% w telogenie, 20% vellus hair. Po przeciwnej stronie głowy wyszło ok 300 i 55% w telogenie 25% vellus. Na potylicy wyszło 700 włosów 60% w telogenie i 20% vellus. Od tego tygodnia zaczynam kuracje 0,5mg fina + minox .
  21. Fakt, zakole widać troszkę prawe, ale zawsze tak było widać, bo rosną mi tam włosy skierowane do tyłu a nie do przodu i tak to wygląda, choć trochę się jednak cofnęło. Tak nie wiem 0,5cm. Jakieś włoski tam są: http://img.pl/HfDd.jpg . Ale nie wiem czy coś z nich będzie. Co do badań to zastanawiam się nad tym trichoscanem, czy się opłaca (derma za 100, a trichoscan 200 z konsultacja w cenie). Z badań wybieram się na hormony, bo na razie robiłem morfologie i inne (wątroba itp.) i wszystko na liście (ok. 150 pozycji) w normie... Byłem u fryzjera i skróciłem włosy przez pół gdzieś na górze, nie miałem jeszcze okazji zrobić zdjęć, ale w łazience widzę prześwity. Odnośnie linii włosów to znalazłem zdjęcie paszportowe i zrobiłem sobie "kolejne", zwymiarowałem je i wyszło coś takiego http://img.pl/mxDd.png
  22. Gdybym nie chciał walczyć to by mnie tu nie było . Zakola takie jak są teraz nie są problemem, bo włosy mam falowane trochę i tego nie widać http://img.pl/5256f323439b9/ (Trochę tu już bałagan jest).
  23. Byłem tak jak pisałem, i wtedy dostałem terapie na łupież pstry i niby pomogło bo włosy przestały lecieć w takiej ilości jak wcześniej ok 300-400 choć to ciężko policzyć. Teraz lecą głównie po umyciu, nie w trakcie mycia bo to widzę, może kilka w trakcie mycia jak spadnie, ale już po umyciu jakiś czas jak przejadę po głowie to spada dość sporo jak tak pomęczę chwile to z prawie 100 pewnie zleci. Później niby ok, choć też lecą w ciągu dnia widzę na klawiaturze komputera tak kilkanaście dziennie spędzam przy niej jakieś 10-15hr /dobę. Jak ciągnę tak palcami to w 10% przypadków wyciągnę jakiś włos. Zastanawiam się czy nie wybrać się na TrichoScan co o tym sądzicie? Tutaj jeszcze zdjęcia suchych włosów w mocnym świetle, w normalnym tak źle to nie wygląda: http://img.pl/52546d7eb8afa/
  24. Witam, niestety nadszedł czas, gdy trzeba napisać posta na tym forum . Łysienie zauważyłem jakieś 1,5roku temu od tamtego czasu bywały okresy lepsze i gorsze. Po zwalczeniu łupieżu jakieś 10m-cy temu nie ucieka już tyle włosów co wcześniej ale sytuacja nie jest ciekawa . Włosów jest mało (szczególnie widać to na mokrych włosach), i wydają mi się strasznie cienkie choć tu fryzjerka mówi, że są normalne. Z historii rodu Ojciec ma NW7 wyłysiał tak z tego co słyszałem do 30(Ma brata bliźniaka, on w tej chwili 48lat NW0). Mama nie ma też szczególnie dużo włosów, mówiła że po porodzie strasznie dużo jej wypadło (pojawiły się nawet zakola) i od tamtego czasu mimo, że wróciły to już nie w takiej ilości jak wcześniej. Dziadek od strony ojca ma ponad 70 lat i lekkie zakola, dziadka od strony matki nie poznałem, zmarł młodo. Tutaj zdjęcia z wczoraj http://img.pl/52533491d9da1/ . Włosy na większości zdjęć mokre i zaczesane do tyłu. Część włosów na lewym zakolu trochę poszły do przodu bo są, krótkie bo takie coś odrosło niedawno. Pozdrawiam,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...