Cześć. Będę wdzięczny za Wasze przemyślenia
1. Czy ktokolwiek zdecydował się bez fina i wiąże jego brak z późniejszymi problemami ? Innymi słowy, czy jeśli nie brał po przeszczepie, to czy żałuje ?
2. Niewiele piszecie albo nie wyłowiłem w Waszych relacjach na którą opcję z 3 proponowanych w Aesteopool się zdecydowaliście. Czy opcja najdroższa (w której prof. ma jeden zabieg dziennie tylko dla Was) - warta jest dopłaty ?
3. Kogo polecacie do niezależnej konsultacji trychologicznej Kraków/Warszawa/Lublin/Rzeszów ?