Ja biorę fina od 30 grudnia 2016. Parę lat temu fina brałem przez rok, uboki małe, może trochę spadło libido. We włosach widziałem małą różnicę, ale nie ubywało, po rzuceniu po 3 miesiącach trochę się posypało, więc widać działał. Teraz wróciłem do niego, stan włosów się poprawił, po 3 miesiącach słyszałem od znajomych, że czubek mi się zagęścił. Ogólnie widzę poprawę, małą ale widać. Ja mam bardziej problem z czubkiem a nie z przodem, na przodzie zakola są ale nie strasznie duże, pomimo 9 lat od początku łysienia, to się dość dobrze trzymają. Ogólnie leci mi czubek i gęstość przodu i góry. Na zakolach pojawiły się również małe włoski, niektóre mają już 1 cm. Zobaczymy co będzie dalej, zapewne będzie dobrze Dzielony proscar codziennie, na 4 części. 2-3 razy zoxin med. Od 24 kwietnia dorzuciłem duta, będę brał co 4 dni ( w dzień brania duta nie biorę fina). Już po pierwszym dniu mocno ograniczył mi łojotok głowy, zawsze musiałem rano myć, nadal tak robię, ale cały dzień mam świeże włosy - przed duta jak wracam z pracy to już się robiły tłuste. Biorę dwa blokery bo chce lepsze odrosty. Potem chce przejść na samego duta. Zobaczę jeszcze jak z ubokami, które zapewne sie pojawią kiedyś. Niektórzy biorą duta i fina jednocześnie, mają dobre rezultaty. Zobaczę na sobie. Kończę w tym roku 28 lat, początki łysienia po 19 urodzinach. Łysienie idzie do przodu, pomału ale idzie. Jak mi się uda wrócić do stanu przed 3-4 lat to będę zadowolony w przyszłości przeszczep, to na pewno.