Tylko musisz zgłosić(jako że to nie spożywczy w którym zniknęło 30 kubusiów), przyjeżdża policja to sprawdza i szuka sprawcy.
Gdzieś tak, nie mam pojęcia gdzie i jak, ale raczej to dość ogarnięta procedura.
Są, część zależy od apteki, umów z dystrybutorami/hurtowniami.