jeszcze przed walczeniem z lysieniem walczylem z blizna na twarzy i przelecialem przez wszystkie chyba srodki na blizny. cepan i contratubex to to samo i nadaje sie raczej do zgrubiałych blizn, noscar to pic na wode, gele siliconowe nadaja sie na blizny keloidowe. Jedyne co mi wtedy pomoglo to zorax, kwas glikolowy i laser ale jezeli mialbym czegos uzywac w owłosioną skóre to ograniczył bym się chyba do masowania witaminą a z kapsułek lub jakis retin