Pytanie tylko w jaki sposob wstrzykiwac. Czy wystarczy jeden strzal w centrum korony czy może konieczne jest zrobienie kilku zastrzków. Dla mnie forma iniekcji jest nawet atrakcyjnijesza- mniej brudzenia. W mojej opini thymosin wydaje się pewniejszą inwestycją niż neosh. Ten drugi środek jest wielką tajemnicą-niby działa ale efektów nikt nie widział. Natomiast to co widać na http://www.hairlosshelp.com/forums/mess ... adid=95453, w szczególności chodzi o drugi przypadek, jest niczym innym, jak wygraną z łysieniem. Teraz kilka pytań(wiem, że szukanie nie boli ale zebranie podstawowych informacji w tym wątku przyczyni się do podjęcia decyzji przez pozostale osoby i tym samym wpłynie na szybszą finalizację zamówienia): 1. Czy udokumentowane są jakiekolwiek skutki uboczne? 2. Jakie dawki nalezy stosować i w jaki sposób dokonywać iniekcji? 3. Jak wygląda kwestia przechowywania fiolek, z tego co czytałem problem tkwi w tym, że produkt szybko się "psuje" dlatego dla europejczyków zamawianie produktu z USA jest mało atrakcyjne. 4. Z jaką częstotliwością należy używać peptydu(codzienny zastrzyk czy raz na jakiś czas) i jakie są konsekwencję zaniechania jego używania(tu wyczytałem, że po odstawieniu bardzo szybko wraca się to punku wyjściowego) 5. Ostatnią kwestią są finanse- jaki wychodzi koszt miesięcznej kuracji.