Dzejson

Świetnie wygląda! Co ile teraz się golisz?

Świetnie to wygląda! Czy dostrzegasz jakieś różnice kolorystyczne?

Czy loxon można stosować na mokre włosy (jestem laikiem)?

Czytam, że po odstawieniu jest znacznie gorzej, a gdyby stosować do "końca życia" ?

Jasne, najpierw przetestuję tylko trochę, aby zobaczyć jak działa na skórę. Finasterydów na pewno nie będę próbował. Jeśli coś znajdę to będę szukał potwierdzeń tego, bo jedna osoba to nic. Dzięki za pomoc.

Czytałem na angielskojęzycznym forum, że ludziom to pomagało.

Czy samo RU wystarczyłoby? Zawsze mogę zostawić kilka włosów u fryzjera jeśli ilość przekłada się na ilość preparatu. Zależy mi na włosach, lecz bardziej na przyjemności -- 12 sie 2014, 23:13 -- Myślicie, że warto spróbować Loxon 2% + Nizoral 2 razy w tygodniu?

Czy trzeba stosować już aż takie preparaty może inne pomogą?

Więc albo substancja niedostępna w Polsce lub sterydy wpływające na libido?

Cena RU to jakieś 200 złotych na miesiąc, czy jest coś słabszego zewnętrznego oraz coś wewnętrznego nie ingerujące w libido pomijając witaminy.

Są może jakieś zamienniki, które podobnie działają, lecz nie ingerują w libido? (głupie pytanie ale kto pyta nie błądzi )

Naczytałem się o finasterydach i boję się tych leków. Po połowie saszetki Nizoral znaczna większość łupieżu zniknęła nawet na brwiach. Wczoraj po użyciu Head & Shoulders (potrzymałem 2 minuty na głowie) jakby włosy w dotyku były bardziej puszyste i prawie takie same jak te po bokach.

Dość słabo widać, na dniach zrobię lepsze. Dodam, że mam łupież na włosach i na brwiach oraz czerwone krostki. Może to być łojotokowe zapalenie?

Witajcie, w ciągu ostatnich kilku tygodniu zauważyłem, że moje włosy są słabsze na czubku i z przodu głowy oraz wypadają po kilka tylko w tych miejscach. Z boku i z tyłu są silne, że mogę je rwać i tak nie wychodzą oraz są gęstsze niż ww. Stan ten prawdopodobnie trwa od 18-20 miesięcy. Włosy stały się bardziej "plastyczne" nie to co przed tymi kilkunastoma miesiącami. Kiedyś do włosów trzeba było użyć jakiejś substancji typu guma czy żel, natomiast teraz łatwo się je układa. Zauważyłem braki z przodu oraz na czubku również w gęstości. Dodam, że ojciec zaczął łysieć po 40 roku życia. Na brwiach czasem pojawia się coś typu łupież (może to być powiązane?). Głowa mnie nie swędzi, leciutko boli jak z przodu chce je ręką zaczesać do tyłu (czasem). Aktualnie stosuje Zincuprin (2 tabletki dziennie) i Amocon (1 saszetka co drugi dzień). Proszę o pomoc a zarazem życzę wszystkim bujnej fryzury. Dziękuję za wszelkie rady!

To się smaruje na głowę. Ja jak to stosowałem to nawet nie wiedziałem że to jakiś steryd. Nic mi nie było. Pomogło Ci?

Warto spróbować przy tym, że to jest steryd?

Czyli nie warto?

Witam, dermatolog polecił mi Laticort 0,1% (to steryd jak się dowiedziałem) raczej przez moją sugestię, że mogę mieć jakieś 'krostki' na głowie, lecz takowych nie posiadam. Co sądzicie o tym specyfiku i czy warto go stosować? Dziękuję za pomoc!