free web hit counter Skocz do zawartości

DirtyBoy

Members
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O DirtyBoy

  1. Po 6 miesiącach stosowania Minox'a 2% oraz 5 miesiącach używania Nizoralu (2 razy w tygodniu) efekt wygląda tak jak na zdjęciu poniżej. Nie wiem czy jest sens kontynuowania tej kuracji bez blokera, bo włosy jak wypadały tak dalej wypadają, odrosty jakieś tam są, ale też bez rewelacji. Obecnie używam Minox'a tylko na zakola, raz dziennie wieczorem ponieważ po jego użyciu rano włosy nie chcą się dobrze układać. http://www74.zippyshare.com/v/Aa6SC33l/file.html
  2. Ja stosuje samego minoxa 2% już prawie 3 miesiące (od 2 tygodni doszedł nizoral). Wypadanie włosów mniej więcej na takim samym poziomie jak przed jego stosowaniem, natomiast pojawiły się jakieś słabe odrosty (fotografia poniżej). Obecnie nie mam środków na zastosowanie czegoś innego. Obawiam się tego co napisaliście, więc radzicie powoli odstawić minoxa? http://www24.zippyshare.com/v/58703594/file.html Mój wątek: viewtopic.php?f=6&t=1504&p=18185 PS. Przepraszam, że zaśmiecam temat kolegi.
  3. Czyli np. minox. 5%, czy coś innego? Od dwóch tygodni stosuje nizoral, 2 razy w tygodniu, wystarczy czy używać go częściej?
  4. Witajcie, Od razu przejdę do rzeczy. Zakola mam odkąd pamiętam (taki typ fryzury), jednak półtora roku temu strasznie zaczęły mi wypadać włosy, a zakola zaczęły się powiększać . Przez ponad rok stosowałem różne witaminy i wcierki, ale nie przyniosło to żadnych rezultatów. Dodam, że w rodzinie brak łysych osobników, jedynie osoby z zakolami. 2 miesiące temu zacząłem stosować minoxidil 2%, do tego biorę tabletki Vitapil oraz spożywam siemię lniane (planuje dorzucić jeszcze Nizoral). Wg ulotki minoxidil powinien zahamować wypadanie włosów w ciągu 2 miesięcy, w moim przypadku po 2 miesiącach na zakolach pojawiło się dużo małych, czarnych włosków, jedne grubsze, drugie cieńsze, natomiast włosy nadal wypadają, może w nieco mniejszej ilości, ale jest ich sporo. Na fotografiach widać tylko część odrastających włosków (wina lampy błyskowej?), w rzeczywistości jest ich dużo więcej. Swój obecny stan oceniam na solidne NW2. Aktualnie zastanawiam się, czy zmieniać coś w swojej "kuracji" np. minoxidil 2% na 5%? Niestety na droższe rozwiązania brak środków. Wrzesień 2013-1.jpg http://www18.zippyshare.com/v/62012694/file.html Wrzesień 2013-2.jpg http://www18.zippyshare.com/v/41797613/file.html Listopad 2014-1.jpg http://www18.zippyshare.com/v/96130103/file.html Listopad 2014-2.jpg http://www18.zippyshare.com/v/73432723/file.html Listopad 2014-3.jpg http://www18.zippyshare.com/v/20652571/file.html Listopad 2014-4.JPG http://www18.zippyshare.com/v/40058562/file.html Listopad 2014-6.jpg http://www18.zippyshare.com/v/46010491/file.html Za wszelkie rady z góry dziękuje. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...