Dziękuje panowie za odpowiedzi, chyba fin+flut może być grożny. A tak oceniając sytuacje na czubku głowy, gdzie włosy są ale słabsze, rzadsze, taka kuracja jak BIg3 w moim przypadku nie poradzi sobie? Macie panowie zaapewne wiele więcej doświadczenia z łysieniem, ale o czubek z tego co wyczytałem najłatwiej ponoć walczyć? Czy faktycznie poprostu dać narazie temu czas, rok, dwa a jak nic się nie zmieni to kombinować dalej? Te 1,5 miesiąca i tak wiele dało, kondycja się poprawiła a liczba wypadających kłaków spadła drastycznie.