Radek

Bardzo ciekawy temat, mnie też to interesuje. Jeszcze nie miałem HT, natomiast myślę, że zaczerwienienie można wytłumaczyć zapaleniem skóry itp. Gorzej z tym, że wracasz z włosami, po 2 tygodniach Ci wypadają , jesteś łysy i czerwony, a potem znowu masz włosy

Najłatwiej mają Ci, którzy robią same zakola bez dogęszczania - u nich raczej nie będzie problemu, żeby golić tylko donor.

W bardzo prestiżowej u np. Gojdża. W końcu kasuje tyle samo co Feriduni, więc chyba jest dosyć prestiżowy, c'nie ?

Ja jestem ciemnym blondynem, ale włosy na klacie są ciemniejsze, a zarost częściowo rudy. Naturalne pasemka

W folię aluminiową.

Chyba coś było bo w tv aż tak nie był wyłysiały.

Przy takim łysieniu na całość nie wystarczy i przeważnie bardziej skupiają się na przodzie kosztem korony.

Zazwyczaj tak się robi.

Ceny w USA są duużo wyższe niż w Europie, więc jak Cię stać to jak najbardziej jest kilka bardzo dobrych klinik.

Tu masz 108. ( tak wiem, że przy tak gęstym pakowaniu może nie odrosnąć).

Wow, to jest zdjęcie z jakimś nanogenem ? Patrząc na pierwotny stan i nieudany zabieg to naprawdę dobry efekt drugiego zabiegu.

Zależnie od konkretnego przypadku i konkretnej kliniki. W jednej 40gr/cm to max ich możliwości, a w drugiej jak będziesz miał kasę i donor to zrobią Ci spokojnie 70gr/cm.

Poza tym to co zauważył Marcin - należy brać pod uwagę średnią włosów w grafcie i przede wszystkim grubość włosów.

Nie.

To raczej nie naganiacz.

Przy następnym zabiegu spokojnie przykryjesz całe NW6.

Witajcie,

Wrzucam sytuację przed i po 1,5 roku kuracji. W tym czasie były 2 miesięczne okresy gdzie nie stosowałem nic (ze względu na opóźnienia w zamówieniach grupowych).

Kuracja polegała na samym CB2% potem 3% codziennie ( tylko pojedyńcze dni przerwy, żeby skóra odpoczęła) albo CB w jeden dzień, a w drugi ASC-J9.

Przód wrzucę jutro jak będzie dzienne światło.

Gniazdo:

Nie jestem w temacie, ale dopytam.

Macie już jakieś relacje, zdjęcia po tym ?

Jasne, że tak, ale chodziło mi tylko o wskazanie, że robi się zabiegi w blizne.

Trzeba przyznać, że Poswal zrobił kawał dobrej roboty, uratował go przed oszpeceniem.

Oczywiście, że można, i nie tylko blizny po stripie.

Przykład kolegi z naszego forum :

http://www.hairsite.com/hair-loss/board ... -DESC.html

Blizny są źle ukrwione, w BHR podobno się podpisuje, że jest się świadomym, że zabieg może się w tym miejscu nie udać.

Lion pisał, że rolowanie blizny dermarollerem może ją zmniejszyć, poprawić w niej ukrwienie. Potem można w nią zrobić ht.

Nord, nie ma czegoś takiego jak wykształcenie w dziedzinie ht. Każdy lekarz od przeszczepów włosów wywodzi się z jakiejś innej dziedziny. Poza tym jak wszędzie, liczą się umiejętności i doświadczenie. Taki technik np. może nie mieć wyższego wykształcenia, a posadził/pobrał kilka mln graftów i może być lepszy od nie jednego lekarza.

Poswal jest znany z małej ingerencji w donor, a nawet podobno dzięki swojej technice wkładania graftów opuchlizna jest dużo mniejsza (wątek pytania do Arwinda Poswala na tym forum).

Na tych pierwszych zdjęciach, które wrzucił kolega widać prześwity, ale na tych mokre/suche to nie przesadzajcie bo to włosy a nie futro.

Witaj na forum.

Fajnie, że będziemy mieć w końcu jakąś relację pacjenta od dr. Przybylskiego. Wrzuć zdjęcia z pełnego odrostu za jakiś czas.

Donor dobrze wygląda, na pewno nikt nie zauważy co i jak.

Przemyśl czy warto się pchać w ht bez chemii bo to co masz prawdopodobnie poleci w przeciągu kilku najbliższych lat.