Według mnie mogło się przyczynić, skąd ten wniosek? Kiedy zacząłem poważnie podchodzić do ćwiczeń po ok. pół roku zacząłem brać kreatynę i w tym czasie nastąpiło u mnie ogromne wypadanie włosów, kreatynę brałem przez jakieś 3 miesiące i straciłem wtedy połowę włosów, których nigdy później nie odzyskałem, a właściwie to łysienie zaczęło tylko postępować od tego czasu. Był to dla mnie trochę szok, bo w tym samym roku miałem włosy tak gęste i grube, że wszyscy mi aż zazdrościli, a na wakacje w lustrze widziałem 50-latka, a miałem 23. Może zwykły zbieg okoliczności, nie wiem, ale coś dużo tych zbiegów łysienia z kreatyną by było wśród ludzi. Generalnie ja też zauważyłem negatywny wpływ kreatyny na włosy. "Na cyklu" wypadało ich znacznie więcej początkowo myślałem, że to jednorazowa sytuacja. Generalnie kretkę odstawiłem na dobre. Trzeba uważać też na przed-treningówki one w swoim składzie również mogą zawierać krete.