free web hit counter Skocz do zawartości

eryk

Members
  • Liczba zawartości

    637
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez eryk


  1. Ja już stosuj Ru pond 4 miesiące i włosy jeszcze nigdy mi tak nie wypadały. Mam wrażenie, że mógłbym wszystkie sobie wyrwać bez większego wysiłku. Łysienie strasznie mocno idzie do przodu od jakiś 6 miesięcy. A najgorsze jest to, że wypadają mi nie włosy zminiaturyzowane, ale wszystkie z obszaru nw7. Myślę, że kończe powoli swoją walkę Choć jeszcze dobije kuracją do powiedzmy wiosny/lata, żeby mieć święty spokój.

     

    Może macie jeszcze jakieś porady, uwagi?


  2. I ciekawostka o Tucjii i niektórych innych krajach, często jest tak że od niezłych lekarzy odchodzą pielęgniarki, szukają jakiegoś lekarza od Chirurgi plastycznej, który nawet się nie zna na HT, dają mu kasę i same przeprowadzają zabiegi za zdecydowanie niższą cenę.

     

    Może to jest przyczyna mizernych efektów bpieak`a? Robił przeszczep w Turcji i operowała go jakaś babka, chyba.

     

    A co do Twojego efektu... jest mega


  3. Dokładnie, wydaję mi się, że żeby ocenić działanie Ru, to trzeba je stosować min. 6 miesięcy bo to środek zewnętrznie stosowany. Fin hamuje od razu hormony systemowo, więc nie ma co porównywać tych środków. Np. ja po finie od pierwszych dni zauważyłem różnicę na plus, ale teraz załuje. Bo jednak czuję się dotknięty syndromem postfinasterydowym.


  4. Masz chyba jeszcze za krótkie włosy na jakąś konkretną fryzurę. Ja bym boki i tył skrócił na maksa, albo prawie na maksa. A później jak góra podrośnie, to może na bok zaczesywanie przy krótkich bokach? http://fryzurcia.qever.com/img/fryzury-meskie-02.jpg Jak na zdjęciu, tyle że z większą różnicą długości pomiędzy górą a resztą (bokami i tyłem). Taka klasyczna, elegancka. Ja mam wieksze zakola od Twoich, a dobrze to wygląda przy umytych włosach


  5. Słuchaj. Masz 34 lata i z tego co piszesz łysiejesz dosyć wolno, łagodnie. Nie znam Twojej sytuacji finansowej, ale czy nie myślałeś o przeszczepie skoro nie masz dużych ubytków, ani nie łysiejesz agresywnie jak niektórzy w młodym wieku? Mi na Twoim miejscu szkoda by było zdrowia i czasu spędzonego na aplikowaniu różnych specyfików na głowę, czy łykania finasterydu, który prędzej czy później o swoje się upomni jeżeli chodzi o efekty uboczne. Jeżeli masz kase, to może lepiej rozwiązać problem przeszczepem?

    Loxonem raczej dużo nie zdziałasz. Też może mieć uboki, może pogorszyć stan, a jak polepszy, to szybko możesz się na niego uodpornić. Ja miałem wrażenie, że po roku przestał na mnie działać i stan zacząć wracać do wyjściowego. Tyle, że ja mam mega agresywne łysienie.


  6. Zresztą, ja jestem zdania, że wielkie koncerny farmaceutyczne na pewno blokują leki, które mogłyby wyleczyć wiele schorzeń i to bez skutków ubocznych, ale zbyt wielka kasa (a raczej jej strata) wchodzi tutaj w grę, by na to pozwolić.
    Ja jestem zdania, że są już pigułki, po których ludziom wyrastają skrzydła. Ale linie lotnicze je blokują Ludzie...

     

    No i po co te złośliwości ? Uważasz, że jesteś najmądrzejszy i wszystko wiesz ? Pierwszy lepszy link z google -> http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzi ... index.html

     

    Jeżeli uważasz, że takich zakulisowych, brudnych gierek nie ma, to musisz być bardzo naiwny i nie wiesz nawet, w jakim świecie żyjesz.

     

    Dokładnie. W necie jest tego pełno. A i w samej telewizji słyszałem o takich przypadkach, jak za granicą były wielkie afery o blokowaniu wyników badań, żeby szychy mogły zarabiać jeszcze więcej.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...