Witam wszystkich. Od jakiś 5-6 lat zauważam, że moje włosy robią się co raz rzadsze =]. Obecnie mam 30 lat i chciałbym jakoś skutecznie je zatrzymać na głowie bo coraz większa ich ilość ląduje w prysznicu. Od 5 lat mam zakola, które powoli chyba wyhamowały, zaczął się niestety pojawiać prześwit na czubku głowy + zmniejszenie gęstosci nad czołem. Od ok 1,5 roku stosuję (niestety baaardzo nieregularnie) Piloxidil. Od dziś będę go stosował regularnie 1x co 12 godzin wmasowuję w miejsca wypadania włósów. W dniu dzisiejszym zakupię SABA GEL od Kolegi z forum (jak go dokładnie używać ?) Wiem ze 2 razy w tygodniu - ale proszę o doprecyzowanie jak ktoś stosował. Czy kuracja SABA + Piloxidil dadzą radę ? Czy niezbędny będzie tez RU ? Poradźcie proszę jakieś suplementy na ogólne wzmocnienie włosów dostępne w aptece. Jeśli macie jakieś pomysły czy propozycję kuracji dajcie znać. Dzięki za ewentualną pomoc !!!