Witam wszystkich forumowiczów, ciężko mi opisać mój problem, ponieważ wstyd się przyznać ale olałem tak bardzo istotny w życiu temat jak włosy i wygląd. Łysienie postępuje u mnie od kilku lat natomiast ja nic ale to nic z tym nie zrobiłem, oszukując siebie, że nie jest tak źle, ciągle zaczesując co raz to mniejszą ilość włosów. W końcu postanowiłem spojrzeć suchym, realnym okiem na stan moich włosów i... jest okropnie. Proszę was o pomoc w ocenie i radę co mogę zrobić Tryb życia: od ostatnich kilku lat paczka papierosów dziennie, bardzo mało sportu, bardzo złe odżywianie. Swoją ignorancją zniszczyłem sobie nie tylko dotychczasowe życie ale i urodę (tak wiem to już zadanie dla psychologa),rozwala mnie to wewnętrznie, ponieważ dawniej byłem chłopakiem który cieszył się ogromnym powodzeniem u kobiet. Zdjęcia: grzywka po podniesieniu włosów http://zapodaj.net/5e54750c32e38.jpg.html prawa str czoła http://zapodaj.net/876448ececc34.jpg.html lewa str czoła http://zapodaj.net/dea47ec825348.jpg.html góra po "rozczochraniu" http://zapodaj.net/1d52d04ae4fcd.jpg.html gniazdko http://zapodaj.net/c9ccb52518bca.jpg.html Proszę was o pomoc, radę, cokolwiek. Nigdy nie zażywałem, żadnych środków, ani innych specyfików. Pozdrawiam, ahaaa