free web hit counter Skocz do zawartości

norbek333

Members
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O norbek333

  1. Napiszę o swojej kuracji. Ja stosuje codziennie finasteryd 1mg i 2 razy w tygodniu dutasteryd. Oprócz tego RU codziennie rano. Co do efektów ubocznych to raczej nie mam, może trochę spadło libido, ale staram się o tym nie myśleć i jest okej. Jeśli chodzi o efekty na głowie to też spektakularnych wyników nie ma. Chciałem zatrzymać łysnienie na 100%, ale mam wrażenie, że postępuje ono nadal, może trochę wolniej, zwłaszcza na zakolach widać, że się pogłębiają. Oczywiście ktoś powie, że gdybym nie stosował żadnych środków to już byłbym łysy - okej, coś w tym jest. Napisałem tego posta tylko dlatego żebyście nie oczekiwali po środkach fin/dut/RU/minox nie wiadomo czego - każdy organizm jest inny, każde łysienie jest mniej/bardziej agresywne i każdy powinien na wlasną rękę wypróbować kurację i zobaczyć efekty. Także słowa wyjadaczy z tego forum są w 100 % prawdziwe. Tylko przeszczep włosów daje 100% efektu. Trzeba Panowie walczyć z wypadaniem włosów, ale też przyjąć na klatę, jeśli kuracje nie daje wymaganych efektów, lub próbować innej
  2. a myślicie, że Fin poradzi sobie z przodem? bo czytałem, że jest mniej skuteczny na przód
  3. jasne, napisałem tylko o zahamowaniu. Bez minoksa czy RU na odrost nie mam co liczyć. Pytam bo wiele osób piszę, że mają zahamowanie na Nezyrze już po miesiącu np. Lecz badania mówią, że min to trzeba stosować pół roku. Dzięki za odp
  4. Witam, stosuję Nezyr już 6 miesiąc, wcześniej stosowałem m.in RU. Czytałem już wszystkie wątki i posty na forum, jednak bardzo proszę o opinię. Póki co nie widzę zahamowania wypadania włosów, stosować dalej czy iść w duta? PS wiem, że jest dużo opinii także proszę o wypowiedź ludzi u których nastąpiło zahamowanie po tym czasie Dziękuję
×
×
  • Dodaj nową pozycję...