Jestem tu nowy, nie widzę jakiegoś watka ogólnego, historii nie mam jeszcze żadnej na poważnie jeśli o leczenie chodzi (i chyba nie będę miał ale to inna sprawa ), więc tylko się tu krótko przywitam: cześć Nieźle Wam idzie to ukrywanie fryzurą, jestem pod wrażeniem. Co do mnie (mam problem z powiększającymi się zakolami), to mnie się wydaje, że jak mam dłuższe włosy to jeszcze bardziej widać, że coś jest nie tak :/ te prześwity są bardziej widoczne... więc preferuję na krótko się obcinać, ewentualnie z trochę dłuższą górą albo mały irokez - to jeszcze jakoś w miarę naturalnie wygląda...