Cześć wszystkim, Od dziecka mam zakola, niestety nigdy tam włosy nie rosły. Moim marzeniem jest ich zakrycie tj obniżenie linii włosów na zakolach o jakieś 0,4 do 0,5 cm. Miałem robiony juz jeden zabieg, w Polsce, niestety się nie udał. Chciałbym zrobić drugi ( od pierwszego minęło kilkanaście miesięcy). W Polsce jednak drugi raz na pewno nie poddalbym się temu zabiegowi. Chciałbym zrobić zabieg za granicą, suma do jakiej mógłbym zapłacić za przeszczep to 15,000 złotych. Oczywiście nie metoda strip, nie chce blizn bo lubię krótkie fryzury. Stąd pytanie, jakie miejsca byście polecali i jak się umówić na wizytę / zabieg nie znając doskonale angielskiego? I ile trzeba czekać na sam zabieg? Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.