Otóż jestem po wizycie ww placówce trychologicznej. Dowiedziałem się następujących rzeczy: - Leczenie łysienia należy rozpocząć Loxonem, który zatrzyma łysienie - Po półrocznej kuracji loxonem należy dorzucić Nezyr lub Propecie dla wzmocnienia efektu - mam zaczopowane mieszki włosowe po tygodniowym stosowaniu olejku arganowego i powinienem go natychmiast odstawić - oczyszczę skórę i zredukuje stan zapalny oraz problem suchej skóry (3 rzeczy za jednym zamachem) dzięki stosowaniu szamponu nawilżającego MonRin i lotionu do wcierania o tej samej nazwie A na samym końcu wizyty Pani miała do mnie ogromne pretensje, że wybucham śmiechem i co ja sobie wyobrażam bo ona ma mnóstwo pacjentów na obserwacji...