free web hit counter Skocz do zawartości

Awangarda

Members
  • Liczba zawartości

    103
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Awangarda


  1. No nie jest dobrze, kolega wyżej dobrze mówi, najlepiej od razu wskoczył w duasteryd + mino. Po roku już można coś oceniać. Pół roku to umowna data i raczej nikt tutaj niczego sie nie spodziewa, aczkolwiek są przypadki nawet na tym forum.

    Pozdro i powodzenia w walce.


  2. Jeśli jesteś obciążony genetycznie łysieniem to kreatyna może bardzo przyspieszyć ten proces. Zwiększa poziom dht, który jest dobry dla rozwoju mięśni, ale tym "wybrańcom" jak my niszczy mieszki. Nie zauważyłeś, że odkąd ją brałeś włosy bardziej zaczeły się sypać ?

    Potwierdzam. Ja zrobiłem jeden cykl na krecie i włosy sie posypały jak z choinki. Odstawiłem - zatrzymanie wypadania i wzrost po mino.

    Niestety jeśli chcesz walczyc z żeliwem + dodawać sobie jakieś "specyfiki" zachowując przy tym włosy, to lepiej zapomnij. Od razu zajeb sobie cykl na teściu i miej wyjebane na włosy. Mięśnie odwrócą od tego uwagę. W wypadku jeśli bardzo Ci to bedzie przeszkadzało, to po prostu walnij sobie mikropigmentację + teścik i będziesz wyglądał naprawdę ok.


  3. Masz 21 lat, w tym wieku to jest naturalne, ze chce sie miec wszystko "doskonale". Z czasem nabierzesz dystansu i "szacunku do lysienia". Trzeba przejsc przez ta droge, zeby zrozumiec jaki masz porzadny stan- za 10 lat majac to samo zrozumialbys jakie to uczucie i doswiadczenie.

    Jezeli przeszkadza Ci nierowna linia to zrob sobie ht, bo nic innego Ci ich nie odwroci(mowa o normalnych srodkach do walki z lysieniem). Tylko pamietaj o tym co napisalem wyzej, bo reszta sama magicznie sie nie utrzyma przez kolejne 10-20-50 lat a wzlotow i upadkow bedzie sporo...

     

    No zapas jeszcze jakiś tam ma. Na razie jade fin + minox 1x dziennie. Jak to przestanie jako tako działać, to będę musiał wskoczyć na duta + minox 2x dziennie.

    Szczerze trochę boję się o pikawę zeby wchodzić na 2x dziennie. Sam nie wiem jak to z tym jest. Podobno 1x dziennie działa prawie tak samo jak 2x, a nie obciążą tak serca.

    Ma ktoś na ten temat coś do powiedzenia?


  4. Jack nie świruj, nie mam na celu sie dowartościować. Wiem, że mam chuja na głowie i to, że ktoś napisze, że mam super stan nic nie zmieni. Mam 22lata a została mi garstka włosów. Każdy ma swój rodzaj problemu. Strasznie nie lubię porównywania do innych i jak ktoś usiłuje pokazać, że jego problem jest większy niż Twój. Nie ma czegoś takiego. Dla jednego niby "tylko" takie NW2 może czymś takim jak dla drugiego te NW6. Nienawidzę mojego stanu i czuje się z tym chujowo. Ci, którzy napisali mi tutaj że mam super stan dopiero mają zajebiste włosy i gęstą grzywę.

     

    W drodze wyjątku udzielę się w tym temacie w tym dziale.

     

    Dobrze napisane kolego! Paplanie ludzi nic nie zmienia a nawet czasami potrafi dok****ć. Masz rację że każdy ma swój rodzaj problemu - ja dodam że i waga tego samego problemu może być skrajnie różna. Często jest na tym świecie tak że to co dla jednego jest bezwartościowym śmieciem dla drugiego jest bezcennym klejnotem i ponad wszystko.

    Ja też nienawidzę porównywania mnie do innych, albo mówienia że cyt. ''bo wszyscy'', ''a większość'','' bo inni'' itp. itd. bo ja nie jestem ''wszyscy'' albo ''inni'.

    Doskonale rozumiem o czym mówisz, w końcu jestem fanatykiem i ekstremistą włosów i leczenia łysienia, dla mnie to co piszesz jest zrozumiałe bez żadnego tłumaczenia szczegółowego.

     

    No i wszystko w temacie.


  5. Jack nie świruj, nie mam na celu sie dowartościować. Wiem, że mam chuja na głowie i to, że ktoś napisze, że mam super stan nic nie zmieni. Mam 22lata a została mi garstka włosów. Każdy ma swój rodzaj problemu. Strasznie nie lubię porównywania do innych i jak ktoś usiłuje pokazać, że jego problem jest większy niż Twój. Nie ma czegoś takiego. Dla jednego niby "tylko" takie NW2 może czymś takim jak dla drugiego te NW6. Nienawidzę mojego stanu i czuje się z tym chujowo. Ci, którzy napisali mi tutaj że mam super stan dopiero mają zajebiste włosy i gęstą grzywę.


  6. to nie warto sprobowac z innym blokerem skoro nie wiesz czy fin daje ci zatrzymanie?

    a z tym ukladniaem mam tak samo, czasem jak się dobrze uloza to potrafie pare dni glowy nie myc xd bo nie wiadomo jak się potem uloza

    Na łeb nic więcej oprócz minoxa lał na pewno nie będę, bo i tak już mi się wióry takie robią na zakolach (tam gdzie go leje), że masakra, a co dopiero jakbym jeszcze jakaś chemie dorzucił.

    Mam jeszcze tą opcję, że mogę wjechać na duta, ale aktualnie średnio z kwitem, więc odpuszczam. Na razie lece na BIG3, a jak coś się materialnie ustabilizuje, to pewnie wjadę na duta. Nie sądzę, że to coś da, ale kto wie.


  7. Dla mnie też bardzo spoko stan, zazdraszczam mocno i z taki włosami w chuj lepiej to wygląda.

    No coś Ty tu nie ma czego zazdrościć, tożto Ty masz włosy zajebiste (patrząc po pierwszych foto które wrzuciłeś)

    jest zatrzymanie?

    Tego Ci już nie powiem, wypadają dalej, ale czy zastępują je nowe to nie mam pojęcia. Dla mnie mam już chuja nie włosy i staram się jak najmniej przeglądać w lustrze. Zaczesze włos, zajebie lakier jakiś czy coś przed wyjściem i wyjazd z chaty. Nie ma się co udręczać więcej, bo to nic nie pomoże.

    Swoją drogą ja sobie na własne życzenie też troche rozjebałem stan kretą, więc od razu z własnego doświadczenia nikomu tego teraz nie polecam jak chce zachować to co ma.


  8. No i 18 miesiączek kończy się nieubłaganie na drogim finie i jakiś 10 na minoxie, a włosków niestety nadal nie przybyło (według mnie). Wstawiam foty dla potomnych i w sumie tak dla siebie na pamiątkę. Fryz dużo krótszy niż przy ostatnim update, ale tutaj sami weterani i ich doświadczone oko będzie w stanie tutaj wszystko zobaczyć co i jak. W sumie nie wiem po co ta szopka z zakrywaniem facjaty jak i tak jeśli ktoś mnie tutaj zna to rozpozna. Foty wrzucam tu i do głównego posta żeby było wszystko poukładane. Fot troche mało, ale nie chce mi się już szczerze katować i patrzeć na ten szrot na głowie. Komentować, subskrybować ,lajkować !

    https://scr.hu/n3Dyom

    https://scr.hu/V5m4yv

    https://scr.hu/MapZzy


  9. Wstaw foty najlepiej, to Ci powiemy. Dermatolog to loteria. Jeden powie, ze łysiejesz i nic sie nie da z tym zrobić, drugi przepisze loxon 5% i może jakiś cynk, a trzeci coś napomknie o propecji za 200zł. Badania zrobić się da, ale poziom DHT sprawdza się dopiero przed kuracją i po x czasie stosowania, czy finasteryd działa z zbija % DHT z organizmu. Oczywiście badanie takie raczej wykonuje się gdy łysienie androgenowe już zostało stwierdzone.


  10. On Ci nic wiele nie powie. Zależy na jakiego trafisz. Jeden Ci wciśnie jedynie jakis loxon i powie, że to jest jedyny "lek" na łysienie i w sumie tak naprawdę to trzeba się pogodzić z tym, że się łysieje i tyle. Drugi może bąknąć coś o finie (propecia pewnie, lub nezyr) i + loxon i to tyle. Mogą wciskać jeszcze jakieś mezoterapie igłowe i inne bzdety i to tyle. W Twoim przypadku na fina za późno, a duta raczej tam Ci nikt nie poleci, bo to jest domyślnie lek na prostatę i ciężko, aby dermatolog to przepisał. O wcierkach laboratoryjnych zapomnij.

     

    Zaznajom się z całą tą wiedzą której jest mnóstwo na tym forum, pogadaj z dermatologiem i wtedy pewnie przepisze duta, a jak nie, to do rodzinnego. Tam raczej spokojnie.

    Działaj póki jest o co walczyć, nie czekaj na zbawienie, że dermatolog przepisze cudowną pigułkę po której wyrośnie grzywa jak u Wodeckiego, bo to najgorsza głupota.


  11. No niestety, tak jak napisał kolega wyżej, tutaj bez duta racze się już nie obędzie jeśli chcesz jakieś efekty. To byłaby najlepsza opcja dla Ciebie, bo po ducie stosunkowo są mniejsze uboki niż po finie, a jest od niego odrobinę mocniejszy. Jeśli będzie ok, to po ok. 3 miesiącach, może trochę dłużej dodaj minoxa jak chcesz fajny odrost. Szampon z keto ok, jakaś biotyna dla kondycji włosa i pochwal się efektami za jakieś 6-12 miesięcy.


  12. No góra się zagęściła. Fin ma to do siebie, że po roku właśnie góra nawet ładnie się zagęści. Gniazdo w sumie też powinno się troche zmniejszyć, ale o zakolach nie ma co marzyć. To jest za słaby bloker. Podobno dut lepszy na gniazdo, ale ile w tym prawdy to nie wiem. Na każdego inaczej pewnie działa.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...