Proszę o poradę. Czy można maskować ślady po łysieniu androgenowym przez stosowanie MikroSkin? Rok temu usłyszałem diagnozę, teraz już wszystko się stabilizuje i jestem stale pod kontrolą lekarza. Ale zmiany widać. Sprawdziło się to u was? Znacie kogoś dobrego kto się tym zajmuje w małopolsce.
Cierpię na łysienie androgenowe, diagnozę usłyszałem rok temu. Od tego czasu choroba jest już pod kontrolą lekarza ale niestety zmiany są widoczne. Czy myślicie że mogę poddać się temu Mikroskin?