bartoenic

Witam Od około 1,5roku stosuje minoxidil, na początku była to dawka 5% 2x1ml , późnie 2x1ml 2%, lek działa świetnie na moje włosy, niestety skóra twarzy stała się napuchnięta, i przeważnie po użyciu mam worki pod oczami. Znalazłem produkty na bazie nanoxidilu, podobno pozbawione skutków ubocznych w postaci opuchnięcia twarzy i worków pod oczami. Ktoś stosował produkty typu spectral? Jest to warte uwagi czy nic nie zastąpi klasycznego minoxa:) Oczywiście minoxa stosuje z finasterydem Pozdrawiam!

Witam. Stosuje od ponad pół roku minoxidil, skutkami ubocznymi są oczywiście włosy nie tylko na głowie, ale także na twarzy, klatce, i plecach. Mam pytanie, czy ten efekt jest stały, czy po zaprzestaniu stosowania minoxa te włosy wypadną? Pozdrawiam!

Witam po dłuższej przerwie. Zdecydowałem się jednak na fina, stosuje go od tygodnia. Minoxidil chcę ograniczyć ,gdyż powoduje on u mnie jednak skutki uboczne, zaczerwienienie czoła, jakby lekka opuchlizna/zmarszczki, pryszcze + miałem kilka razy objawy kołatania serca, nie wiem czy miało to związek z minoxem. Aktualnie planuje -ograniczyć minoxa do 1x dziennie 1-0,5ml 5%.(może później całkiem go wyrzucić, chociaż pewnie to się źle skończy dla włosów na głowie) -głowę przed spaniem 2-3x tydzień nizoral krem -1x ED fin 1mg, -szampon Babydream Poradzcie coś na podrażnienia skóry głowy, jakie olejki najlepiej stosować? (Na EMU obecnie mnie nie stać). Warto zainwestować w cynk przy braniu fina?

Przemyślę to jeszcze i przeanalizuję wszystkie za i przeciw. Na razie włosy mi prawie nie lecą z głowy, zobaczymy jak będzie później, jak wypadanie się nasili być może sięgnę po bloker,muszę to jeszcze raz przemyśleć.

Na bloker na razie się nie zdecyduje, wydaje mi się,że jednak skutki uboczne finasterydu mogą być poważniejsze. Minoxidil z tego co mi wiadomo wchłania się bardzo słabo 0,3-4,5% co daje max 2mg substancji czynnej do krwio-obiegu, gdzie przy stosowaniu nadciśnienia pacjenci stosowali dawki po 40mg i więcej. Na razie nie odczuwam skutków ubocznych.

Dodaje zdjęcie po ok 3 miesiącach stosowanie minoxa, + od ponad miesiąca biokap anticudata, nizoral 2xew, prostatan + piję herbatkę z wierzbownicy.(tak wiem,że pewnie nic z tego nie działa) Przez ostatnie 2 tygodnie stosuje prawie codziennie nizoral krem na skalp na zakolach po nim zrobiły się czarne i odrosło ich więcej Z efektów jestem bardzo zadowolony zobaczcie sami. Na razie nic w kuracji nie zmieniam, jak zaczną lecieć bardzo to albo dodam fina chociaż wątpie albo na łyso-trudno zdrowie ważniejsze,ale na razie chyba nie ma się o co martwić.

W biokap lotion. Czy to działa również wątpię

Po 2 miesiącach stosowania minoxa 5% +nizoral 2xEW włosy jak na razie prawie nie lecą w w ogóle lub leci ich bardzo mało 5-10max podczas mycia, na zakolach pojawiły się małe włoski i jestem zadowolony z efektu, chociaż jakiejś mega rewelacji nie ma,ale nawet tego nie oczekuje po tak krótkim okresie. Stosuje jeszcze od niedawna ekstrakt z palmy na skórę głowy +prostatan i wierzbownice, efekt pewnie na granicy placebo, chociaż po wierzbownicy podchodząc do niej mega sceptycznie zauważyłem dużo mniejsze libido i to jest fakt, czy będzie miało to wpływ na włosy wątpie. Panowie poradzcie czy ma sens stosowanie do nizoralu w kremie na zakola? Ewentualnie saba gel lub spiro(o ile jest gdziekolwiek do kupienia w PL)? Co jeszcze można dołożyć do takiej kuracji? Na RU i CB obecnie mnie nie stać,a fina w tym wieku na razie brał nie będę, ale jeszcze to przemyślę

Witam Mam pytanie,czy mieliście doczynienia z folligen lotion? WIem,że pewnie temat był nie raz wałkowany na forum ale nie mogłem znaleźć. Produkt wart zakupu? Sprawdzi się w użyciu z minoxem? Pozdrawiam!

Panowie do minoxa można dodać kofeinę bezwoodna proszek + ekstrakt z pestek winogron i to się powinno rozpuścić w loxonie z alkoholem? Słaby że mnie chemik.. Co z tą suchością na głowie są jakieś środki na to ?

Poczytałem forum i zaplanowałem kurację, w większości naturalną, czy da rezultaty nie wiem, boje się wskakiwać na fina w tym momencie. Plan: -atomowy Minox 5% 2xED, -BioKap lotion 1xED(nie wiem czy się orientujecie w składzie Palma Sabałowa,Pestki dyni,pokrzywa itd), -Prostatan 2x1ED, -Nizoral 2xEW -Biotyna 5mg 1xED, -Cynk. Co jeszcze mogę do tego dodać? Mam jeszcze pytanie, generalnie Minox dobrze toleruję,niestety loxon ma w składzie alkohol i strasznie przesusza mi skórę głowy, staje się jak papier, można temu jakoś przeciwdziałać? Jakiś krem hydro czy coś? Nizoral podobno też przesusza i włosy są jak siano, są jakieś dobre szampony zastępujące go a nie powodujące tego skutku? Podobno można kupić minoxa razem z finem do aplikowania na skórę głowy, gdzie coś takiego można dostać i ile to kosztuje? Pozdrawiam:D

Witam. Moja historia zaczęła się w wieku 19lat, wtedy zaczęły mi wypadać pierwsze włosy, na początku tego nie zauważałem, w wieku 20lat przyjaciele zaczeli mi mówić-łysiejesz, dalej się tym nie interesowałęm,aż pewnego razu prowadząc samochód zacząłem sobie ''wyrywać włosy'' -popatrzyłem na ręce myślę o matko,włosy wypadały w ilości 5-10szt przy każdym pociągnięciu dłoniami. Gdy wróciłem do domu przyjrzałem się swoim włosom widząc piękne duże zakola. Włosy wypadły głównie w zakolach,a wypadały na środkowej linii głowy masowo. Tył czyli tzw.korona pozostała nienaruszona. Wtedy pomyślałem-coś trzeba z tym zrobić, poczytałem trochę opinii i kupiłem szampon i lotion firmy dermena, po 1,5miesiąca stosowania +lepszym odżywianiu oraz mniejszej ilości stresów w tym okresie włosy przestał wypadać. Nadal mnie to nie zadowalało, więc poszedłem do znajomego dermatologa. Ten stwierdził łysienie androgenowe i zalecił minoxidil 5%+biotyna+szampon novophane. Obecnie stosuje: minox 5% wcierkę jantar i szampon dermena biotynę 5mg+cynk. Na chwilę obecną włosy nie wypadają śmiem twierdzić w ogóle, gdy je silnie pociągam ku górze nie wypada dosłownie nic, ewentualnie 2-3 włosy po przejechaniu całej głowy, niestety zakola pozostały chociaż pojawiły się na nich małe włoski(baby hair(niewidoczne na zamieszczonych zdjęciach bo niedawno strzygłem). Chciałbym się Was, którzy pewnie naczytali się ogromu informacji na temat łysienie zapytać-co jeszcze mogę do kuracji dodać. Minoxidil stosuje obecnie 3-4tydzień i zauważyłem jedynie przesuszenie skóry głowy i trochę bardziej suche włosy po jego stosowaniu+może bardzo delikatne powiększenie zakoli?. Nie wiem czy jest sens go nadal stosować, ale na razie nie przerywam, bo podobno przy 3-4tygodniu stosowania nawet wypadanie po jego zastosowaniu to norma a na efekty trzeba poczekać do roku czasu. Nie chciałbym się od razu pakować w oralne sterydy , gdyż jestem jeszcze młody, boje się skutków ubocznych po ich zastosowaniu oraz najnormalniej w świecie obecnie nie będę miał na taką kurację pieniędzy. Warto do obecnej kuracji dodać wysokie dawki palmy sabałowej, wierzbownicy+pokrzywy-czy zioła nawet w dłuższej perspektywie czasu nie są w ogóle skuteczne i szkoda na to pieniędzy? Co warto zastosować na skórę głowy aby nie była tak sucha a włosy ''sianowate'' po zastosowaniu minox-a?