free web hit counter Skocz do zawartości

jan_kasprzak_1989

Members
  • Liczba zawartości

    589
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez jan_kasprzak_1989


  1. Koray zapewnial mnie,ze tym razem bedzie szybki odrost i bede pozytywnie zaskoczony.
    - nie zapominajmy że zapewniał również, że jesteś łatwym przypadkiem i jeżeli HT u Ciebie nie wyjdzie to ...

    a jak wyszło wiemy, mam nadzieje że się uda, gratulacje i powodzenia

     

    Jedyne co przemawia za tym że odrost może być szybki to to że ilość była nie duża, więc i sam zabieg nie trwał długo. A wiadomo graft krócej po za głową to i wynik może być szybszy


  2. Tym bardziej lepiej dla Angela bo 1200 graftów ma za frajer

     

    Ale szczęście musi drugi raz to samo, przechodzić i nie może być pewien czy na pewno wszystko pójdzie jak na leży.

     

    I jeszcze muszę dodać że uważam iż 1200 to za mało (oczywiście zrobisz jak uważasz), przypomnę tylko filmik gdzie gościu tylko w linie (2cm) miał 1500 władowane, żeby to jakoś porządnie wyglądało.

     

     

    A on dalej chce ci na cały obszar rozsiać 1200


  3. Czyli na obszar ok 70cm2 miałeś 2273 graftów 32 grafty na cm2 - czyli gdzie te obiecane 50 graftów na cm - ja pierdziele chyba tylko na skroniach tyle miałeś. Dałbyś radę lepszej jakości te zdjęcia po goleniu jak będę miał czas to chyba policzę ile tego wyrosło, bo na moje to po prostu gęstość została źle dobrana. NW3 - 2273- żart, dens paking tyle to walą w linie w H&W, Feriduni, Armani itd.

     

    Swoją drogą skóra po zabiegu nie wygląd najlepiej, niby narzędzia nie zostawiają blizn, a jednak, skóra marcinkka lepiej wyglądała.


  4. Biorąc pod uwagę wyniki tzn. gestośc itd w maral klinik to i tak zdecydował bym się na aischa.

    A ty powinieneś być zbanowany za robienie tak chamskiego pr innej kliniki.

     

    Nie mają lekarzy, wyniki mają lepsze niż u marala więc widać jest to tak skomplikowana robota że maral nie potrafi jako dr jej ogarnąć.


  5. Dałbyś radę wstawić foty z początku wątku bo nie mam pojęcia z jakiego stan startowałeś i jaki stan miałeś robiony.

    No i gratuluje decyzji.

    I bardziej nie zadowala cię kształt linii czy gęstość. Bo przyznam szczerze że jeżeli gęstość jest ok. i np. 500 pójdzie na dogeszczenie to przy 3000 tys. na taki obszar będziesz miał bajkę.


  6. Stres sam w sobie nie powoduje łysienia. Powoduje siwienie nawet natychmiastowe o czym przekonał się Stanisław Wawrzecki główny bohater afery mięsnej dowiedziawszy się o tym, iż właśnie idzie na szafot. Stres podnosi kortyzol a ten obniża testosteron. Tak natura nas skonstruowała że gdy jest dużo stresu wokoło ( pierwotnie wojna , głód, brak schronienia) to sygnał dla organizmu że to nie jest najlepszy czas na rozmnażanie. Stres również powoduje stan zapalny co jest z założenia dobrą rzeczą ponieważ ma na celu likwidacje bakterii i wirusów. (organizm przygotowuje się na otwartą ranę, złamanie). Jednak gdy trwa długo tak jak w przypadku gościa który robil kilkaset pompek dziennie przez 1,5 roku bez przerwy musi się odbic na równowadze organizmu. Mieszki włosowe są najbardziej energochłonnymi komórkami wymagającymi idealnych warunków dlatego organizm pozbywa się ich w pierwszej kolejności. Teraz kwestia wieku. Gość od pompek na moje oko 35 lat więc wiek w którym zaczyna silniej działąć aromataza. Swoimi ćwiczeniami rozregulował organizm i odpalił gen (być może uśpiony)

    Antydhator ten Twój może po prostu nie mieć A5R i być w gronie 2 % szczęśliwców. Poza tym to bomba testosteronowa.

     

    -- 03 sty 2020, 18:46 --

     

    Taka zależność

     

    Przydała by się też zależność dla estrogenu.

    Ponieważ podejrzewam, że z wiekiem wszystkie hormony spadają.

    I trzeba wziąć pod uwagę że z wiekiem również łysienie spowalnia.


  7. Masakra

    Ale odrost.

     

    A z tymi fitoestrogenami u Chińczyków, no właśnie tylko oni mają jeszcze dodatkową przewagę, że organizm się przystosował, ale to przystosowanie trwało przez pokolenia + taką dietę mają od najmłodszych lat.

    Trzeba pamiętać że to jest wartość uśredniona te 120 mg, kolejna rzecz, że jest to zgrubne oszacowanie, widziałem też źródła które podają że średnio zjadają 200 mg dziennie. 2% od trzeciego roku życia też będzie działać . Soja ma też działanie stabilizujące pozostałe hormony w tym teścia i DHT.

     

    Ja dochodzę do takich wniosków, że łysienie gdyby nie dieta prawdopodobnie przychodziło by znacznie później tzn. 50/60 lat. Przez te niezdrowe jedzenie i tryb życia zamiast w tym wieku przychodzi w wieku 20 lat.

     

    Kolejna ciekawostka kobiety po menopauzie czyli wtedy kiedy spada estrogen najmocniej, mogą tracić włosy, mogą dostać wąsika. Chinki ze względu na dietę przechodzą ten etap bardzo łagodnie, europejki się za to ostro męczą.

     

    -- 27 sty 2020, 20:00 --

     

    qrła tyle przegrać, mieć takie piękne włosy a większość życia ukryte w czaszce

     

    choć do końca nie wierzę że mu tak odrosło

     

    Bo jest na kuracji którą masz w stopce

    To same nanowłókna


  8. Źródło wikipedia:

     

    Fitoestrogeny – związki organiczne zawarte w roślinach, działające w organizmie ludzkim na podobieństwo estrogenów. Siłę ich działania ocenia się na 1-2‰ 17-β-estradiolu.

     

    Najczęstszym źródłem fitoestrogenów są produkty sojowe zawierające flawonoidy, głównie izoflawony genisteinę i daidzeinę. Dieta „zachodnia” (np. Stany Zjednoczone, Wielka Brytania) dostarcza ok. 1 mg izoflawonów dziennie, azjatycka: ok. 50–100 mg dziennie. Niemowlęta żywione odżywkami sojowymi przyjmują 22–45 mg izoflawonów dziennie.

     

     

    https://www.hairlosstalk.com/interact/t ... fe.109288/

    Link do gościa który już jakiś czas przyjmuje 1,5 mg E


  9. Jednak nie wiem czy tak można przeliczać, że np 50 mg fitoestrogenów to to samo w sile działania co 50 mg estradiolu. Ale na pewno dieta bogata w fitoestrogeny ma znaczenie. Sam często jadałem dosłownie całe miski soi jak miałem dietę bardziej restrykcyjną szykowaną pod włosy, a nawet brałem tabletki soyfem, oraz inne dania japońskie bogate w fitoestrogeny, np. tofu albo natto.

     

    Dlatego napisałem ok. bo nie ma pojęcia jak można było by ustalić tutaj proporcje.

     

    No i jeszcze jeden plus spożywania produktów naturalnych są one na pewno lepiej przyswajalne i lepiej tolerowane przez organizm.

    Minusem jest to że spadek fitoestrogenów jest szybki bo po 24 godzinach we krwi ich prawie nie ma.

     

    Ale temat na pewno ciekawy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...