free web hit counter Skocz do zawartości

Piotrekk

Members
  • Liczba zawartości

    14
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Piotrekk


  1. Witam panowie chciałbym Was się doradzić.Otóż od roku biorę fina(nezyr),stosuję stieprox i używam jakby wew. minoxa.Włosy dalej lecą(zlepione z taką łuską albo z taką białą kulką).Mam straszny łojotok i żółty nagromadzony łój u gory głowy a po bokach i z tyłu białe płaty.Włosy lecą mi z całej głowy tylko u góry mam przerzedzone.Byłem teraz u dermatologa i powiedział niby że to łzs i przepisał mi steryd belosalic a jak to nie pomoże ma mi przepisać retinoidy no właśnie a oczytałem się o tym samym negatywów.Doradźcie coś panowie jak możecie.


  2. Dzięki za udzielone wskazówki,widzę że się świetnie orientujesz w tej materii(łysienia),czytałem dużo Twoich postów i bardzo konkretnie wszystko objaśniasz.Ten lekarz jest niby jednym z lepszych dermatologów w moim mieście i dużo też ma przypadków z tą przypadłością naszą.Mam takie pytanie czy orientujesz się może czy wewnętrzny minox ma podobne działanie co zewnętrzny?


  3. Witajcie!!!

     

    Od około miesiąca wchodzę dość często na forum i z wielką ciekawością czytam wszystkie wątki.Więc tak mam 22 lata piszę tu w wiadomej sprawie otóż chciałbym się podzielić z wami moją historią i doradzić również .Zakola z tego co pamiętam miałem na pewno od liceum i nic z tym nie robiłem,bo mi to zwyczajnie nie przeszkadzało,bo miałem gęste włosy i było git.Problem pojawił mianowicie niecałe 2 lata temu po tym jak przeżyłem bardzo duży stres,jakiś czas byłem wyjęty z życia.Wtedy zaczął mi się nasilony łojotok i łupież(łupież też miałem wcześniej,ale mały).Po jakimś czasie zauważyłem,że zaczynają wypadać mi masowo włosy podczas mycia,przejechania ręką po włosach.Więc zacząłem działać czytałem różne durne fora i nawet kupiłem profolan wiem śmieszne wybuliłem na niego 170zł,później w necie wyczytałem,że warto udać się do trychologa,więc się udałem.Pani trycholog była bardzo miła,przeprowadziła wywiad ze mną przebadała głowę pod kamerką i powiedziała,że nie widzi miniaturyzacji,ale że mój skalp jest pokryty łojem,dała jakieś wcierki smarowałem głowę nawet przebyłem 2 kuracje czyszczenia głowy za 200zł.Nie widząc żadnej poprawy zrezygnowałem z jej usług,bo widziałem że idzie to w złą stronę.Cały czas proponowała mi jakieś zabiegi i odżywki.Odwiedziłem dermatologa popatrzył dał szampon przeciwłupieżowy i kazał robić łuskę taką maścią.Kazał odczekać 3 miesiące i że powinno to pomóc.W przypadku łupieżu pomogło,ale nie wypadania.Poszedłem wtedy do kolejnego ten stwierdził,że mam męskie łysienie przepisał stieprox,nezyr i powiedział żebym brał silice.Trochę obawiałem się skutków,ale postanowiłem,że wchodzę w to.Nezyr biorę 4,5 miesiąca 1mg codziennie.Tak w okolicach 3 miesiąca miałem wrażenie,że wypada więcej włosów,ale od około 2 tygodni zauważyłem dużo mniej wypadających włosów,zagęszczenie delikatne języka i dużo małych włosków na zakolach.Mam takie pytanie,ponieważ lekarz przepisał mi jeszcze halidor na ukrwienie głowy,zaleca mi brać raz dziennie 1 tabletkę.Jak sądzicie warto brać?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...