Alion

https://www.folliclethought.com/shiseid ... ults-2020/

Ja z tego zrozumiałem, że ich metoda działa, ale efekty widać tylko do 9 miesięcy a potem kicha.

Facet na filmie wydaje się mieć dosyć grube te włosy. Aż ciężko uwierzyć że z NW5 można tak wyjść. Naprawdę donor jest wystarczający aby to pokryć?

Hej,

Moje łysienie zaczęło się w wieku 16 lat. Aktualnie mam 21 i być może niewielkie, aczkolwiek widoczne gołym okiem zakola, które bardzo szpecą według mnie. Mój brat ma 25, gdzie u niego zakola są już większe i zaczął mu się przerzedzać czubek głowy. U mojego ojca na przodzie nie zostały żadne włosy - jedynie boki i tył głowy nietknięty. Być może da to jakiś obraz tego jak być może będzie to wyglądać u mnie.

Za wcześnie na HT, za późno na próbę ratowania zakoli. Obawiam się też brania finasterydu w tak młodym wieku, być może niesłusznie, ale naczytałem się o skutkach ubocznych. Ponieważ nikt o zdrowych zmysłach nie robi przeszczepu włosów na zakolach, a donor nie jest nieskończony, to czy implanty włosów nie byłyby jakąś alternatywą? Ktoś miał jakieś doświadczenia i może pochwalić się czy można tym uzyskać jakieś fajne wyniki?

Halo, halo. Tu 2018 rok, III kwartał. Czyżby klapa?

Wyczytałem na tym forum, że taki system z zagranicy kosztuje ze 300$ i starcza na max 6 miesięcy. Myślę, że dla mnie najlepszym rozwiązaniem byłoby zrobić sobie tzw. full cap. Czyli że goliłbym cały łeb na krótko i przyklejałbym ten system włosów, który pokrywałby cały przód, a nie tylko zakola. Nie byłoby problemów z fryzjerem, bo inaczej musiałbym co chwilę docinać. Co wy o tym myślicie? Dobre rozwiązanie? Za młody jestem na HT i leki, a zakoli już pewnie nie odzyskam.

Czesć,

Mam 19 lat i łysieję od 16 roku życia. Wyczytałem na tym forum, że to zbyt wcześnie zbyt wcześnie aby przeszczepiać, a na leki nie mam kasy - wciąż się uczę. Problem w tym, że jestem młody i nie chcę czuć się gorszy od rówieśników. Ponieważ moja czaszka nie jest zupełnie łysa - łysienie dopiero niszczy mi linię włosów, mam prawe zakole większe od lewego - mam do was w związku z tym pytanie - czy da się jakoś to zamaskować? Czy istnieje możliwość zakupienia systemu włosów i noszenie go na takiej głowie? Ile by to kosztowało i jak długo by trwało?

Według tej skali to mam 2

https://www.hairlosstalk.com/interact/t ... pe.113993/

Czy ja dobrze wyczytałem? Zwiększa ryzyko zachorowania na raka? Jeśli włosy po tym odrosną, to chemioterapia wam je zabierze.

Ktoś ma coś o tym Shiseido? W tym roku miało już się coś dziać.

Obawiam się, że nikt z naszych forumowiczów nie jest jednym z tych badaczy, więc musi Ci wystarczyć to, co w internecie.

-1000$ za zabieg

-Ma wejść w życie gdzieś we wrześniu tego roku (w Japoni)

-Ma to być rozwiązanie dożywotnie, jednorazowy zabieg

Tyle można znaleźć na internecie

W każdym razie ja czekam i patrzę z nadzieją. Łysiejąc od 16 roku życia to jedyne co mi pozostaje..

Koreańczycy odbudowali owłosienie u myszy a myślę, że to już coś

W preparacie zastosowano białko zwane CXXC5. Jak twierdza Koreańczycy, odpowiada ono za łysienie androgenowe, czyli jego najpopularniejszy rodzaj. Łącząc się z białkami z rodziny dsh zapobiega odnowie i powstawaniu nowych włosów.

 

Po przeanalizowaniu danych, które udało im się zebrać, naukowcy wzięli się za stworzenie preparatu. Efektem ich pracy jest środek o nazwie PTD-BTM, którego działanie potwierdzono na myszach. W ciągi 28 dni udało się odbudować u nich owłosienie.

 

Standardowo, zanim preparat będzie gotowy do użycia, czeka go szereg badań na ludziach. Póki co trwają kolejne eksperymenty na zwierzętach.

Założyłem nawet o tym temat.

http://www.businesskorea.co.kr/english/ ... ntial-drug

Ale problemy.

http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/7,1015 ... losow.html

Ktoś coś wie o tym specyfiku?

Żeby wyleczyc łysienie trzeba najpierw znalezc wszystkie geny odpowiedzalne za łysienie ,potem zrozumieć dzałanie poszczególnych genów,czy łysienie jest wielogenowe czy nie,nauczyc sie ich naprawy,i podejsc do kazdego łysienia indywidualnie ,nie bedzie jednego lekarstwa na łysienie poniewaz kazdy z nas ma kod genetyczny taki sam lecz suptelnie sie ruzniący

Argh, bolą mnie oczy od tej ortografii. Żeby wyleczyć łysienie trzeba nauczyć się klonować włosy, żeby mieć nieograniczony donor.

Według informacji znalezionych w internecie - coś około 1000 dolarów ma to kosztować.

Wygugluj pod hasłem "RCH-01".

A czy jest szansa na odrost włosów? Zacząłem łysieć dosyć wcześnie - pierwsze objawy zauważyłem w wieku 16 lat! Mam zakole po prawej stronie, które naprawdę jest widoczne - po lewej jest niemal niewidoczne. Niedługo kończę 18 lat i zaczynam walkę o włosy.

Czyli mogę po prostu powiedzieć lekarzowi rodzinnemu, że potrzebuję recepty? Nie będzie problemów robił?

dwa pytania - ponoć rozkrojony finasteryd łączy się z powietrzem i powinno się w przypadku proscaru ciąć na cztery części, a reszte wyrzucać. Co o tym sądzicie?

Jak zdobyć receptę?

To jaki ma sens bht? Skąd te włosy można pobrać, żeby wyglądały normalnie?

Ktoś tu pomknął o przeszczepie z innych części ciała, czyli BHT. Czytam na internecie o tym zabiegu i co artykuł dostaję sprzeczne informacje. Czy włosy pobrane z innej części ciała niż głowa będą wyglądać jak włosy na głowie? Chodzi mi o to, czy staną się tak samo grube, ciemne i długie? Jedni piszą, że z czasem przyjmują takie właściwości, a inni że włosy takie się różnią grubością i mają skłonność do kręcenia się.

No więc mój wybór to:

Proscar 5mg - 28 tabletek i jedną będę dzielić na 4, łykać raz dziennie. Cena: około 30zł

Loxon 5% - wcierać w łyse miejsca 1ml dziennie? Cena: 50zł

Dobry wybór? Czy nie ma tańszego zamiennika niż loxon?

No więc z upływem lat, jak już pójdzie reszta włosów, wystarczy pójść kolejny raz?

Dlaczego kliniki odradzają przeszczepy włosów w wieku poniżej 25 lat?

Czy możecie mi podać nazwy leków na łysienie i ich ceny? Wiem tylko, że mają zawierać finasteryd i minoxidil.

Jak się je stosuje? Chodzi mi o dawkowanie.

Czy mogę liczyć na odrost włosów? To już 2 rok mam niewielkie zakola, które jednak uniemożliwiają mi noszenie jakiejkolwiek fryzury bez rzucania się w oczy. Czekam do skończenia 18 lat, dlatego 2 lata zwlekałem - zaczęło się w wieku 16.

Pewna sprawa nie daje mi spokoju. Od 2 lat praktycznie zakola się nie powiększają ani nie pomniejszają - mam jedno małe zakole po lewej stronie, którego niemal nie widać. Natomiast po prawej stronie mam już większe zakole, które jest ciągle widoczne - ucina mi ono sporą część linii włosów. Zaczesuję włosy właśnie na prawy bok i wygląda to tak, że po lewej stronie włosy rosną normalnie, przykrywając łysą prawą stronę głowy. Czy to normalny przebieg łysienia? U mojego brata zakola rosną symetrycznie. Dodam, że zaczęło się to u mnie w wieku 16 lat.