Hejka. Mam prawie 19 lat i od marca ubiegłego roku zapuszcam włosy. Kiedyś wszystko było OK aż do czasu, w którym kolega z klasy stwierdził, że łysieję i zakola mi się robią na głowie. Początkowo stwierdziłem że ściemnia, lecz pare miesięcy później sobie o tym przypomniałem i zacząłem ze zmartwieniem przeglądać w lustrze i doszedłem do wniosku, że może coś w tym jest. Mój ojciec i dziadek od strony matki są łysi, lecz cała reszta rodziny - bujne czupryny. Moja mama ma coś podobnego co ja i mówi mi że nie mam zakoli, lecz nie wiem czy jej wierzyć...to samo jak się pytałem swojegp dermatologa i lekarza rodzinnego... Czy moglibyście mi powiedziec czy faktyznie mam sie czym martwic, czy to po prostu taka linia wlosa ktora odziedziczylem po mamie? https://imgur.com/a/gwmAb