Mark21

Ja szampon z keto używam podczas mycia włosów na noc. Ru nakładam rano po umyciu zwykłym szamponem bamibno. Najlepiej po umyciu...Myjesz, czekasz ok. 20 min aż wyschną (albo używasz suszarki) i nakładasz RU. Ru wysycha dość szybko - ok. 10 min, a potem jak masz sklejone włosy to możesz je rozczesać i jest cacy. Na mokry skalpel nie nakładaj - skóra głowy musi być sucha. Zapewne o tym wiesz ale w razie czego napisałem

Hej, a wcierkę robisz raz w tygodniu czy raz w miesiącu?

Jeśli faktycznie tak mocno postępuje to przejdź na duta albo dodaj RU/CB innego wyjścia nie ma - widocznie kuracja za słaba ;-(

To skąd te wahania cen? w zamiennikach? przecież ta sama substancja. Czemu na innych działa propercia, przechodzą na nezyr i ch.. strzela? Autor postu nie jest jedynym przykładem. Brałem nezyr prawie półtora roku = zero jakiegokolwiek efektu.

U mnie Nezyr nie działał. Brałem 14 miesiecy bo ciagle miałem nadzieje - nie wiem jak bedzie w twoim przypadku, na twoim miejscu wróciłbym do propeci jeśli działała, ale to już Twoja decyzja. Powodzenai

Ładnie Ci się wszystko trzyma Oby tak dalej. Powodzenia

Z mojego doświadczenia z finem - Złe samopoczucie (prawie depresja) u mnie utrzymywało się przez cały okres brania fina 1mg ED - 14 miesięcy. W dodatku ciągle byłem niewyspany, mimo że przespałem całą noc (7 godz.) to cały czas chciało mi się spać. Co do bólu jąder to miałem przez 2-3 dni. Jeśli chodzi o wage, to u mnie w drugą stronę...z 68-69kg na 75-76kg przy wzroście 176 (dieta była ta sama). Oczywiście spadła też jakość nasienia. Odkąd rzuciłem fina (2 miesiące) to jakość nasienia wróciła do normy. Tak samo nastrój. Natomiast brzuch i cycki zostały - mimo biegania 10km co drugi dzień i diety (obecna waga 67kg - 176cm wz.). Jeśli chodzi o efekty fina - nie miałem żadnych efektów. Teraz jestem na ducie.

Dzięki ja proszek trzymam w zamrażalce, KB sol i wcierke w lodówce.

Pytanie odnośnie robienia wcierki w KB i alko. Lepiej robić każdego tygodnia nową czy też zrobć jena na cały miesiąc? Mowa o stężeniu 5% i aplikowaniu 2ml dziennie Słyszałem ze niby traci właściwości wiec pytam z ciekawosci. I jak chce zrobić 16ml 5% RU na tydzień to wtedy: 16*0,05 = 0,8g RU 16*0,7 (96% spir) = 11,2ml 16*0,3 (KB) = 4,8ml Mieszam 0,8g w 11,2ml alko i dolewam 4,8ml KB, tak?

A do jakiego lekarza udać się w celu potwierdzenia bądź wykluczenia gino? endokrynolog?

u mnie lnienie trwa 15 miesiąc, a nie sory...fin nie działa ;-(

Witam, Tak obserwuje stan swojej głowy i poprawy nie ma...ale mam pytanie. Czy ktoś spotkał się z rozsianym łysieniem na całej głowie i przede wszystkim intensywnym łysieniem po bokach głowy. Może oprócz androgenowego, mam coś dodatkowego, bo po bokach tak mi poleciały, że masakra...

Odstawiłeś Nezyr czy dalej na nim jedziesz? Pamiętam że się zastanawiałeś.

Ja biorę Fina 13 miesiąc - jak zaczynałem to miałem bujne włosy - nawet przedziałka nie było widać (1,5 roku temu). Teraz są przerzedzone na całej głowie. Włosy dalej lecą, więc wybór należy do Ciebie. Jak widze mokrą głowę to mam taką samą reakcje jak Ty;-( Zastanów się nad dodaniem RU lub CB. Ja dodaje od lipca.

Czytałem gdzieś, że keto powoduje gino...więc sam wiesz...

Mam tez pytanie. Czerwone krostki u nasady włosa czym mogą być? Wygląda to tak, że mam krostki na głowie, niektóre ropne (jakby stan zapalny?) i z nich wychodzą włosy. Może być to grzyb czy łzs? Bo sam nie wiem...a żaden zjebany dermatolog nie chce popatrzeć na skórę głowy, tylko na podstawie zjebanego wywiadu stwierdza że łysienie, no bo ojciec był łysy, to zatem ma pan łysienie....Spróbuje zrobić jakieś zdjęcie, aczkolwiek moim telefonem wątpię by się udało zrobić coś sensownego.

Nie do końca tak od razu. Czekałem z 15 minut zanim wyszedłem, po czym ubierałem kaptur ew. czapkę i wtedy wychodziłem. Mieszkam przy pętli autobusowej, więc dojście do autobusu zajmuje mi ok. 5 minut. Później jazda ok. 30 min. i przesiadka w tramwaj i znowu jazda ok. 30 min. - myślę że tragedii nie było. Jutro mija rok odkąd wziąłem pierwszą tabletkę fina. Podsumowanie: Niestety u mnie okazał się być niewypałem, włosy wypadały i dalej wypadają w takim samym tempie i w takich samych ilościach. Brak jakiegokolwiek odrostu czy też spowolnienia. Włosy jeszcze bardziej mi się przerzedziły. Przez całą kuracje brałem go systematycznie, ze zmianą pory. Na samym początku przez 6 miesięcy brałem go wieczorem przed snem, a później zacząłem brać rano. Jedyny postój miałem w połowie kwietnia tego roku, gdzie zastanawiałem się czy aby nie mam po nim gino. przez dwa tygodnie brałem go co 3-4 dni. Jednak później wróciłem do codziennego brania. Pozmieniałem trochę w kuracji i tak: - Nezyr 1mg eod stosuje dalej, ale od czerwca dorzucam Avodart 0,5mg co e5d, jako że fin na mnie nie działa mimo systematycznego brania go od roku. Na początku będę leciał razem z finem przez miesiąc, a później będę próbował odstawić fin i zostawić samego duta. - Od maja dodałem saba gel z hydro co 2-3 dzień - Przechodze też na RU 2-3% i tu mam pytanie. Czy jest sens rozrobić 1,5g RU w minoxie 5% i lać na korone, a samo Ru w KB w stężeniu 2 ew. 3% na przód? Chcę zostawić minoxa w kuracji, ale tylko na koronę, bo liczę na jakieś odrosty;-( (poniżej zdjęcie korony). drugie pytanie, czy minox może powodować przerzedzanie się włosów w miejscach w których się go nie używa? Pytam z ciekawości, bo przeglądałem inne tematy i wpadłem na wpisy gdzie ludzie wysuwali takie teorie.

Ja 6 min. (2x w tygodniu - czasami 3x) ale z chęcią przeczytam wypowiedzi innych. Jak długo trzymają i co ile stosują

Witaj w Klubie! Niestety jest to wina Nezyru. Mam identyczną sytuacje. Duży brzuch i piersi. Chude nogi i rece. Waga 69 kg, wzrost 176. Biegam a i tak za cholerę brzuch nie chce zniknąć....(Fina biorę od roku) - wcześniej też byłem szczupły;-(

Wiem, wiem i dlatego nie zamierzam się poddać Dzięki Angel za wszystkie odpowiedzi. Jak tak patrze po innych historiach to nie rozumiem czemu u mnie łysienie tak szybko postępuje...w 1,5 roku straciłem jakieś 60% włosów. a przecież szybko zareagowałem. Po 6 miesiącach od zauważenia nadmiernego wypadania włowsów zacząłem brać fina każdego dnia. Mam też takie wrażenie, że tam gdzie wypadnie włos to nie odrasta nowy (cieńszy i słabszy), bo każdego dnia obserwuje dokładnie łeb i zero odrostów - jakichkolwiek. Może to jakiś grzyb? W tym tygodniu właśnie chce zrobić badanie na grzyby itp.. bo ich nie robiłem. Zrobiłem tylko TSH, morfologie, kortyzol i testosteron = wszystko w normie. Ew. cukrzyca, bo u mnie w rodzinie brat i siostra mają cukrzyce tak samo jak i ciotki od strony ojca. Odkąd zaczęły mi się sypać włosy to poleciał mi też wzrok na -2, nosze soczewki, bo z 2 metrów mam rozmyte twarze. Nie wiem czy to wszystko można jakoś powiązać;-(

W sumie gdy w zimie stawałem po 5 do pracy to zwyczajnie brakowało mi czasu. Brałem prysznic i wychodziłem z chaty, dlatego nakładałem go wieczorem. Teraz to za bardzo nie mam kiedy go wcisnąć, bo wieczorem stosuje saba gel z hydro na przemian z emu olejem. Zresztą stosuje go tylko na zakola i koronę tak jak już wcześniej mówiłem. A niestety leci mi cały przód (w sumie to z całej głowy się sypie, bo z tyłu i po bokach też) a fin nie spełnia swojej roli - Gdy zaczynałem z nim przygodę rok temu to na przodzie nie miałem przerzedzeń. Teraz kasy na duta nie mam, bo jeden skur..z forum poleciał w chu... Na przód nie chce też lać minoxa, bo różne opinie przeczytałem. Po ok. 2 latach słabnie, a nie daj boże go odstawić to wszystko leci...Dlatego zastanawiam się nad Ru w KB, ale czy zmieszczę się w 200 zł, gdybym stosował 1,5-2% 1x dziennie? i czy w ogóle miałoby to sens, stosowanie go 1x dziennie na przód?

Witam Panowie, Po 2-ch tygodniach wróciłem jednak do fina 1mg dziennie, bo wydaje mi się że więcej tego siana leci z łba. Wcześniej konsekwentnie stosowałem go przez 10,5 miesiąca. ( Sutki dalej mam powiększone, ale mam zamiar to kontrolować. Jak będzie dalej ten efekt się pogarszał to wtedy go odstawie). Jednak nie wiem jaką wciere stosować na skórę głowy aby były odrosty... Na chwile obecną stosuje minoxa 5% 1 ml dziennie na koronę i zakola od 6 miesięcy. Na zakolach są włoski ponad 1 cm -dość ich dużo. Ale przeczytałem z trylion stron o minoxie tak samo jak i obejrzałem z milion filmikow na yt...Niby spoko, ale po ok. 2 latach jego efekt jest słabszy, a jak się go odstawi to wszystko z łba leci co przekłada się na masakryczny efekt. Dlatego nie chce go lać na przód głowy. Do kuracji dodałem jeszcze Saba gel z hydro co 2-3 dzień. Myślałem o RU ew. CB, aczkolwiek mogę przeznaczyć tylko 200 zł na kuracje miesięcznie ;-( Poniżej update w fotach; Ze światłem jak i bez. Łysienie mam agresywne i skurw...postępuje cały czas...Przód się przerzedza z tydzień na tydzień.

Kowalski nie przesadza, przeczytałem cały jego wątek i u mnie to wyglada dokładnie tak samo. Biorę Fin 11 miesiąc - nie opuściłem dnia. Włosy jeszcze bardziej poleciały - szczególnie przód - śmiem stwierdzić ze nie działa. Takie same efekty uboczne - powiększone sutki i lekko większe piersi. W dodatku tłuszcz na brzuchu ktory za cholerę nie chce spaść. Jestem na diecie kilka miesiecy + biegam. Szczupłe rece i nogi a brzuch w tłuszczu. Libido jest OK - tutaj nie narzekam. Poranny wzwód od początku kuracji mam, także spoko. Czasami wydaje mi się ze jakbym łykał cukierki i nic.. Aż z ciekawosci biorę dziś urlop i lecę jutro przepadać DHt i testo. Niestety nie badałem DHt przed kuracja, ale za to testosteron miałem bardzo mały. Jak wrócę z pracy to obczaje badania.

Co racja to racja...Wcześniej na klatę nie zwracałem uwagi, zatem trudno mi powiedzieć czy cycki mam większe - tutaj raczej bez zmian. Ale za to suty są ewidentnie wielkie. Wcześniej praktycznie w ogólnie nie było ich widać, a teraz skubane są duże...Ciekawe jestem czy wracają do normalnego stanu po odstawieniu. Z drugiej strony nie chce pozbywać się blokera z kuracji i ew. mogę przeskoczyć na duta co 3 dzień. Czytałem też na necie, że jakiemuś gościowi również urosły suty i w dodatku cycki, odstawił, poszedł na siłke i po pół roku wróciło wszystko do normy. A lekarz jak to lekarz, powie aby odstawić ;-(

Cholera, zawsze pod góre;-( dzięki za informacje Wróbel. Cycków jako takich nie mam. Tylko duże sutki...wcześniej miałem nadwrażliwość na dotyk np. przy zakładaniu koszulki, ale po tygodniu przeszło. Ciekawe jestem czy ktoś miał podobną sytuacją i kontynuował kuracje finem albo przeskoczył na duta np. co 3 dzień i po czasie mu przeszło... Nie wiem też czy dobrze zrozumiałem Twojego ostatniego posta. Czy przy dalszej kuracji, jest szansa % na to, że to minie? U mnie teraz leci 11 miesiąc stosowania fina 1 tab. 1 mg dziennie ew. może zmniejszyć fina na 0,5 mg...