rafal28

Wysłałem jeszcze zdjęcia do dr Przybylskiego i do HDC, właściwie to do Piotra z HDC. Nie wiem czy skoro HDC jest na cenzurowanym to czy można w ogóle o nich pisać. W każdym bądź razie, jestem zdecydowany na jedną z tych dwóch opcji. Dr Przybylski napisał ze do zadowalającego pokrycia potrzeba szacunkowo 5-6 tys. HDC, że 5tys. Oczywiście wszystko rozbite na 2 zabiegi, a każdy z nich na 2 dni. W BHR ocenili mnie na 3500-4000 graftów- chciałbym sam w to uwierzyć ale to jest zbyt mało na zadowalającą gęstość. Szczerze powiem, że jestem już zdezorientowany w wyborze kliniki. Ostatnio byłem zdecydowany na BHR lub Poswala. Długo się zastanawiam, ale myślę, że dzięki temu dokonam słusznego wyboru. Szczególnie, że mój ubytek jest duży to ma to duże znaczenie. Mając na uwadze donor na przyszłość uważam, że muszę zrobić manualne FUE. Chcę gęsto, więc nie mogę wybrać hurtowni bo może mi zabraknąć donoru na przyszłość. Wiemy, że HDC to dobra klinika. Dobrze wykonuje swoją robotę i mają b. dobry stosunek cena/jakość. Nie lubię tylko jak ktoś próbuje mi wmówić, że są najlepszą kliniką na świecie czy coś w tym stylu, że wszyscy sa źli tylko HDC super. Wszyscy wiedzą, że są dobrą kliniką ale nie można o nich powiedzieć, że to top topów. Dr Przybylski bardzo skromnie odpisał, odpowiedział na moje pytania bez żadnych przechwałek. Dr Przybylski nie ma tylko na naszym forum żadnego pacjenta który jest po zabiegu u niego i ma już odrost. Mamy 2 kolegów którzy są świeżo po zabiegach u niego. Mówią, że wszystko fajnie ale wiemy że liczy się efekt końcowy. Cena. HDC- 11,8zł K P - 8zł Połowę drożej, zakładając, że zrobię 5000 graftów to mamy kwotę 40tys zł do prawie 60tys zł. Utarło się już, że w Polsce nie ma dobrych klinik, że robią rozpie*dol na głowie a do tego gęstość marna. EVERESC miał 55FU/cm2 wychodzi na to, że gęściej niż Koray, Maras i Bisanga, więc chodzi tylko o odrost. EVERESC mówił, że dr zwraca 50% jeżeli zabieg się nie uda, czyli nie będzie odpowiedniego odrostu. Jest to zapisane w umowie, więc chyba wie co podpisuje. Ja za 3 miesiące będe miał 32 lata, już wystarczająco długo zwlekałem z HT więc jak już jestem zdecydowany to chcę dobrze wybrać, żeby jak najszybciej się cieszyć z fryzury a nie znowu myśleć gdzie poprawki robić Pierwsze 3 tys graftów robię zaraz, kolejne 2-3 tys robię za ok 9 miesięcy i za trochę ponad rok ciesze się życiem, ku*wa Co Wy byście wybrali na moim miejscu?

Ja jeszcze nie zdecydowałem, ale dlatego że ubytek jest agresywny i może mnie czekać poprawka za jakiś czas to nie wybieram się do Marala, tylko biorę pod uwagę BHR lub Poswala. Radek moim zdaniem ma rację, że Poswal to bardzo dobra opcja. Dlaczego w moim przypadku Poswal miałby mi zniszczyć mocny donor, skoro do tej pory mu się to nie zdażało?? Poswal to dobra klinika.

Kto robił u niego z tych którzy są jeszcze na forum? Na pewno Przemox i to dość świeży temat, nawet bardzo. Ktoś jeszcze?

Wyślę jeszcze w takim razie zdjęcia do Poswala. To nie jest głupi pomysł. Daleko trochę ale pojechałbym tydzień wcześniej i zrobił sobie przy okazji urlop. On robi manualnie?

Wysłałem fotki do BHR, dostałem odpowiedź od Jana. Dr Bisanga szacuje ubytek na 3500-4000 graftów. Myślę, że te 3500 to raczej mało. Myślałem jeszcze o Korayu ale gdzieś przeczytałem, że u niego zawsze jest 5000, czy tylko zakola czy cała głowa to zawsze konsekwentnie 5000 graftów A wiadomo, że jest to trudno policzalne i raczej nie do sprawdzenia. Wsadzi 4 tys a powie ze 5 i jak to sprawdzić ?? Mam pytanie do kolegów co byli w BHR, odnośnie lotów, lotniska itd. Wybiorę się na konsultację do Brukseli, ale najchętniej to rano wylot a wieczorem powrót. Nie chcę bez sensu zakładać nowego tematu, powiedzcie kto był u Bisangi, żebym mogł zapytać.

Będą jakieś konsultacje w Polsce?

A ja kompletnie nie rozumiem takiego myślenia, że ktoś się wstydzi że zrobił sobie transplantacje włosów. Dla mnie wstawienie sobie zęba którego sobie np. przez przypadek wybiłem jest równoznaczne z przeszczepem włosów. Co to znaczy nosaczowe pochodzenie? Dlaczego od razu podpalać?? Ja bym go po prostu nie przyjął, grzecznie podziękował i powiedzial, że nie mogę tego przyjąć. Ty masz taki wkurw, że ktoś ma więcej i lepiej?? Zawsze znajdzie się ktoś kto ma więcej.

Ja nie wiem czego tu się wstydzić. Ja jeszcze jestem przed HT a już ludziom mówie że włosy sobie zrobie. Mi byłoby wstyd dostać mieszkanie czy dom od rodziców czy teściów, ale zrobić sobie HT nie jest mi wstyd. Ja wychodzę z założenia, że jak boli głowa to bierze się tabletkę, jak zepsuje się ząb to idzie się do stomatologa, czy może to też ukrywacie przed ludźmi? Na krzywe zęby ludzie zakładają aparat, jak mają wysypkę to idą do dermatologa. Jeżeli medycyna pozwala na transplantację włosów i kogoś na to stać to ja tu nie widzę nic wstydliwego.

Przejrzę jeszcze realself. Tu u nas przejrzałem już chyba wszystkie w miarę świeże tematy. Po przejrzeniu naszego forum biorę pod uwagę Koraya i Marala. Wyślę do nich zdjęcia, ale wyślę też jeszcze gdzieś do jednej kliniki w Turcji. Maral zrobi mi max te 4000-4250 bo więcej chyba jeszcze nikomu nie zrobił. Ta ilość może okazać się dla mnie za mała, bo chcę mieć taką gęstość żeby nie bawić się w nanogen i nie dogęszczać już tego w przyszłości. Wniosek jest taki, że cena jest super ale istnieje ryzyko, że to będzie za mało na fajną gęstość. Koray na ten przykład mógłby zrobić nawet 5000 i myślę, że przy tej ilości efekt w teorii będzie bardzo dobry. Jak to jest bo on dzieli takie duże HT na 2 sesje, dzień po dniu, tak?? Jak to wygląda? Dzieli donor na pół ( lewa połowa i prawa) i pobiera z połówki donoru i pakuje w linie i zakola a później pobiera z drugiej i robi resztę?? Czy pobiera z całości donoru równomiernie i sadzi na górę a następnego dnia pobiera znowu z całości donoru ale gęściej?? U niego cena ok 12 500 euro wiec dużo, jak będzie trzeba to wyskubie lecz nie ma co ukrywać ze 2,5 tys a 12,5 tys to jest różnica spora i czy warto Wysyłam zdjęcia i zobaczymy na ile graftów oni to ocenią.

To już nie jest język to już jest kępka Ja nie spojrzałem w niebo i nie wymyśliłem ze mam 90cm2, wszystko sobie zmierzyłem. Korona ma np. 7cm średnicy. przyjmując że ma kształt koła to jej pole liczymy wg wzoru πr2= 3,14x3,5x3,5= 38cm2, poniżej aż do tej kępki to jest prostokąt i później zakola czyli 2 trójkąty. Mogłem się trochę pomylić ale więcej niż 100cm2 to tam nie ma. Jeżeli chodzi o kępkę z przodu jej linia się nie cofnęła ani o mm, co do gęstości to też raczej nie, wydaje mi się ze ona może jeszcze od góry się zmniejszyć, ojciec też taką ma. Kubas- przejrzałem Twoje zdjęcia z przed HT to wyglądasz podobnie, w zasadzie prawie jak mój ojciec. Wiem, że te z środka wypadną, nie wiadomo kiedy ale wypadną. Pytanie brzmi czy tam gdzie są gęste i grube w tej chwili czy kiedyś się zminiaturyzują i wypadną, czyli czy łysienie sie posunie dalej. Żadnych włókien nie chcę, chyba że przejściowo, bo jak mam stosować włókna to i teraz też mogę i po co HT. Ogólnie to gdyby łysienie się nie zatrzymywało to HT nie miałoby sensu, nie ma ludzi całkiem bez włosów powiedzmy takie NW10 u mnie z linią problemu nie ma bo kępką jest nie ruszona zębem czasu. Nie muszę nic obniżać. Jeżeli chodzi o przód to muszę zrobić zakola. Chcę gęsto, żeby do tych miejsc nie wracać bo inaczej nie ma sensu. Najwyżej za 3-5 lat zrobię jeszcze raz jak coś się posunie dalej. No tak, czyli powiedzmy do tych 4k to Koray i Maral, jeżeli około 5k to wtedy Koray. Chciałbym machnąć to na raz i nie wracać do tematu już za 8 miesięcy. Chyba że donor mam marny i trzeba go szanować to wtedy jestem w stanie się przemęczyć i zrobić to na 2 razy ale chyba donor jest mocny. Przyjmując, że jest tego 100cm2 do pokrycia to przy 4500-5000 będzie dobra gęstość zeby już nie grzebać w tym samym miejscu za rok???? -- 03 paź 2018, 23:27 -- Tutaj znalazłem przypadek łudząco podobny do mojego i poszło 4000 graftów: https://www.hairtransplantnetwork.com/S ... 7&DrID=670

Witam Panowie, Od dłuższego czasu szukałem w necie polskiego forum o HT, ale nie mogłem znaleźć, udało mi się na szczęśćie jak wróciłem z konsultacji w polskich klinikach Decyzję o HT podjąłem jakieś 3 lata temu. Problem z łysieniem zauważyłem chyba w 2012 roku, pamietęm ze miałem bardzo wżarte jedno zakole Jak mówiłem decyzja została już podjęta dość dawno, ale muszę zdecydować w której klinice to zrobić. Zdanie zmieniałem już kilkukrotnie. Myślałem o Turcji, Niemczech i Polsce. Ostatnio (zanim nie trafiłem na to forum)byłem już zdecydowany na Polską klinikę. Byłem na konsultacji w drTurowski i Medical Hair. U Turowskiego (artas) ocenili ze potrzebuję 2700 graftów, pytałem o Świerczewskiego (były piłkarz) bo wiedziałem, że robił u nich to powiedzieli ze robił też drugie HT bo o ile dobrze pamietam chciał jeszcze dogęścić ( teraz już wiem w czym problem w polskich klinikach). Kilka dni później byłem w Medical Hair. Tam oceniono na 2800 graftów. Wspomniałem o Bisandze to konsultant powiedział, że Bisanga dobry ale napakowałby mi 4000 graftów i zapłaciłbym dużo więcej a tyle nie potrzeba. Na swoje szczęście w konću trafiłem do Was na forum i wiem, że akurat własnie tyle potrzeba a moze i ciut więcej. Ja co do zasady nie robię niczego na hura i staram się dokładnie wszystko analizować, szczególnie ze włosy i HT to nie jest zderzak w samochodzie ze oddajemy auto do lakiernika i jak źle pomaluje to można pomalować jeszcze raz i później jeszcze raz i jeszcze raz. Dlatego proszę Was o pomoc przy wyborze odpowiedniej drogi do przywrócenia moich włosów do odpowiedniego stanu. Najlepiej jest posiadać wiedzę co do ilości graftów potrzebnych w obszarze biorczym i możliwych do wyciągnięcia z donoru. W ten sposób jesteśmy w stanie wybrać najlepszą drogę do osiągnięcia oczekiwanego rezultatu. Jeżeli nie zrobimy zadnego planu i wybierzemy klinikę a na miejscu się okaże, że nasz donor nie ma tyle ile byśmy chcieli to co??? Siedzimy w Turcji na fotelu i co mowimy do gościa? hmmm wie Pan myślałem co innego.....muszę się zastanowić??? wiadomo że nie. Kilka tys km przebytych, decyzja podjęta, pieniądze zapłacone- ROBIMY!!! A tu np. donor mamy na 5000 graftów, potrzeba np. 4000 i istnieje ryzyko posunięcia się łysiny dalej a my siedzimy w fotelu u Marala a mając wiedzę o której wspominałem wcześniej pewnie zdecydowalibyśmy się na manualne FUE żeby nie zniszczyć resztek donoru. A w tej samej sytuacji z tym, że wiemy, że nasz donor ma 8000 graftów???? Decyzja byłaby racjonalna-1x 4000 graftów u Marala za 2400 euro. A jak będzie potrzeba jeszcze 2-3 tys graftów w przyszłości to co??? Spoko, jeszcze raz Maral za 2400 eur. W teorii za 5000 euro mamy wszystko porobione gdzie np. u Bisangi to samo to koszt np. 20 tyś euro. Różnica znacząca. Wiadomo, że nie zawsze damy rade przewidzieć wszystko, ale jeżeli dobrze zaplanujemy to szansa, że HT zapewni nam oczekiwany efekt na dłużej niż na kilka lat jest dużo większa. MOJA SYTUACJA: Wiek: 31 Początki pojawienia się zakoli- 2012 r. Ojciec- 62 lata i jego stan jest podobny, trochę większą ma koronę- ale schemat ten sam. Brat młodszy o 1,5 roku- jego stan gorszy od mojego ale już stabilny- jedyny który ma włosy blond. Brat młodszy o 3 lata- nie zaglądam mu we włosy ale nie widzę żadnych oznak łysienia. Kuracja- nigdy nic nie brałem i nie chcę, jedyne co może mnie do tego skłonić to to, że mam marny donor i już po pierwszym HT będzie pusty. Zrobiłem sobie zdjęcia głowy zmierzone centymetrem krawiwckim, także wiem jaką powierzchnię ma obszar biorczy. Pow. do pokrycia to około 90cm2- więc myślę ze 4000 graftów wystarczy. Jest to 45 gr/cm2. Widziałem gdzieś zdjęcia gościa który ma bardzo podobny obszar i miał 4000 graftów. Patrząc na ojca to wydaje mi się ze dalej łysienie posunąć się nie powinno, poza tym jak byłem w medical hair na konsultacji to gość mowił ( nie mam gwarancj, że mowił szczerze) że granica obszaru zminiaturyzowanego jest wyraźna i dalej się nie posunie. Wypadnie kiedyś tylko to co jest już rzadkie. Chciałbym w to wierzyć ale na wszelki wypadek trzeba brać pod uwagę, że pojdzie dalej. Przyjmując ok 4000 graftów- Na jedno HT sporo ale nie do zrobienia. Inaczej mówiąc- do zrobienia na raz bez problemu tylko zależy u kogo (Chciałbym wszystko na raz) Pytanie jak z donorem? Jak go ocenić? Można gdzieś na miejscu zrobić jakieś badanie i sprawdzić ile graftów/cm2 i jak grube? Bo od donoru wszystko zależy. Tak jak 3 lata czekałem na odpowiedni moment na HT to już dość czekania i chcę do końca roku to ogarnąć, szczególnie ze wiele wskazuje na to, że mój stan się w miarę ustabilizował. Wrzucam zdjęcia.