wertical

Cześć Minął już rok od zabiegu, także mogę przedstawić efekty końcowe. Po roku jestem zadowolony. Nie bylem jeszcze u fryzjera, takze na glowie jest troche nieład, tym bardziej, że wlosy maja tendencje do krecenia. Wlosy z przodu gęste, mocne, ciemne. Mam duża głowę I liczyłem się że będę musiał mieć drugi zabieg, co było mi od razu powiedziane na konsultacjach. Pewnie zrobię go na jesieni. Ja powtórzyłbym go z pewnością 🙂 pierwsze zdjęcia przedstawiają jak jest obecnie, a na dole z przed zabiegu.

Zdjęcia zrobione na szybko. Wyglądają już dobrze. Nie odróżniają się od pozostałych, oprócz wiadomo gęstości. Nie mogę się doczekać drugiego zabiegu i jak widać na zdjęciu obszar dawczy nie przerzedzony. Nadal uważam, że za takie pieniądze lepiej bym nie zrobił.

Zdjęcia po fryzjerze, ale góry nie ruszałem niech na razie rosnie. Ostatnio wpadła mi reklama ze robią przeszczep bez golenia głowy i może na koronę tak spróbuję zrobić. Oczywiście będę relacjonował na bieżąco.

Jutro mam w planach iść do fryzjera, ale wrzucę dzisiaj z bliska. Światło sztuczne, ale bardzo mocne. Na tą chwilę jestem zadowolony, rodzina i znajomi też widzą dużą poprawę. Korona będzie robiona w drugim zabiegu, pewnie w okolicach maja/ czerwca

Na wypalonej łące wszystko lepiej rosnie. Całe szczęście że miałem ten przeszczep, bo to mogło uchronic skore głowy. Mamy pasieke i przez zagubiona opalarke, opalaliśmy ula denaturatem. Niestety pośpiech i rutyna spowodowała że pol litra denaturatu zapaliło mi się na głowie i twarzy. Skończyło się dobrze, ale wyglądało to fatalnie.

Może jutro w ciągu dnia zrobię i wrzucę. Można powiedzieć że minęło 3 miesiące, bo we wrześniu miałem wypadek I spaliłem praktycznie całe przeszczepione. Moim zdaniem pomogły 3 zabiegu osocza bogatoplytkowego.

Jest Pan niepodrabialny, ale dobrze że na forum są takie osoby, bo dodają kolorytu 😀 trochę nieświadomie marszczylem czoło i następnym razem postaram się mieć gładkie. Linia jest 2 milimetry nad lonia mięśni. Niestety mam taką chujowa głowę i taka linia mi pasuje, a chyba to jest najważniejsze.

Wiem, że dużo jest niedociągnięć l ale nie stać mnie było, aby wydać kilkadziesiąt tysięcy na zabieg. Za rok lub 2 zrobię kolejny zabieg na czubek głowy i jestem zadowolony. Jeżeli ktoś boi sie jechać do Turcji, a ma okrojony budżet to moim zdaniem warto🙂

Tu masz cały watek

Od zabiegu minęło 6 miesięcy, ale pisze ze 3 miesiące od wypadku bo wtedy podpaliłem sobie głowę i wlosy na długość 1-2 milimetrów. Tył wygląda ok, może jutro przy dziennym świetle uda mi się zrobić zdjęcie.

Minęło 3 miesiące od wypadku. Wlosy coraz gęściejsze. Jestem zadowolony i pewnie po roku od pierwszego zabiegu pójdę na drugi. Na ostatnim zdjeciu, przed zabiegiem

Wiem, dlatego w przyszłym roku robię drugi na koronę głowy. Teraz miałem 5000 grafów na przód. Nie chcę brać żadnych leków, które wpływają na zdrowie hormonalne, jakby dobre one na wlosy nie były.

Nie przepisany i nie polecają.

Witam Minęło ponad 2 miesiące od wypadku. Wlosy ładnie rosną i są coraz gęściejsze. Tył też coraz lepiej wygląda. Dzień jest krótki i ciężko z czasem w ciągu dnia, więc zdjecia robione przy sztucznym świetle.

Witam Minęło 6 tygodni od wypadku, wlosy na szczęście odrastaja. Paradoksalnie po tym spaleniu, sa ciemniejsze i mocniejsze. Przeszczepione odrastają szybciej, niż na bokach i szczycie. Teraz czekam jeszcze kilka miesięcy i zrobię na koronie drugi zabieg.

Bardzo chętnie, ale mialem wypadek. Niestety podpaliłem sobie głowę miesiac temu i wszystkie wlosy spaliłem do 1 mm. Teraz trochę odrosły, wrzucam zdjęcie zaraz po wypadku i 1 miesiąc po. Ogólnie bardzo się cieszę, że miałem zabieg, bo spaliłem wlosy i nie uszkodziłem skóry głowy. Byłem na konsultacjach i byli zaskoczeni, że wlosy tak szybko odrastaja. Wyglądają zle bo dopóki nie zagoje uszu to nie mam jak iść do fryzjera.

Mija 4 mce po zabiegu. Wlosy już fajnie zaczęły odrastać. Oprócz wcierki i witamin, byłem 2 raz na PRP. Codziennie wyrastają nowe włoski. Do 6 mca postanowiłem nie golić tyłu maszynką tylko nożyczki, także prześwity są bardziej widoczne. Docelowo tyl będę miał maszynka i jeżeli nie będę zadowolony zrobię mikropigmentacje. Ostatnie zdjęcie przed zabiegiem

Hej Od zabiegu minęło 3 mce i 1 tydzień. Na obecną chwilę wlosy wyglądają ok. Z każdym dniem jest ich coraz więcej. Wlosy myje szamponem od nich i raz byłem na PRP u nich w klinice. Wrzucam zdjęcia jak to wygląda dzisiaj i jedno zdjęcie zrobione przed zabiegiem. Pojawiają mi się stany zapalne skóry, spowodowane intensywnym wybijaniem włosów.

Tak prawdę mówiąc to zdjęciu wygląda gorzej. Docelowo wlosy z tyłu będę miał krótsze

Większość osób które zrobiło przeszczep wrzuca zdjęcie zaraz po zabiegu i kilka mcy później jak wyjdą prosto od fryzjera. Ja oprócz osocza nic z włosami nie robilem i jeszcze 1 mc nic nie będę robił. Mam przeorany bo w końcu pobrali mi 5 tys mieszkow, więc nie może być cudów. Osocze w Wawie tyle kosztuje, ale podoba mi się i za 2 mce znów zrobię.

Za tydzień mija 2 m-ce po zabiegu. Chyba gorzej niż teraz to nie będzie już wyglądać 😁 Jak widać wlosy wypadły i czekam na odrost. Tył już wygląda w miarę ok. Nadal mam lekki brak czucia z przodu głowy od znieczulenia, ale trochę tego znieczulenia było i wiem, że tak czasem jest. W przybliżeniu widać już małe włoski, które przy przebijaniu powodują stany zapalne i pryszcze 🙂

Umówiłem się na konsultacje i skorzystałem z super oferty za 8.9 tys zł, teraz jest za 11 tys. Na konsultacji przyjął mnie turecki lekarz około 35 lat. Od razu powiedział że będą potrzebne 2 zabiegi i byłem tego świadomy. Linia wlosow została ustalaona za mięśniami twarzy i mi sie podobała. Zabieg ustaliłem sobie na 27.04, bo taki termin najlepiej mi odpowiadał. Wpłaciłem tylko 500 zł zaliczki. Tydzień przed zabiegiem dostałem skierowanie na badania do synevo, na koszt kliniki. Wyniki były na drugi dzień. Wysłałem je na maila do vatanmed. Zabieg zaczął się o 8 od ogolenia i ustalenia lini przeszczepu. Dostałem znieczulenie miejscowe które było najbardziej nieprzyjemna częścią zabiegu, później już bólu nie było. Pobranie graftow trwało około 3 godz i robiło to 2 osoby. O 11 przekręciłem się na drugą stronę i 1 lekarz inny niż ta dwójka robił kanały około 1 h. Pod koniec robienia kanałów zrobiło mu się słabo, ale to całkowicie normalne przy tak dużym przezzczepie. Od razu unieśli mi nogi i dali sole trzeźwiące, także widać że byli przygotowani na takie sytuacje. O 12 był obiad kurczak po azjatycku klasyka, ale smaczny. Potem 2 lekarzy do 15:30 czyli około 3 godzin przeszczepili grafty. Na koniec opatrunek założyli i konsultacje w poniedziałek. Na konsultacjach zdjęli opatrunek i przekazali piankę do mycia, certyfikat i instrukcje postępowania na kolejne 4 mce. Następna wizyta kontrolna z myciem głowy była po 11 dniach od zabiegu. Włosy po 2 tygodniach zaczynają wypadać, co jest normalne, ale mimo to rosna także chyba ok.

Zdjęcia po 10 dniach. Strupki już zeszły, wszystko wygląda ok. Dzisiaj zaczęły wypadać przeszczepione włoski. Troche szkoda bo fajnie rosna, ale taki już ich los. 🙂 Na początku czerwca wybieram się do nich na PRP, koszt 650 zl

Wrzucę Wam jeszcze zdjęcie kolegi co robił 4 mce temu. Na efekty wiadomo trzeba jeszcze poczekać, ale po takim okresie wydaje mi się że wyszło u niego naprawdę fajne🙂

Mi to zdjęcie które wstawiles od razu kojarzy się z czymś takim. Mamy na szczęście wolny wybór i dla każdego coś dobrego🙂