Witam, włosy wypadają mi od 17 roku życia. Od maja 2018 stosuję Nezyr (1mg finasterydu) do tego Loxon 5% od lipca. Włosy początkowo rzadkie i cienkie mniej więcej w październiku/listopadzie były na nowo gęste i grube. Niestety ich stan znowu zaczął się pogarszać. Zakola znowu się powiększają a włosy są bardzo cienkie. Jaka jest przyczyna? Czy mój organizm przyzwyczaił się do blokera DHT i potrzebuję większej dawki? Czy może jest to okres przejściowy w kuracji finasterydem albo brak witaminy D zimą? Za miesiąc studniówka a jest coraz gorzej... Stosuję również Stieprox na przetłuszczające się włosy 2-3 razy w tygodniu. W inne dni używam szamponu Emolium, który ponoć nawilża. Włosy muszę niestety myć codziennie, ponieważ są tłuste każdego dnia rano. Co jeszcze powinienem stosować, aby wrócić do stany sprzed kilku miesięcy. Staram się jeść dużo warzyw i owoców, aby dostarczać witaminy. Kupiłem też witaminę D i jakiś suplement diety z biotyną. Może przerwać na jakiś czas Loxon? Liczę na pomoc.