ola12327

Wygolą to wygolą trudno. Wołosy nie ręka, odrosną. Stripa raczej nie biorę pod uwagę.

Nienawidzą Cię, bo masz czoło i gęstość jaką oni chcieliby mieć. Nawet jeśli komuś mogłaby nie podobać się tak niska i tak okrągła linia to zawsze jest 100% lepsza niż łysina, zakola i przerzedzona linia. Rozumiem, że na priv również nie można liczyć na wsparcie z Twojej strony?

Masz może jakiś post gdzie udokumentowałeś historię swojego czoła i możesz podlinkować? Bo ciężko się przebić przez gąszcz postów w których się udzielasz.

Jeśli to na prawdę Twoje czoło to chyba jesteś spokrewniony z Seleną Gomez. Jak?

Myślę, ze to wszystko kwestia dogadania się. 2000 tysiace w jeden weekend i dwa tysiące w kolejny. Ewentualnie zawsze mogę uzupełnić najpierw zakola, a potem obniżyć linię. -- 15 kwie 2019, 23:03 -- Dostrzegam, że odczuwasz silną potrzebę podzielenia się tym ze mną, więc.. nie krępuj się. -- 15 kwie 2019, 23:08 -- Jeszcze co do FR wydaje mi się bardzie inwazyjne, niebezpieczne i w ogóle.. To już raczej operacja, a tam zawsze wszystko może pójść źle. Jesteś pod narkozą, może zostać blizna. Chyba nie jestem gotowa na takie ryzyko.

Od linii brwi do linii włosów około 7.5 cm. Czyli F16 spokojnie może lądować xD Chciałabym po prostu mieć normalne czoło. Już nawet nie muszę być Seleną Gomez. Mam kręcone włosy, a przy takiej glacy jedyne wyjście to codzienne katowanie ich prostownicą, żeby to zakryć. Ile można Wolę zainwestować w 4000 tysiące graftów, niż skończyć z efektem zapałek wbitych w gówno. Ale dam sobie jeszcze pół roku, może dłużej. Poobserwuje co dr. Przybylski zdziała na głowach innych. A nie powiem, że mnie kusi, bo mam niedaleko, a wyjazdy do Turasów średnio mi się widzą.

Jakie mam ogólnie wysokie czoło. A jak zmierzyć jego wysokość od brwi w górę? xD Może przesadziłam z tymi 4 centymetrami ale mam obsesję na punkcie mega niskiego czoła i wydaje mi się, że chce mieć linię włosów jak Selena Gomez... co pewnie by mi nie pasowało. Najważniejsze są dla mnie zakola. Po dokładniejszych pomiarach stwierdzam, że odległość do zaznaczonej na zdjęciu linii wynosi 3 cm.

Witam. Mam 25 lat i moja linia włosów wygląda właśnie tak od urodzenia. Zakola i do tego wysokie czoło. Nie mam problemu z wypadaniem włosów ani jakimkolwiek postępującym łysieniem. Kiedyś myślałam, że używanie wcierek pomoże wyhodować włosy na mojej łysej glacy jednak sposoby te okazały się bezskuteczne i z góry skazane na niepowodzenie. Pojawiła się zatem myśl o przeszczepie, raczej w Polsce. Pojawił się doktor Przybylski, który rodzi we mnie nadzieję, jednak chce poczekać na pełny odrost i efekt u tych, którzy poddali się u niego zabiegowi. Na forum widziałam tylko jeden przypadek kobiety po przeszczepie i chciałabym żebyście pomogli mi ocenić jaka ilość graftów byłaby wystarczająca na uzupełnienie zakoli i obniżenie linii o około 3,5-4 cm. Wiem, najlepiej udać się na konsultację i dowiedzieć u źródła, ale w końcu to forum też po coś tu jest Dodaję zdjęcia w mokrych włosach zaczesanych do tyłu, z mniej więcej zaznaczoną linią.

Cześć. Jestem tu nowa i mam dwa pytania. Czy okolica w która wszczepiane są grafy zawsze golona jest na łyso ? Chciałabym zrobić zakola i powiem szczerze, ze gdybym miała zgolić przód na łyso byłby to dla mnie lekki problem. Druga sprawa widzę, ze wiele osób bierze jakieś leki/sterydy po zabiegu . Czy to konieczne ?